Skocz do zawartości

Umowa o depozycjonowanie


someone

Rekomendowane odpowiedzi

Pozycjonuję wg. tego schematu na 2 "firmowe" specyficzne frazy - za zadanie jest oczyścić TOP20 z niechcianych stron/forów.

A umowa standardowa - tyle, że 20 serwisów za który płacą gdy będą w TOP30, czy jakoś podobnie liczbowo wyglądało.

Filtrowanie raczej nie chodzi w grę - bo są to serwisy typu forum.o2.pl itd.

https://www.punktseo.pl/darmowe-bonusy/ << rozdaje: kody do katalogów firm, kody rabatowe, szablony ZennoPoster ! |---| Moje strony: https://www.s90.pl/pozycjonowanie/ | https://www.seo-stat.pl - zapraszam.                                                                                                                                                                                          

seo-stat-logo.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

No jeśli w grę wchodzi próba zafiltrowania cudzej strony to faktycznie jest już mowa o depozycjonowaniu.

A jeszcze wracając do wypowiedzi Fikasa - nie ufaj każdej opinii znalezionej w sieci. Sama obecnie obserwuję jak konkurencja robi czarny PR serwisowi, którym się zajmuję + kilku innym, o których dużo się pisze. Na innym znowu jeden z użytkowników sam sobie dodał pozytywną opinię, a 7 czy 8 konkurentom negatywną. Jedną z nich aktywował ze swojego adresu mailowego, większość pisał z komputera, z którego loguje się na swoje konto. Mimo wszystko do końca udawał, że nie wie o co chodzi. Ja jako administrator wiem o tym, że opinie były fałszywe, ale Ty jako użytkownik odwiedzający profil jednej z takich osób mógłbyś w to uwierzyć. I właśnie w takich sytuacjach dobrze jest pozycjonować np. informacje prasowe bez negatywnych opinii na temat danej firmy.

ps. Nawet w tej chwili na bannerze widzę reklamę książki, której autor próbował dodać fałszywą recenzję w serwisie, do którego mam dostęp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem Lexy tutaj się zgodzę, chodzi mi o to że np na nazwę sklepu wyświetlają się negatywne informacje na forach, blogach, stronach, że dokonano oszustwa/ nie wysłano towaru/ wysyłają wadliwy etc i ten sklep chce oczyścić sobie(sumienie ;-) ) w top10, aby nabrać/oszukać potencjalnych kupujących.

IMO takie zagranie jest nie fair.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zero3, a nie dało się łatwiej- pisząc do administracji z prośbą o usunięcie niewygodnego tematu?

Fikas, dlaczego oszukać kolejnych klientów? Może czegoś się nauczyli i chcą naprawić swoje błędy:)

Kalkulator akcyzy akcyzowy.pl. Sprawdź ile idzie przelew: ileidzieprzelew.pl

Akcesoria GSM dla smartfona i tabletu telu.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NPRS to nie jest żadna nazwa, a już na pewno nie specjalstyczna. Ktoś to sobie to wymyślił do celów marketingowych i umieścił notatkę o tym na wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/NPRS (cytat niżej). Taka fraza, jak "NPRS" czy "net PR synergy" nie występuje na żadnej innej wikipedii narodowej ani w internecie w innych językach. Tekst jest ewidentnie marketingowy i niezgodny z kanonami jakimi powinni się kierować autorzy encyklopedii.

Net PR Synergy (NPRS) to model zarządzania komunikatami PR'owymi w Internecie za pomocą narzędzi pozycjonowania (SEO - Search Engine Optimization) mający na celu promocję kluczowych elementów przyjętej strategii Public Relations w wyszukiwarkach internetowych. Metoda NPRS polega na promowaniu wybranych artykułów prasowych opublikowanych w Internecie poprzez ich aktywne pozycjonowanie w wynikach wyszukiwarek (SERP - Search Engine Results Page) metodą kontentową. Określenie NPRS definiujące działania wizerunkowe w Internecie wsparte narzędziami SEO, zostało po raz pierwszy użyte przez Wiktora W. Kammer podczas konferencji "Branża SEO/SEM w Polsce i na Świecie", która odbyła się 13 września 2008 roku w Łodzi.

Cel

Wielość materiałów prasowych oraz wysoko pozycjonowanych grup dyskusyjnych na wysokich pozycjach w wynikach przeszukiwania Internetu niejednokrotnie powoduje „zepchnięcie” istotnych dla sprawy publikacji poza pierwszą stronę wyszukiwarki. Podobna sytuacja ma się również w przypadku tzw. Czarnego PR'u. Rozwiązaniem tego problemu i szansą na lepszą skuteczność działań net PR'owych jest właśnie NPRS , przy właściwym doborze tematów narzędzie to daje szeroki wachlarz możliwości – dla przykładu warto promować tytuł artykułu ale i istotne są dla nas treści mówiące o np. słuszności społecznej sprawy czy wyższych wartościach moralnych danego zagadnienia.

Edycja: To apros wypowiedzie Lexy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zero3, a nie dało się łatwiej- pisząc do administracji z prośbą o usunięcie niewygodnego tematu?

Fikas, dlaczego oszukać kolejnych klientów? Może czegoś się nauczyli i chcą naprawić swoje błędy:)

To nie takie proste:)Zazwyczaj administraca olewa Twoja prosbe.

LOK - LIGA OBRONY KRAJU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To o czym piszesz nie jest depozycjonowaniem tylko pozycjonowaniem informacji o firmie (informacji prasowych, artykułów, wpisów w dobrych katalogach) na jej nazwę ze względów marketingowych i tak jak już wspomniano, chodzi tu o dbanie o wizerunek firmy. Specjalistyczna nazwa to Net PR Synergy (NPRS).

Jest to definicja wymyślona przez jedną z firm... a nie specjalistyczna nazwa...

Pozdrawiam, (-;

www.topposition.pl - Top Position

tp468x60_banerrr.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że wymyślona przez firmę, osobę nie stoi w sprzeczności z określeniem jej jako nazwa specjalistyczna. Bo ktoś musi tworzyć takie nazwy no i oczywiście nie wszystkim muszą się podobać.

Bogusław Senator, firma Poczta Kwiatowa INC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ma się różnić, gdyż nie będę nic pozycjonował, a jedynie zadbam o to by niewygodny wątek zniknął z wyników wyszukiwania. I nie mówię tutaj o jakiś technikach black seo, czy depozycjonowania.

PS. W zasadzie to popełniłem błąd w tytule tematu:P

Ten sam problem miał mój Klient. Sprawa prosta jak drut - telefon do administratora/właściciela strony z prośbą o usunięcie niepotwierdzonych informacji, które pomawiają firmę i jej właściciela - dziś już wiadomo, że to zrobiła konkurencja, która się wytworzyła w owej firmie, nabyła doświadczenia i zaczęła świadczyć te same usługi podkradając Klientów i smarując gdzie się da. Problem bardzo szybko się rozwiązał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"A nie że 10 firm na daną rzecz definiuje na 10 sposobów"

Możesz w takim razie podać 9 pozostałych? :) Nazwa mi się podoba i takiej będę używać, chyba że wśród Twoich propozycji znajdzie się ciekawsza.

ps. Taka nazwa widnieje nie tylko w wikipedii, ale także w artykule https://www.adnews.pl/seo_sem/net_pr_synerg..._,389,i185.html a to jest akurat blog firmy, o której mam dobre zdanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iabnięty, ale tak powstają nowe określenia i nie widzę w tym żadnego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozycjonowac na "nazwafirmy" cale top10?

Gdzie problem?

Zarejestrujemy wszystko co wolne: nazwafirmy.info biz edu mil itd. i robimy wartosciowe strony - troche podlinkowane.

Potem linkujemy wpisy w pf itd (czasami pozycjoner musze sie troche prostytuowac :))

Jesli to nie wystarcze: profile na top20 serwisow spolecznowych miedzynarodowych (z nazwa firmy) - tez podlinkowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności