Z: Publiker

[Gość]

przeniosłem się na inny serw, po wgraniu backupów nie dziala mi pubiker, 2 maile poszły do autora czekam na odpowiedz. Co mam zrobic żeby zaczał dzialac?

ciagle mam

Błąd klucza licencji - spróbuj zalogować się do panelu co najmniej za 1 godzinę, wówczas zostanie podjęta próba odnowienia licencji
_as_targets table corruptedBłąd nr #djy839fjss2 - zapis do cookie nie powiódł się.

a teraz z innej beczki;], wpisujac nazwe publiker w google aby znalexc kontaklt do autora ujżałem coś co mnie rozłożyło

I kto tu cos mówił o zdrowej konkurencji ? ;]

[visacardcredit]

I kto tu cos mówił o zdrowej konkurencji ? ;]

no to juz jest hipokryzja

[enterso]

Pozycjonowanie i linki sponsorowane to dwie różne rzeczy, które należy wyraźnie od siebie oddzielić. Również polskie prawo nie ma z tym problemów: można legalnie umieszczać swoje reklamy na słowa nazwy konkurencyjnych firm, nie można natomiast pozycjonować się na nazwę konkurencyjnego produktu czyli nie można we własnej stronie "przemycać" nazwy konkurencyjnego oprogramowania w celu jej ukazania w wynikach zapytania o konkurencyjny program.

[visacardcredit]

Pozycjonowanie i linki sponsorowane to dwie różne rzeczy, które należy wyraźnie od siebie oddzielić. Również polskie prawo nie ma z tym problemów: można legalnie umieszczać swoje reklamy na słowa nazwy konkurencyjnych firm,

Odnosnie znaków towarowych - raportowanie lezy w gestii autorów programów których nazw uzywacie.

https://www.google.pl/adwords/learningcenter/19466.html

Rozdzial: "Procedury postępowania z zażaleniami dotyczącymi naruszenia znaków towarowych"

nie można natomiast pozycjonować się na nazwę konkurencyjnego produktu czyli nie można we własnej stronie "przemycać" nazwy konkurencyjnego oprogramowania w celu jej ukazania w wynikach zapytania o konkurencyjny program.

Niestety ale nie jest tak jak Pan mówi.

Mozna. Wystarczy spojrzec na przyklad ponizej.

https://www.directline-holidays.co.uk/Thomson%20Holidays

i zrzut z google.co.uk - na haslo "thomson holidays" konkurencja okupuje 3cie miejsce.

https://www.google.co.uk/#hl=en&q=thoms...201e90ebf28d963

[Xann]

.... nie można we własnej stronie "przemycać" nazwy konkurencyjnego oprogramowania w celu jej ukazania w wynikach zapytania o konkurencyjny program.

można , można tylko trzeba wiedzieć jak

[enterso]

Nie do końca visacardcredit.

Przede wszystkim w Polsce obowiązuje prawo polskie, w związku z tym nie można opierać się na zagranicznych przykładach i przypadkach. W Polsce natomiast miały miejsce dwie precedensowe sprawy jedna o używanie znaków towarowych w AdWords druga o pozycjonowanie na nazwę konkurencji. W pierwszym przypadku nie istnieje podstawa prawna do zabronienia tego typu praktyk jeśli są one oczywiście prowadzone w ramach działań uczciwej konkurencji. W drugim przypadku decyzja Sądu była jednoznaczna- co ustanowiło precedens.

Używanie nazwy konkurencyjnego oprogramowania w treści w taki sposób o jakim tu mowa, nosi również znamiona wprowadzania konsumentów w błąd. Na zakończenie nadmienię, że słowo Adder (już dość dawno temu) zostało zgłoszone do Urzędu Patentowego.

[Kobol]

W Polsce sąd musi rozpatrywać każdą sprawę osobno - pojęcie precedensu w takim rozumieniu jak w USA w Polsce nie istniej... To tak z gwoli ścisłości.

Od siebie dodam tylko, że entreso jako firma się wg. mnie kompromituje. Z jednej strony walka o rzetelność uczciwą konkurencję etc, a z drugiej strony kopiuje cudze pomysły i robi inne tego typu akcje. Panie entreso to nie może być tak, że prawo działa w jedną stronę. Chcecie walczyć o wysokie standardy to zacznijcie od siebie bo teraz to brzmi co najmniej żenująco.

Sorry ale nie mogę już patrzeć jak się wcinacie w cudze wątki i siejcie ferment - lepiej poprawcie swoje produkty, a nie czepiacie się słówek.

[Gość]

enterso bądźmy szczerzy, nikt na bank mówiąc "publiker" nie pomyśli o adderze ani na odwrót. są to nazwy ogóle produktu który ma podobne zastosowanie ( różnią się jedynie skutecznością;])

np:

Jednym z rodzajów dodawarek (ang. submitter, adder, suggester, cataloger) są dodawarki automatyczne, których celem miało być przyśpieszenie procesu katalogowania. Na rynku dostępnych jest wiele takich automatów, najczęściej mają one postać skryptu uruchamianego na wykupionym serwerze (ang. hosting).

[piotrostr]

Posprząta ktoś?

[tomek_25]

Bana dla enterso i tyle bo się już patrzeć na to nie da niestety...

[enterso]

W Polsce sąd musi rozpatrywać każdą sprawę osobno - pojęcie precedensu w takim rozumieniu jak w USA w Polsce nie istniej... To tak z gwoli ścisłości.

Od siebie dodam tylko, że entreso jako firma się wg. mnie kompromituje. Z jednej strony walka o rzetelność uczciwą konkurencję etc, a z drugiej strony kopiuje cudze pomysły i robi inne tego typu akcje. Panie entreso to nie może być tak, że prawo działa w jedną stronę. Chcecie walczyć o wysokie standardy to zacznijcie od siebie bo teraz to brzmi co najmniej żenująco.

Sorry ale nie mogę już patrzeć jak się wcinacie w cudze wątki i siejcie ferment - lepiej poprawcie swoje produkty, a nie czepiacie się słówek.

Program Adder był pierwszym systemem do automatycznego pozycjonowania (katalogowania ) stron w Polsce. Niemal od samego początku czyli od 2006 roku posiadał w sobie funkcje półautomatycznego dodawania do katalogów, która polega na tym, że program automatycznie wypełnia wszystkie pola formularza zgłoszeniowego, a użytkownik uzupełnia token, zabezpieczenie poprzez ręczne jego przepisanie. Nie ma mowy o kopiowaniu pomysłów z naszej strony.

Ponadto, nie wcinam się w wątki, a jedynie odpowiadam na w większości mało prawdziwe zarzuty. Nie czepiamy się słówek, od zawsze prowadzimy z konkurencja grę fair play jednak nie zawsze było tak również z tej drugiej strony.

Powyższe wspomnienie nie jest zwrócone do Publiker (i nigdy nie było).

[yokokeke]

hehehe tu juz nie chodzi o to ze to ciezko znalezc podobny przypadek aby ktos zrobil sobie az tak zly pr. chodzi o to ze sie z Was smieja w firmach, sledza watki tylko po to aby sie posmiac dla rozluznienia.

[osprey]

Na zakończenie nadmienię, że słowo Adder (już dość dawno temu) zostało zgłoszone do Urzędu Patentowego.

hehe, w drugiej kolejności proponuję zastrzec słowo katalog

Poziom hipokryzji przerasta chyba poziom głupoty .. chociaż sam nie wiem

Zamiast koncentrować się na rozwijaniu produktu i dążeniu do tego aby funkcjonalnie przyciągał użytkowników skupiacie się na burzeniu własnej marki poprzez takie działania. Dla mnie żenada ..

[giker]

Jak można opatentować angielskie słowo? :|

Poza tym o ile się nie mylę w urzędzie patentowym patentuje się patenty, a nie nazwy.

[mrbox]

Nie czepiamy się słówek, od zawsze prowadzimy z konkurencja grę fair play jednak nie zawsze było tak również z tej drugiej strony.

enterso tjaaaa...a co z czepianiem się słówka 'Adder'? I boksy sponsorowane na nazwę konkurencyjnego programu? Nie jest to nielegalne, ale czy fair- play?

No i yokokeke tutaj ma rację- o robieniu sobie czarnego pr moglibyście chyba książkę napisać...