Skocz do zawartości

Electro .pl - Uwaga - mój przypadek :(


Kyo

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem przestrzec wszytskich kupujących w sklepach interetowych przed dokładnym czytaniem regulaminów, sprawdzaniem paczek i braniem FV na firmę, jeśli ich nie potrzebują.

Mój epizod dotyczył electro.pl, ale w sumie może chodzić o każdy sklep (*)

Kupiłem czajnik -> czjanik przychodzi -> sprawdzam przy kurierze i wydaje się być ok -> kurier odjeżdza -> patrze na czajnik i jest pęknięty, nie zauważyłem wcześniej

1) Co teraz? A lipa - bo kurier odjechał i niby nie mogę złozyć reklamacji (ważne: okazuje się, że mogę, do 7 dni w UPS, o czym electro mnie nie poinformowało!) lub reklamacji firma kurierska nie przyjmnie (poszedł kurier to zacząłem czajnikiem napier.. w ściany i dlatego pęknął, prawda? :) ). Wniosek: bardzo dokładnie sprawdzajcie paczki!!!, jak sie da o trzeba sprzęt odpalić przy kurierze i tyle. Regulamin sklepu mówi, że jak odbierzmey paczkę to sklepu już nic nie obchodzi. (co jest prawdopodobnie bzdurą, bo przecież towar może mieć wady ukryte i obowiązuje wtedy normalna procedura reklamacyjna!)

2) Po drugie - użyłem konta, na którym kiedyś coś zamawiałem na firmę. Efekt - nie może mi pomóc rzecznik konsumenta, w tonie osoby z działu reklamacji zabrzmiało to lekko bezczelnie: "rzecznik nie ma prawa wypowiadać się na ten temat". Bo zakup jest na firmę...

Dodoam tylko, że zamawiałem ostatnio sporo przez sieć. Póki nie ma kłopotów to wszystko jest ok, ale wiele sklepów też dba o swoją markę i opinie i potrafią doradzić jak załatwić sprawę. Electro nie potrafi. Zajmują siętam tym chyba 3 osoby - co telefon to nikt nie wiedział o co chodzi a jak już nie wytryzmałem po 2tyg czekania i zadzwoniłem to się okazało, że decyzje wysłali listem-pocztą, bo maili to chyba jeszcze nie wynaleźli. 2 tygodnie czasu - porażka - gdybym potrzbeował tego czjanika na juz to dawno bym go kupił w innym sklepie.

O dziwo - z ostatnich zakupów to najlepiej ocenił bym MediaMarkt, w którym kupiłem przypadkiem - ciekawa sytuacja bo podali mi cenę o 300zł niższą niż w najtańszym e-sklepie, pojechałem i była... 600zł wyższa niż podana - zapytałem o co chodzi i okazało się, że w systemi emają juz ceny na .. wyprzedaz nastepnego dnia. Pogadałem z pracownikiem i kupiłem po tej cenie, którą podał mi prze ztelefon ;) 300zł w kieszeni + transport za 30zł. Panowie (umówieni na konkretną porę) wnieśli pralkę na 3p (kurier wnosi za dodatkowa opłatą) + rozpakowali, oglądneliśmy ją na sto sposobów i doradzili, żebym nie wywalał styropianu przez pierwszym uruchomieniem. (dodam że kurier UPS najpierw kazał podpisac odbiór paczki a potem pozwolił ją łaskawie otworzyć, spiesząc się już dalej...)

(*) - Seo ciekawostka - zapis w electro: "UWAGA! Przyjęcie przez Kupującego przesyłki bez zastrzeżeń powoduje wygaśnięcie roszczeń z tytułu ubytku lub uszkodzenia mechanicznego. Jeżeli Kupujący nie wykonana wspólnie z przewoźnikiem protokołu szkodowego na tą okoliczność w momencie odbioru przesyłki droga reklamacji zostanie zamknięta."

Ten sam zapis w Google: Link

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Mi to mówisz :) Ogladałem ta paczkę - przyszedł w sumie odkurzacz i czajnik. I przeoczyłem, a nie mam dużej tej wady wzroku ;P ;)

A BTW - czajnik to zapakowlai w folie... karton w środku nie miał styropianu ani nic co by zabezpieczało sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestrzegasz przed czytaniem regulaminow... a Ty czytales go przed dokonaniem zakupu? Gdybys czytal i wiedzial, ze sprzet nie podlega reklamacji, uwazniej obejrzalbys go przy kurierze. Nie bronie sklepu, ale imo sam jestes sobie winny :)

Prywatne precelki udostepnie - PW

Darmowy katalog budowlany

Kilkuletni: Darmowy katalog stron

katalog stron spacja.info - dedykowane ip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież do 10 dni możesz odesłać produkt, choćby dlatego że kolor Ci się nie spodobał. Regulamin sklepu nie ma tu nic do rzeczy.

Na podstawie ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny art. 2 ust 1 istnieje możliwość dokonania zwrotu zakupionego towaru w terminie 10 dni zgodnie z art. 10 ww. ustawy , poza wyjątkami ust 3 (zwrot dotyczy tylko towaru nie zakupionego bezpośrednio w siedzibie sklepu)

Sklep musi mieć taką adnotację w regulaminie, jeżeli nie to czas 10 dni liczy się od momentu w którym zostaniesz poinformowany o takiej możliwości.

 ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi zapiskami, że trzeba zobaczyć przy kurierze to jest porażka. Ile razy ja podpisuje dostaję paczkę, zaczynam otwierać a kurier z piskiem opon odjeżdża... Raz nawet miałem, że chciałem by wszedł ze mną do środka i rozpakuje on kiwnął głową, że niby OK - zacząłem iść z paczką do domu, przy drzwiach się obróciłem a jego już nie było :) [na szczęście zawsze wszystko było OK z przesyłką]

Raz miałem jedynie taki przypadek, że zamówiłem stolik pod telewizor, z półkami szklanymi (3 szklane półki). Tam też było info. o tym ze przy odbieraniu paczki trzeba sprawdzić inaczej nici z reklamacji... pech chciał, że nie było mnie wtedy w domu gdy to przywieźli - ktoś tam odebrał - paczkę rozpakowałem i 2 z 3 półek szklanych były rozbite. W tej samej chwili stwierdziłem ze mam problem... od razu tak jak to leżało zrobiłem fotki jak było widać potłuczone półki jeszcze owiniete czymś tam i w kartonie. No stwierdziłem, że będę próbował jakość dojść wymiany - choć trochę czułem się na straconej pozyji.

Jakie było moje zdziwienie gdy po telefonie do tej firmy i powiedzeniu co się stało, gościu powiedział "to na jaki adres wysłać 2 półki szklane" ?

I mimo, że ich zapis był zupełnie inny, żadnych fotek nie chciał, odsyłania potłuczonych itd. Po prostu mogłem miec zapasowe 2 półki, ale widać gościowi zależało na dobrej opinii - powiem, że rzadko się to zdarza - ale naprawdę profesjonalnie obsłużony się czułem.

https://www.punktseo.pl/darmowe-bonusy/ << rozdaje: kody do katalogów firm, kody rabatowe, szablony ZennoPoster ! |---| Moje strony: https://www.s90.pl/pozycjonowanie/ | https://www.seo-stat.pl - zapraszam.                                                                                                                                                                                          

seo-stat-logo.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jako właściciel sklepów pozwolę sobie wypowiedzieć się w temacie.

Prawo stanowi:

---

Prawo przewozowe określa dochodzenie roszczeń w następujący sposób:

Ustawa z dnia 15 listopada 1984 r ; Prawo przewozowe (Dz.U. z 2000 r nr 50, poz. 601 ze zm.).

Art. 76.

Przyjęcie przesyłki przez uprawnionego bez zastrzeżeń powoduje wygaśnięcie roszczeń z tytułu ubytku lub uszkodzenia, chyba że:

1) szkodę stwierdzono protokolarnie przed przyjęciem przesyłki przez uprawnionego

2) zaniechano takiego stwierdzenia z winy przewoźnika,

3) ubytek lub uszkodzenie wynikło z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa przewoźnika,

4) szkodę nie dającą się z zewnątrz zauważyć uprawniony stwierdził po przyjęciu przesyłki i w terminie 7 dni zażądał ustalenia jej stanu oraz udowodnił, że szkoda powstała w czasie między przyjęciem przesyłki do przewozu a jej wydaniem.

Tak więc, jeżeli przesyłka nie zostanie sprawdzona podczas doręczenia, masz możliwość dochodzić roszczeń z tytułu jej uszkodzenia bezpośrednio w firmie kurierskiej (lub poprzez sklep - zależy od regulaminu kuriera) z wykorzystaniem punktów 2,3 lub 4 art. 76 prawa przewozowego.

Co jest praktycznie nie do zrobienia.

--

Natomiast art 545 § 2 Kodeksu Cywilnego określa obowiązki kupującego w następujący sposób:

"W razie przesłania rzeczy sprzedanej na miejsce przeznaczenia za pośrednictwem przewoźnika, kupujący obowiązny jest zbadać przesyłkę w czasie i w sposób przyjęty przy przesyłkach tego rodzaju: jeżeli stwierdził, że w czasie przewozu nastąpił ubytek lub uszkodzenie rzeczy, obowiązany jest dokonać wszelkich czynności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialniści przewoźnika."

--

To tyle na temat przestrzegania innych. Jeżeli czegoś nie zauważysz a nie jest to wada produktu tylko uszkodzenie mechaniczne, najczęściej pozostaje zgrzyt zębów lub dobra wola sprzedającego.

Tutaj mała rada - lepiej kupować w mniejszych ale zaufanych sklepach. Łatwiej się dogadać.

Regulaminy sklepów nie mają tu nic do rzeczy. Takie jest PRAWO.

Smutna prawda jest taka, że to nie TY nap... w ścianę paczką tylko kurierzy.

Jakby im dać stalową kulę, to też są w stanie ją zepsuć.

Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości co do sposobu pakowania czy zabezpieczenia - można odmówić przyjęcia przesyłki.

Wiele sklepów nawet to zaleca (kurierzy przy dużych paczkach potrafią np. zdjąć paletki zabezpieczające).

--

Jeśli kupujesz na firmę - jest oczywiste że nie masz praw konsumenta. Pretensje można mieć tylko do siebie.

Tu też wiele zależy od dobrej woli sprzedającego. Ja na przykład nie patrzę kto kupuje, jak chce zwrócić czy wymienić zawszę przyjmuję. Bo to się po prostu opłaca :) Nie ma nic lepszego niż marketing szeptany.

--

Kurier najpierw musi mieć pokwitowanie doręczenia (jest to potwierdzenie wykonania usługi), później można sprawdzić przesyłkę.

Tak samo jest z pobraniem, najpierw płacisz, później sprawdzasz.

W rzeczywistości jest z tym różnie (ludzcy kurierzy też się zdarzają).

--

Każdy (z małymi wyjątkami) towar zakupiony jako konsument (nie firma), można zwrócić w ciągu 10 dni. Ale nieuszkodzony!

Pozdrawiam,

Mariusz

Ps. Przeczytajcie cytowane ustawy uważnie i ze zrozumieniem. Przyda się.

W przypadku wątpliwości co do interpretacji przepisów, służę pomocą.

Ja stosuję politykę jaką opisał Ptaq ale jestem w mniejszości.

Strona https://sklep-promar24.pl to sklep internetowy sprzedający dobre polskie zlewozmywaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o RTV AGD mam sprawdzonego sprzedawcę na Allegro i bez żadnych ściem czy problemów załatwiają sprzedaż ( 3/4 sprzętów w kuchni pochodzi od tego sprzedawcy). Kiedyś przyszedł mi opiekacz do sandwitchów, który z zewnątrz wyglądał wszystko oki zapakowany etc lecz po właczeniu w domu nie grzał, telefon, reklamacja wymiana wszystko elegancko.

Także są sklepy i "sklepiki", które niekoniecznie dbają o dobro klienta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ gostek - racja, nie czytałem dokładnie, ale i tak z doświadczenia widziałem, ze tak może być więc dokładnie sprawdzałem paczkę - poczytaj opisy innych i zobaczysz ze to nie takei proste. Mi po prostu to małe pęknięcie umkneło.

@ zoreander - tak jak napisał Irek, nie może być uszkodzony.

@ Ptaq - dokładnie - o takie coś mi chodzi. Wiedzą, że nie kombinuje, wysłałem foteki wysokiej rozdzielczości, pisałem, dzowniłem - mogli coś zaproponować, naprawe, cokolwiek a nie mieć mnie w du**e. To co opisujesz to jest super podejście, a nie to co prezentuje sobą electro.pl... nie wiem jak interpretować dokładnie ten wykres na opineo, ale chyba mocno im poziom leci w dół teraz lub pod koniec roku (?)... masówa i tyle.

Kiedyś zgubiłem śrubkę od statywu pod aparat - bardzo nietypowa - nie miałem jak tego dostac - napisałem do producenta, wysłali nowe zapasowe - za free. Pytam - czy to nie pomyłka, ż eza free, w końcu ja to zgubiłem. A oni na to - za niska wartośc zamówienia, żeby się przejmować ;)

ps:

Jest szcześliwe zakaończenie ;) całej historii - rozmawiałem z działem reklamacji u producenta - i facet powiedział, że jeśli technik mu potwierdzi, że da się to rozmonotowac i część wymienić to mi taką cześć wyślą za free. No i własnie dzwonił, że ma tą cześć i wysyła :) Brawo Zelmer ;) Jak ktoś by pytał to bardzo wypasiony czajnik (rodzinka też ma) 17z010 ;) Gdyby nie leniwe electro miałbym tę część pewnie z tydzień temu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestrzegasz przed czytaniem regulaminow... a Ty czytales go przed dokonaniem zakupu? Gdybys czytal i wiedzial, ze sprzet nie podlega reklamacji, uwazniej obejrzalbys go przy kurierze. Nie bronie sklepu, ale imo sam jestes sobie winny

A czytasz regulamin przed zakupami w tesco albo w media? Umieszczanie takich zapisów w regulaminach to zwykła próba oszustwa. Może jak napiszą w regulaminie że masz oddać nerkę albo skoczyć z okna to też powiesz "skacz! sam jesteś sobie winny".

Prawo prawem, idiotyzmy w regulaminach idiotyzmami w regulaminach, ale mi by było szkoda czasu na kłótnie z idiotami. Jedyne co można zrobić to nie kupować u takich [ nierzetelny partner ]ów.

Jak chcę coś kupić to zakładam że firma uczciwa a nie nastawiam się na przeglądanie 20 stron kruczków z prawnikiem... To że ktoś jest głupszy od was czy nie ma czasu doczytać nie daje nikomu prawa, żeby z pomocą prawników i kruczków w regulaminach go bezkarnie okradać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

slawek22

Jesli widze w sklepie internetowym wymienione przez Ciebie idiotyzmy czy niedozwolone klauzule w umowie, to po prostu nie kupuje i nie pcham sie w klopoty. Zasada prosta jak budowa cepa. Kazdy kto ma jakied doswiadczenie z branza internetowa powinien miec juz wyrobiony "czujnik".

Tesco i zakupy w normalnych sklepach to inna bajka i nie mieszajmy tego, nie o tym jest topik.

Prywatne precelki udostepnie - PW

Darmowy katalog budowlany

Kilkuletni: Darmowy katalog stron

katalog stron spacja.info - dedykowane ip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności