arbomedia czy IDM ?

[.Grzesiek]

Łudziłem się, że to będzie inne podejście, ale po tym jak pomejlowałem, podzwoniłem to okazuje się, że w przypadku większości sieci chodzi o wyzysk i w przypadku pewnych sieci o reklamę Gemiusa czy napędzanie klientów dla Gadu-Gadu

masz rację. olej ARBO, IDM oraz dodatkowo Adnet. zatrudnij laskę z doświadczeniem w branży (5k), biuro (1,5k), dodaj koszty stałe (1,5K) oraz koszt profesjonalnych statystyk + adserwera (jakieś 2k w modelu ASP). potem cierpliwie czekaj rok/połtora na taki status twojego sajtu u mediaplanerów aby chciało im się uwzględniać cię w mediaplanach.

No właśnie o to chodzi, żeby wynająć biuro przy ruchliwej trasie, jebnąć billboard na dachu, zatrudnić kogoś kumatego do obdzwaniania ludzi i "jechać z tematem". Jak najmniej podpisanych umów i nieniezbędnych zobowiązań taka jest złota zasada.

Sam przyznasz, że to co ci ludzie z tych sieci proponują w swoich umowach nie wygląda najlepiej. W jednej z sieci orzekli, że będą mi wlepiać kary za to, że mam na stronie AdSense. Dodali jeszcze, że nie gwarantują, żadnego minimalnego dochodu. Tzn. tak interpretują zapisy w swojej umowie. Musiałbym być jeleniem, żeby takie coś podpisać

[pabel]

Zalezy jaka masz pozycje. Jezeli Twoja strona jest na tyle duza (kilka na polskim rynku) lepiej sprzedawac samemu zaoszczedzisz na prowizji

Odwrotnie - jeśli masz serwis z wąskiego tematu - nie ma sensu bawić się z agencją (bo ci nic fajnego nie zaproponuje) - a reklamę (bez porównania większą) znajdziesz dzwoniąc do ludzi z tej branży.

[ragni]

No właśnie o to chodzi, żeby wynająć biuro przy ruchliwej trasie, jebnąć billboard na dachu, zatrudnić kogoś kumatego do obdzwaniania ludzi i "jechać z tematem".

czemu wszyscy potraktowali moja wypowiedz powaznie? przeciez to co pisalem to ewidentna glupota tj. porywanie sie z motyka na ksiezyc. jesli nie masz sajtu z conajmniej 1mln UU, dobrym kontentem i znana marka to tak naprawde nie ma sensu budowanie swojej sprzedazy samodzielnie.

wyjatkiem jest sajt typu "wszystko o srubkach i nakretkach" gdzie siec reklamowa na pewno sie nie sprawdzi i wiecej zarobisz wrzucajac adsense i samodzielnie dogudajac sie z ludzmi z szeroko pojetej "branzy metalowej". drugi wyjatek to money i bankier - im akurat oplaca sie tworzyc swoje biura sprzedazy pomijajac sieci. innych wyjatkow raczej nie ma.

[.Grzesiek]

czemu wszyscy potraktowali moja wypowiedz powaznie? przeciez to co pisalem to ewidentna glupota tj. porywanie sie z motyka na ksiezyc.

Może w Twoim przypadku to jest głupota, ale pamiętaj, że cały polski internet nie kręci się wokół twojej - za przeproszeniem - xxxx.

jesli nie masz sajtu z conajmniej 1mln UU, dobrym kontentem i znana marka to tak naprawde nie ma sensu budowanie swojej sprzedazy samodzielnie.

Rzecz w tym, że mam dobry wielobranżowy kontent i cały czas mi go przybywa, ale jeszcze nie mam oczekiwanej oglądalności, choć wystarczającą i odpowiednią, aby agencja mogą się u mnie skutecznie zareklamować, a przecież o to właśnie im chodzi.

[pabel]

czemu wszyscy potraktowali moja wypowiedz powaznie? przeciez to co pisalem to ewidentna glupota tj. porywanie sie z motyka na ksiezyc. jesli nie masz sajtu z conajmniej 1mln UU, dobrym kontentem i znana marka to tak naprawde nie ma sensu budowanie swojej sprzedazy samodzielnie. 

Oczywiście, że warto budować swoją sprzedaż samodzielnie. A jeśli będę się rozwijać tak jak planuję (na razie może z poślizg miesięczny) - to jak najbardzjej chętnie jeb.... billboard może jeszcze w tym roku. A może kilka...

Wszystko zależy od tego - jaki masz serwis czy stronę ...

A jeśli nawiążę współpracę z agencją - to tylko na zasadzie "wypełniacza".

[ragni]

Rzecz w tym, że mam dobry wielobranżowy kontent i cały czas mi go przybywa

wiec rzuc konkret na stol.

tak czy inaczej: wiem na pewno, ze pozyskiwanie reklam rozumiane jako "pomajlowanie", wykonanie kilku telefonow ew. [...] billboarda nie odbywa sie w ten sposob. trzeba w tym siedziec od miesiecy, wypracowywac kontakty, "dopieszczac" reklamodawcow ect. zeby to przynioslo skutek.

zastanawialiscie sie czasem czemu GG nie ma swojego biura reklamy mimo ze ma przychody na poziomie setek tysiecy zlotych miesiecznie? bo outsourcing jest tanszy. co jak co, ale liczyc to WEH potrafi.

[.Grzesiek]

zastanawialiscie sie czasem czemu GG nie ma swojego biura reklamy mimo ze ma przychody na poziomie setek tysiecy zlotych miesiecznie? bo outsourcing jest tanszy. co jak co, ale liczyc to WEH potrafi.

To ciekawe dlaczego w tej chwili widzę logo GG w minibanerze, a przez ostatnich kilka tygodni wyświetlały się nędzne banery z tradedoublera, na których kokosów na pewno nie zbili?

[ragni]

To ciekawe dlaczego w tej chwili widzę logo GG w minibanerze, a przez ostatnich kilka tygodni wyświetlały się nędzne banery z tradedoublera, na których kokosów na pewno nie zbili?

1/ w weekendy zwykle jest mniejsze zainteresowanie reklama, to normalne.

2/ na tradedoublerze zarabiali niezle, wierz mi (ebay dawal 10pln do lebka).

[pabel]

To ciekawe dlaczego w tej chwili widzę logo GG w minibanerze, a przez ostatnich kilka tygodni wyświetlały się nędzne banery z tradedoublera, na których kokosów na pewno nie zbili?

Bo akurat wakacje są.

Ale poza tym (to już do rangiego) - dla GG nie ma sensu reklama poza netem - żadne korzyści, bo i po co ? To nie ich targent. Dlatego - w ich szczególnym przypadku - nie ma sensu mieć np. billboarda - reklamować się "poza" internetem. Stworzyli sobie markę i wykorzystują program jako platformę reklamową. W ich przypadku outsourcing - to najtańsze rozwiązajnie - to dlaczego nie skorzystać ? Ale nie jest to regułą - wszystko zależy od tego kim są twoi klienci.

[.Grzesiek]

To ciekawe dlaczego w tej chwili widzę logo GG w minibanerze, a przez ostatnich kilka tygodni wyświetlały się nędzne banery z tradedoublera, na których kokosów na pewno nie zbili?

1/ w weekendy zwykle jest mniejsze zainteresowanie reklama, to normalne.

w weekendy? czy ja mówie o weekendach? czy weekend trwa od trzech tygodni?

2/ na tradedoublerze zarabiali niezle, wierz mi (ebay dawal 10pln do lebka).

wiem ile daje ebay i wiem też jak jest ze skutecznością tego tzn. w jak małym stopniu ilość kliknięć przekłada się w ilość rejestracji. Kiedy wszyscy wiedzieli już o ebayu(bo tradedoubler ma sieć witryn nie małą) w GG pojawiła się jego reklama na standardowych zasadach tradedoublera jak mniemam. W tym czasie kto chciał to już się zarejestrował.

Na czasie i w miare rozsądna była chyba tylko Jamba.

To jest logiczne, że jeśli na tradedoublerze zbijaliby kokosy, to by TD nie zniknął z gadu gadu, a jak wiadomo zniknął. Nie mówie, że to wina GG, bo równie dobrze to TD można nacinać wydawców, lub też TD jest nacinany przez reklamodawców

[ragni]

w weekendy? czy ja mówie o weekendach? czy weekend trwa od trzech tygodni?

a dzisiaj co jest niby jak nie sobota? pisales ze masz teraz logo gg, co jest calkiem uzasadnione - sa wakacje + weekend = nie ma reklamy. to, dlaczego nie ma ebay wyjasniam ponizej.

wiem ile daje ebay i wiem też jak jest ze skutecznością tego tzn. w jak małym stopniu ilość kliknięć przekłada się w ilość rejestracji.

co z tego, ze niby wiesz skoro nie dochodzisz do sensownych wnioskow? zasieg tygodniowy GG to jakies 4mln osob. niech tylko 1% w tym czasie zalozy konto - masz 40000x10zl = 400tys zlotych w kieszeni. malo ci?

W tym czasie kto chciał to już się zarejestrował.

:>

traktuje to w kategoriach zartu. tylko wyjatkowo niepoprawny optymista zalozylby ze w ciagu 3 miesiecy serwis wymagajacy rejestracji jest w stanie spenetrowac kraj z 9 milionami internautow.

To jest logiczne, że jeśli na tradedoublerze zbijaliby kokosy, to by TD nie zniknął z gadu gadu, a jak wiadomo zniknął.

a nie przyszlo ci do glowy, ze ebay ma z gory okreslony budzet na ten cel? /ten swiat jest tak skonsturowany, ze reklamodawca lubi wiedziec ile co go bedzie kosztowalo/. TD dziala na zasadach "dajecie nam 500tys zl, a my za ta kwote rejestrujemy wam userow". no i budzet przeznaczony na gg sie skonczyl. normalne. wiem, bo tak mialem z empikiem - skonczyl sie budzet dla witryny i po zawodach.

[.Grzesiek]

co z tego, ze niby wiesz skoro nie dochodzisz do sensownych wnioskow? zasieg tygodniowy GG to jakies 4mln osob. niech tylko 1% w tym czasie zalozy konto - masz 40000x10zl = 400tys zlotych w kieszeni. malo ci?

Mogłeś dać nawet 99% i byłoby to równie niewiarygodne i niesprawdzone jak 1%. Poza tym powyższe wyklucza się z poniższym:

a nie przyszlo ci do glowy, ze ebay ma z gory okreslony budzet na ten cel? /ten swiat jest tak skonsturowany, ze reklamodawca lubi wiedziec ile co go bedzie kosztowalo/. TD dziala na zasadach "dajecie nam 500tys zl, a my za ta kwote rejestrujemy wam userow". no i budzet przeznaczony na gg sie skonczyl. normalne. wiem, bo tak mialem z empikiem - skonczyl sie budzet dla witryny i po zawodach.

Wątpie, aby ebay beztrosko wpłącał kilkaset tysięcy złotych kaucji(jeśli się chce współpracować TD to trzeba wpłacić kaucje, tak wspominam jakbyś nie wiedział ).

Z drugiej strony nie wiadomo jak wielki kapital stoi za ebay polska. A może ktoś wie ile niemieckich pieniędzy poszło w błoto?

[Sylwester]

witam

Zalezy jaka masz pozycje. Jezeli Twoja strona jest na tyle duza (kilka na polskim rynku) lepiej sprzedawac samemu zaoszczedzisz na prowizji

Odwrotnie - jeśli masz serwis z wąskiego tematu - nie ma sensu bawić się z agencją (bo ci nic fajnego nie zaproponuje) - a reklamę (bez porównania większą) znajdziesz dzwoniąc do ludzi z tej branży.

Mysle ze pare rzeczy trzeba wyjasnic.

Przede wszystkim to ze tylko i wylaczenie przez agencje mozna dotrzec do budzetow korporacyjnych - czyli rzeczy komorkowe, finansowe, motoryzacyjne, IT itd. Nie ma szans aby z domem mediowym rozmawiac samodzielnie. te budzety sa tak duze i wydawane na wiele mediow tylko portale moga dotrzec do nich samodzielnie.

Te budzety mimo ze znikomy procent idzie w internet to potezna kasa na reklame online.

dziala na zasadzie ze co nie wlaczysz i co nie otworzysz to jest duza szansa ze taka reklame obejrzysz. Nikt sie zamawianiem w pojedynczych witrynach nie interesuje.

Stad taka reklama korporacyjna ( ktora daje realne stale wplywy bezpraktycznie ganiania za klientami ) daje dosc spora stabilnosc.

Placisz prowizje agencji ale proponuje patrzec na to ile Ty zarabiasz a nie ile zarabiaja po drodze inni i czy ta reklama sie Tobie oplaca.

Bez agencji nie ma szans na te kampanie.

Dwa to agencja ma wylacznosc na reklamy korporacyjne wlasnie rozprowadzane przez inne domy mediowe. Detaliczne reklamy mozesz zawsze sam sprzedawac.

Jak masz wlasny dzial sprzedazy to bez problemu mozesz uderzac do klientow (lub jak Ci wejdzie zapytanie o reklame na witrynie ) i sprzedawac im powierzchnie. Nie musisz tego przekazywac do agencji.

Wiec wejscie w agencje i wlasna sprzedaz absolutnie sie nie kloci a wspomaga.

Trzy to w agencji mozesz okreslic jakie reklamy chcesz aby byly a jakie nie. Chcesz zasiegowe to prosze bardzo - chcesz je wylaczyc to tez mysle taka mozliowsc dostaniesz. Nic na sile.

pozdrawiam

[pabel]

Jak najbardziej się zgadzam z przedmówcą.

Chodziło mi bardziej o pokazanie, ze agencje to nie jedyna "słuszna" droga.

Przy jednym z serwisików którym się zajmuję umeszczenie "komórek" , "finansów" czy "motoryzacji" - tylko narobiłoby szkód. A serwis jest w miarę dochodowy. I takie przypadki nie są odosobnione.

[gryzonie]

A ja tylko dodam od siebie, że ostanio czytałem w jakiejś gazecie (chyba newsweek), że wspomniane tu GG w roku 2004 miało 4 mln zł przychodu i 1,5 mln zł dochodu - i to było z samych reklam.

Skoro reklame załatwia im ad.net to oznacza, że przy dużej ilości UU można zarobić dużo nawet przez pośredników 8)

Jesli ma się odpowiednią stronę to i takie agencję inaczej z takim klienten rozmawiają niż z włascielami mniejszych stron...

Moim zdaniem zasada jest prosta - łatwiej dogadać się z włascicielem jednej dużej strony niż z 20 właścicielami mniejszych stron, mimo iż razem wyjdzie na to samo co ten jeden.

Sam jeszcze nie podpisałem żadnej umowy z agnecją ale już niedługo to zrobię i biorę pod uwagę abromedia i ad.net - wcześniej myślałem o adcliku ale podobnie jak większość długo musiałem czekać na odpowiedź z ich strony