konkursy / przetargi

[intruder2600]

Dlaczego, jeśli można wiedzieć? Laughing

o na 10 firm trafilem na 8 niepowanych i oszustow, z w-wy jeszcze nigdy mi sie to nie zdarzylo

[zerocool]

Jakiś czas temu zadzwonił do mnie człowiek z propozycją stworzenia layoutu, z tego co wiem to przeczytał to co napisałem w portfolio "nie podejmuję się zleceń w formie konkurs", bo powiedział że żadnego konkursu nie organizuje, a jednak

Przedstawił mi projekt który się nie sprzedał ... widać że był nie ukończony, prawdopodobnie przez poprzednika. Co w takiej sytuacji powinienem zrobić ? Szerokim łukiem omijać, dlaczego ?

Fakt nie jest to konkurs, przynajmniej nie oficjalnie, po prostu poprzedni projekt się nie spodobał ( choć był całkiem dobry ), firma która do mnie dzwoniła to firma - pośrednik, jeśli twój projekt nie przejdzie ... ktoś inny dostanie go do realizacji. No i jak ? To nie jest konkurs ?

W konkursie brałem udział 2 razy. Raz świadomie w celach czysto rywalizacyjnych ( nie wygrałem byłem blisko, life is brutal ... ok ), drugi to był konkurs o którym nie wiedziałem, do ostatniej chwili byłem przekonany że jestem jedynym wykonawcą i że robię ostatnie poprawki do projektu ... kiedy je zrobiłem dowiedziałem się że z 5 czy 10 osób zostały wybrane 2 ( w tym ja ) niestety wygrał ktoś inny od tamtej pory nie ma mowy żebym podjął się czegokolwiek podobnego.

Poza tym stawki już tak spadły że za minimum już się klienci krzywią, więc pokazuję ceny na Webhandlu tyle i tyle za layout.

Czas najwyższy założyć własną działalność .

[intruder2600]

jedyny plus - nagroda pocieszenia jest taka ze zostaje Ci layout ktory mozesz kiedys uzyc. Raz robilem projekt dla jednego goscia z Krakowa, wrecz mnie obrazil ze co to jest, ze na allegro lepsze robia i taniej (jestem odmiennego zdania, zreszta mi osobiscie sie podobal) i sie wiecej nie odezwal. Jakies 2 dni po nim zglosila sie do mnie pewna firma - przedstawilem im ten layout - nieco przerobiony i byli zachwyceni i od razu poprosili o umowe 8) projekt moge pokazac na PW

a tamten frajer szukal "kwadratowych jaj" i do dzisiaj nie ma strony bo nkint nie potrafi sprostac jego oczekiwaniom - to byl gosc z cyklu "malo place - duzo wybrzydzam" - dlatego wlasnie nie lubie firm z Krakowa - sam jestem z Krk i musze przyznac ze powiedzenie "centusie" czesto sie sprawdza

[mf]

A najlepsze jest kiedy oddajecie projekt a tu dostajesz liste zmian co jest w nim źle i nie tak. To jakbyś odebrał dom i nagle wpadł na pomysł że dachówka ładna by była niebieska a balkon przydałby się z drugiej strony, a tu damy okno

[nowyuzytkownik]

dlatego wlasnie nie lubie firm z Krakowa

hehe swego czasu przed dłuższy okres żyłem z projektowania okładek płyt. współpracowałem na stałe z dwoma wytwórniami (warszawa i kraków) krakus był świetny, praktycznie kupował wszystko co zrobiłem często gęsto płacił zanim ja wysłałem finalny projekt, warszawiak był bardziej wymagający oj trzeba było się napocić, praktycznie nic nie zeszło z pierwszego strzału a ja musiałem stale inwestować w royalty free czasem tylko dla jednego zdjęcia lub wręcz fragmentu, aha i stawka była mniejsza ...

krakus padł, wyłożył firmę i przy okazji mnie na niemałą kwotę

warszawiak działa do dziś

jako ciekawostka

[sid1972]

A moja ostatnia wycena była prześmieszna, konkurs, klient chce stronę z 2000 produktów, opis parametry techniczne, wygenerowany pdf do każdego produktu troche podstron typu o firmie itp, ale przedewszystkim podstrony produktów, więc ja niewiele myśląc robię wycenę.

1. layout - 1500 PLN (gotowiec z szablonów )

2. stworzenie struktury strony - patrz nawigacja 200 PLN

3. każda podstrona 17 PLN

do tego Vacik

i było fajnie

a kolo się pytał na końcu co tak tanio

do tego doszło jeszcze 1.5 PLN za każdy pdf hehehhee

i co jak myślicie ile czasu robiłem tę stronę

co ciekawsze wymusiłem przy "tej niskiej" cenie od klienta odstawienie jednego pracownika na 3 dni aby wprowadzał dane produktów do komputera