Coś co zapobiega senności? [prywata]

[FiKaS]

Mi najbardziej podchodzi burn, teraz są te półlitrowe butelki, które nie wychodzą aż tak drogo (5 PLN za 0,5 L). W

Burn + vodka + lód najlepsze zestawienie

[smut]

Nie czytałem topicu, wiec być może powtórzę coś co już tu padło.

To jest udowodnione, że wydłużenie czasu pracy i zmniejszenie ilości snu, drastycznie zmniejsza wydajność pracy. Sam kiedyś dużo pracowałem po nocach, głównie przez problemy z organizacją czasu. Niby to jakoś szło, ale gdy ten sam problem o 14:00 rozwiązuję w godzinę, a o 3:00 zajmuje on 2-3 godziny, to po kilku takich nockach doszedłem do wniosku, że lepiej się wyspać i zacząć rano.

Zarywanie nocy na dłuższą metę po prostu nie ma sensu, bo to jest niezgodne z naszą naturą. Jeżeli jednak potrzebujesz mocnego kopa, to jest pewien sposób, ale dość niebezpieczny dla ludzi o słabym sercu. Da Ci to takiego kopa, że przez 48 godzin będziesz po prostu świecił.

Gotujesz Colę na małym ogniu, po kilku minutach dosypujesz malutkie ilości kawy rozpuszczalnej. Gdy zacznie Ci się robić roztwór przesycony przestajesz.

Swojego czasu, próbowałem tego roztworu i w sumie, nie jest taki zły w smaku Jednak, na dłuższą metę nie polecam, bo przypuszczam, że dał mi on kilkanaście godzin pracy extra, ale pewnie zabrał kilka dni życia.

[Guszczyn]

na stacjach benzynowych i dobrych sklepach mozna znalesc tabletki jakos "Drive 24" cos takiego sie nazywaja one naprawde skuteczne jezeli organizm nieprzyzwyczajony po dluzszym czasie juz beda malo skuteczne ale napoczatku ojoj i 2 dni mozna niespac;p

[Maximus Marius]

trochę mnie to rozbawiło:

Gotujesz Colę na małym ogniu, po kilku minutach dosypujesz malutkie ilości kawy rozpuszczalnej. Gdy zacznie Ci się robić roztwór przesycony przestajesz.

To ja proponuję "czaj" tylko koniecznie z użyciem "buzały"

A tak serio, to: młodych ludzi stać na nieszanowanie zdrowia z wiekiem się mądrzeje

A zresztą nie spać aby pracować ???, są ciekawsze rzeczy na świecie które można robić nie śpiąc w nocy.

[mrbox]

A zresztą nie spać aby pracować ???, są ciekawsze rzeczy na świecie które można robić nie śpiąc w nocy.

I niech to będzie puentą tematu

A tak serio, to podobno dobre efekty dają 2-3 godzinne drzemki, co około 5 godzin pracy- i możesz tak działać dość długo i wydajnie

[gryzonie]

A tak serio, to: młodych ludzi stać na nieszanowanie zdrowia z wiekiem się mądrzeje

A zresztą nie spać aby pracować ???, są ciekawsze rzeczy na świecie które można robić nie śpiąc w nocy.

Łatwo powiedzieć, ale tak można mówić, gdy już zdobyło się odpowiednie doświadczenie oraz minimalną ilość pieniędzy, potrzebną do życia

Paradoks jest taki, że gdy dochodzisz po latach do konkretnych pieniędzy, to już nie masz siły, chęci i właśnie zdrowia, by w pełni z nich skorzystać.

Ale cóż ... "life is brutal".

[smut]

@Maximus Marius: ale Ty chyba nie przeczytałeś całości mojego posta.

@gryzonie: dobrze powiedziane

Ja osobiście uważam, co zaznaczyłem wcześniej, że nie warto zarywać nocy - to na dłuższą metę się nie sprawdza, a tylko szkodzi zdrowiu.

[Czachapl]

Sex z rana jak śmietan Chyba najbardziej rozbudza człowieka i pobudza

[FiKaS]

Wraz z porannym prysznicem

[witko2006]

Dzięki za wszystkie posty - popracuję chyba na stopniowej redukcji ilość godzin snu.

Co do zarywania nocek to jest to aktualnie jedyne rozwiązanie w mojej sytuacji z tego względu ,iż jestem uczniej 3 klasy LO wobec czego od rana do popołudnia jestem niedostępny, tak więc pozostaje mi wieczór/noc.

Jeżeli ktoś będzie miał coś jeszcze do dodania to zapraszam do dodawania postów

[gryzonie]

Sex z rana jak śmietan Chyba najbardziej rozbudza człowieka i pobudza

Skoro jesteś w liceum, to z powyższym może być u Ciebie ciężko - zwłaszcza z rana

Postaraj się wykorzystać czas, który masz do dyspozycji, jak najlepiej. Kiedyś widzialem konferencję, na której wypowiadał się twórca Ruby on rails - stwierdził, że wystarczy 3 godziny dziennie, by stworzyć dobry produkt, ale trzeba te trzy godziny w pełni wykorzystać. Zadbać o wydajność i skupienie.

[M_K_S]

Najlepszym i sprawdzonym sposobem przez kierowców Tirów jest pewien specyfik.

Zagotowujesz Coca Colę jak wodę na herbatę, w czajniku i zalewasz wrzątkiem mocną kawę. Siekiera niesamowita, pozwalająca nie spać przynajmniej 48h. Choć oczywiście jest to straszna głupota, bo szkoda zdrowia i organizmu na tego typu braki senności. Pomijając już fakt, że wydolność Twojego organizmu przy braku snu spada kilkukrotnie.

[tomek_25]

Idź do biedronki i kup "BE Power" za 1.99zł za 1 litr. Nie zaśniesz!

Odpada! Nic cię nie pobudzi ale zamiast tego będziesz częściej latał do łazienki niż pracował

gó**o jakich mało. Jak już to tylko i wyłącznie Tiger.

[M_K_S]

Odpada!

gó**o jakich mało.

To fakt, zgaga i ból wątroby, to jedyne co gwarantuje.

[_kUtek_]

Przede wszystkim staraj się redukować ilość przespanych godzin. Nastawiaj sobie budzik nawet weekend, tak abyś spał 6-7h. Staraj się pić jak najmniej kawy w przeciągu dnia czy z rana, albowiem organizm się do kofeiny przyzwyczaja i efekt jest o wiele słabszy. Oprócz tego zastanów się, czy aby na pewno te kilka godzin Ci nie wystarczą. Wyłącz komunikator internetowy, nie wchodź na maila bez potrzeby, olej RSS-y i fora internetowe. Zajmuj się pracą i tylko pracą przez 3-4h, skup się na tym, a wykonasz tyle pracy, ile byś zrobił przez kilka zarwanych nocek.

W krytycznych sytuacjach możesz zaopatrzyć się w tabletki z kofeiną. Wszelkiego rodzaju energetyki według mnie to świństwo.