nieuczciwa konkurencja w metatagach - wyrok sądu

[zgred]

Czy jeśli katalog założony został powiedzmy na serwerach w Australii oraz domena zarejestrowana poza UE również mogą się przyczepić do używanych słów kluczowych?

tylko jeśli znajdą właściciela domeny ponieważ występują do NASKu z pismem (ktorego NASK do tej pory mi nie dostarczył jako dowodu na wyłudzenie danych przez kancelarię) i jesli sa dane "mierzalne" to masz przekopane, a jeśli to domena noname zakupiona w godaddy to spać można spokojnie

[Tzarin]

A idąc dalej skoro przyczepili się do mnie to YouTube też powinni

Niekoniecznie.

Czy jeśli katalog założony został powiedzmy na serwerach w Australii oraz domena zarejestrowana poza UE również mogą się przyczepić do używanych słów kluczowych?

Przyczepić może się każdy do każdego, ale z jakim skutkiem? Trzeba orientować się w temacie - wiedzieć, na jakim terytorium chroniony jest znak... Na pewno wiadome jest, że USA można spokojnie używać frazy 'poczta kwiatowa' (vide strony użytkownika z forum: https://www.wyslijkwiaty.com/)

[matematyk]

Poczta kwiatowa jest zastrzeżone? Przecież to tożsame z mechanika samochodowa, sklep całodobowy, usługi geodezyjne..

[bogdansenator]

Przyczepić może się każdy do każdego, ale z jakim skutkiem? Trzeba orientować się w temacie - wiedzieć, na jakim terytorium chroniony jest znak... Na pewno wiadome jest, że USA można spokojnie używać frazy 'poczta kwiatowa' (vide strony użytkownika z forum: https://www.wyslijkwiaty.com/)

Myślę, że nie tylko w USA mogę używać nazwy swojej firmy.

[zgred]

matematyk nie myśl tylko sprawdź w uprp.pl - nie to że chce Ci coś zarzucić ale po prostu w źródle od razu widac w czym rzecz.

[matematyk]

Sprawdziłem i dlatego się dziwię, że takie coś im zarejestrowali a mój znak, samodzielnie niewystępujący w słowniku odrzucili ze względu na jego brak zdolnośćci odróżniającej oraz bycie zwrotem opisowym, pomimo że spółka jest pod tym znakiem w KRS od 2003, mam domeny wszystkie. Znak brzmi podobnie jak "superstrony", "ekstradomeny" itp.

[slawekwch]

Trochę się wtrącę w ten temat, ale nie odnalazłem lepszego, a nie chcę zakładać do oddzielnego pytania nowego.

Jeśli prowadzę blog, w którym opisuję inne strony, jedne ciepło, o drugich piszę, że są brzydkie, to czy autor strony o której napisałem jako brzydka może ode mnie żądać jej usunięcia, dodatkowo na podstawie "użytej nazwy własnej", jeśli ta nazwa nie jest nawet zarejestrowana jako znak towarowy?

[Namo]

A w reklamach Adwords można używać słowa kluczowe które zostały zarejestrowane jako znak towarowy. Z przekonaniem że nie wolno tego robić wysyłałem wniosek do Google. Miało to na celu zablokowanie możliwość wyświetlania reklam konkurencji na słowo kluczowe które jest nazwą produktu i jest zastrzeżone. A tu okazuje się że pod słowo może wyświetlać reklamę ale nie może w treści reklamy używać słowa zastrzeżonego. Wyjątkiem jest jeśli prowadzi serwis lub naprawę maszyny która ma nazwę zastrzeżoną. I tak coś co niby jest zabronione można obejść, grrrr.

[zgred]

Google wydało o tym informację chyba w sierpniu zeszłego roku.

[gostek_]

Kolejny nalot i kolejne pisma od "Jarzynka i Wspolnicy". Tez dostaliscie?

[zgred]

Kolejny nalot i kolejne pisma od "Jarzynka i Wspolnicy". Tez dostaliscie?

a o tę sama frazę ze słodkimi ??? dłuugo myśleli te same gnioty co poprzednio ?

[gostek_]

Ta sama sprawa "W nawiazaniu do pisma ostrzegawczego z dnia 22 lipca 2010, zadamy usuniecia "xxx" z katalogu "xxx"

[zgred]

Skontaktuj się z ich konkurencją: apgrupa.pl/ bo to zapewne o wpisy tej firmy chodzi - Pan Tomek Szewczyk na pewno chętnie pomoże.

To ja też oczekuję listu z bredniami bo jak katalog stron może prowadzić działanośc konkruencyjną. Cały czas mnie korci zapytać czy uderzą z takim pismem do Agory jak tylko wpis konkurencji pojawi się w ichniejszym katalogu stron

[gostek_]

Dzieki za info Zgred. Z Panem Tomaszem jestem w kontakcie od poczatku sprawy, ale to sie ciagnie jak Santa Barbara

Edyta:

Proszę przekazać moje oświadczenie.

Informuje, że, jak co roku o tej porze nasza firma konkurencyjna za pośrednictwem Kancelarii Prawno Patentowej Jarzynka i Wspólnicy wysyła listy ostrzegawcze do katalogerów.

Listy te noszą znamiona nieuczciwej konkurencji i straszenie katalogerów. W związku z powyższym firma Artystik Poland Group Sp. z o.o. już podjęła kroki cywilno prawne w tej sprawie.

Wszystkie osoby i firmy, które otrzymały takie listy proszę o kontakt bezpośrednio z panem Tomaszem Szewczykiem.

W ciągu kilku najbliższych dni każdy kataloger otrzyma wzór pisma z naszej kancelarii odpowiadającego na zarzuty.

Takie pismo mogą Państwo spokojnie przesłać do Kancelarii Jarzynka.

Proszę zwrócić uwagę, że w takim liście ostrzegawczym kancelaria nie używa nazwy naszej firmy wiedzą, że narażają się wtedy na duże odszkodowania kierując takie zarzuty pod konkretnym adresem.

List jest napisany bardzo ogólnie i z kilkoma paragrafami, które mają bardziej charakter informacyjny.

Informujemy również, że nasza firma ma prawo posługiwać się słowem słodkie upominki choćby na podstawie zgłoszenia UE w

URZĄD - HARMONIZACJI RYNKU WEWNĘTRZNEGO

ZNAKI TOWAROWE I WZORY, ale nie tylko.

W załączniku certyfikat.

Proszę o przesyłanie do nas maili ze scanem pism ostrzegawczych, posłużą one, jako dowód w sprawie.

Dziękuję ze swojej strony za elastyczność i proszę nie wykreślać naszej strony z Państwa katologów.

Używając analogi naszej konkurencji również możemy wysyłać takie listy ostrzegawcze do katalogerów w sprawie naszej konkurencji i prosić o ich wykreślenie z Państwa bazy.

Nie robimy tego, bo jesteśmy bardziej poinformowani i wyedukowani w sprawach wyłączności.

Ryzykiem każdej firmy jest nazwanie jej potocznym słowem.

Nazywając swoją firmę „ser biały” narażają się na słowo potoczne.

Ocenę biznesową „kreatora takiej nazwy” w tej sytuacji pozostawiam dla każdego z Państwa.

Ocenę i pomoc prawną otrzyma każdy zainteresowany kataloger.

Wszystkie sprawy związane z tym problemem proszę kierować na adres:

tomasz@apgrupa.pl

Tel. 502 164 693

Tomasz Szewczyk

[M_K_S]

Jeszcze nie zaglądałem do skrzynki... zastanawiam się czy ta kancelaria to ktoś z rodziny czy faktycznie na takie duperele ktoś kasę wydaje