sprawdź, czy jesteś pasożytem, czy strasznym pasożytem

[intruder2600]

a ile Wam pali ? ja bije rekordy - 15l na setke i 300 km tygodniowo - szkoda ze nie dodali jakie normy spelnia boj moj nie spelnia zadnych :mrgreen:

[wuel]

kurde, coś popsułem? wyszło mi 8.4. sid1972, plasujesz się za mną. ulga?

 

IF EVERYONE LIVED LIKE YOU, WE WOULD NEED 4.7 PLANETS.

pzdr.

[vel]

CATEGORY GLOBAL HECTARES

FOOD 1.1

MOBILITY 0.1

SHELTER 0.5

GOODS/SERVICES 0.9

TOTAL FOOTPRINT 2.6

IN COMPARISON, THE AVERAGE ECOLOGICAL FOOTPRINT IN YOUR COUNTRY IS 3.7 GLOBAL HECTARES PER PERSON.

WORLDWIDE, THERE EXIST 1.8 BIOLOGICALLY PRODUCTIVE GLOBAL HECTARES PER PERSON.

IF EVERYONE LIVED LIKE YOU, WE WOULD NEED 1.4 PLANETS.

[abyss]

Mi wyszło 4,2.

Gdybym przestał uzywać samochodu i zaczął chodzić piechotą, nie używałbym przetworzonych produktów spoż. a z mięsa zrezygnował

(czyli jednym słowem żyłbym idealnie ekologicznie nie wyprowadzając się z bloku i miasta gdzie mieszkam) to w najlepszym przypadku zszedłbym do 1,5.

[zero3]

FOOD 0.9

MOBILITY 0.1

SHELTER 0.3

GOODS/SERVICES 0.6

TOTAL FOOTPRINT 1.9

[mrtn]

żrem mięsą i 3,9 - najwięcej punktów za food ;(

[vel]

a ile Wam pali ?

benzynki ok. 6,5 ale nie używam

jestem mega-ekologiczny, gdyż mam kuchnię gazową w aucie i w 8 litrach ekologicznego propan-butanu 8)

[abyss]

Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, ale np. czosnek w główkach który kupuję w warzywniaku jest z tajlandii, róże na walentynki w malutkiej kwiacarni są z Izraela lub Sudanu, a zielone listki do nich z Kostaryki. Co jeszcze bardziej zabawne sami sprzedawcy nie zdają sobie z tego sprawy - bo towar przechodzi przez kilku pośredników.

Uważam, że takie "testy" są dosyć mylące, bo wpisując dane do quizu nie mamy rzetelnych danych. Trudno bez pomiaru liczbowego porównywać np. ilość śmieci. Przykładowo - używając dobrego szamponu i mając krótkie włosy potrzebowałem jednej 250ml butelki na ROK /i wcale nie byłem brudasem - praca w dobrym biurze, klimatyzacja - koszule codziennie zmieniane etc./. Kobieta z którą byłem, używała jednej butelki na około 10 dni, czyli około 30-krotnie więcej!!- po prostu lała go bez opamiętania na głowę. Jeżeli teraz okaże się, że nie jadła np. mięsa - to znaczy, że była bardziej "ekologiczna" niż ja? Pytanie retoryczne oczywiście...

[nrm]

Kobieta z którą byłem, używała jednej butelki na około 10 dni, czyli około 30-krotnie więcej!!- po prostu lała go bez opamiętania na głowę

to u nich normalne