Skocz do zawartości

i co dalej ??


michal1991

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnia zaczołem uczyć się HTML:D Edukacja zaczeła się od kursu. Kurs obejmował takie tematu:

Lekcja 1

| Słowo wstępu | Osnowa strony | Sekcja HEAD | Używanie stylów CSS |

Lekcja 2

| Tabele | Tekst |

Lekcja 3

| Wstawianie grafiki na stronę | Linki | Treść |

Lekcja 4 

| Pływająca ramka | Linki z "celem" |

Lekcja 5

| Tworzenie list | Formatowanie wyglądu tekstu |

Lekcja 6

| Więcej o CSS | Skrypty Java Script | Umieszczanie skryptów JS w sekcji HEAD |

Lekcja 7

| Umieszczanie stron w internecie | Założenie darmowego konta | Wysyłanie plików na serwer FTP |

Lekcja 8 

| Nietypowe tabele |

Lekcja 9 

| Tworzenie stron z wykorzystaniem wartsw |

Lekcja 10 

| Tworzenie ankiet za pomocą formularzy |

Lekcja 11 

| Znaki specjalne | Kolory | 

Lekcja 12 

| Linki do różnych stron: kursy HTML | CSS | itp.

Lekcja 13

| Mały słownik pojęć webmasterkich |

Lekcja 14 

| Porady na koniec: wygląd strony | wwagi ogólne | etykieta webmastera |

I nie wiem co dalej robić.... Nie wiem czy jest sens kupić książke o HTML, czy o CSS (czy jeszcze o czymś innem..). Nie wiem czy moja wiedza o HTML jest wystarczająca czy jeszczye nie... Jak wam się wydaje co będzie najlepszym rozwiązaniem??

Polecam: Eczytniki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem na naukę HTML-a tydzień :D więc ni mniej ni więcej kupiłem sobie książkę ... Dreamweaver 2004. Myślę że w tym biznesie można zginąć bez odpowiednich narzędzi, a nauka HTML-a i tak wyszła w praniu, co nie znaczy że to do końca popieram, bo jak to mówią "dobrze jest wiedzieć" ale nie wyobrażam sobie że robię coś teraz w notatniku "na wczoraj", albo usuwam 200 znaczników <p> a potem 200 </p> :D

serce.gifKocham Cię | Życie po Ślubie | Psychopatologia

Popełniłeś tylko jeden błąd ... jaki ? ... RAMBO !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy moja wiedza o HTML jest wystarczająca czy jeszczye nie... Jak wam się wydaje co będzie najlepszym rozwiązaniem??

A skad my mamy wiedzieć jaka jest twoja wiedza? Nie wiemy na ile opanowałeś zagadnienia z kursu.... Jednak czytając Twój post dochodzę do wniosku, że znane sformułowanie: " Wiem, że nic nie wiem" jest w Twoim wypadku dalekie od prawdy. Ponieważ jak już byś wiedział wystarczająco wiele na ten temat [majac solidne podstawy] sam sobie byś odpowiedział na swoje pytanie :)

HTTP 200 usługi IT -> Dariusz Janicki | Realizacja serwisów www oraz oprogramowania w PHP / C# / Golang / Node.js / MySQL/ Laravel
Komory normobaryczne - normobaria.tech Wykonawca montażu i instalacji komory normobarii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja radze - olej Dreamweavera - poporstu koduj recznie. Moze bardziej pracochlonne, ale... masz pelna kontrole nad kodem i zero smieci. 

Jak dodasz do tego php wtedy znajomosc pisania kodu z reki sie bardzo przyda.

Nie rozumiem?

Dreamweaver ma taką opcję jak pisanie z ręki i w ten sposób nie robi śmieci, a przy tym elegancko koloruje składnię, domyśla się komend i ich rozszerzeń. Zna również funkcje php, ma wbudowany walidator, a jak zmienię nazwę jakiejś strony w projekcie, to sam pozmiennia wszystkie linki. Wszystko to oczywiście przy założeniu, że piszę z ręki i nie pozwalam sobie na automatyczne śmieci. Po prostu ogromne wsparcie i duża oszczędność pracy. Nie dostrzegam przewagi notatnika.

Może 2 minusy.

Nawet jak piszę stronę, którą chcę później includować (czytaj powinna być bez nagłówków) muszę sobie zostawić nagłówek opisujący kodowanie strony bo jak nie to nie widzi polskich znaków, a to cholernie utrudnia.

Drugi minus - brak wersji dla linuksa

No i trzeci alt+a daje skrót wstaw anchor, alt+s też coś tam (już nie pamiętam) - efekt wyrazy z ą i ś trzeba napisać w notatniku i wkleić.

Poza tym rewelka i na nic nie zamienię i nie dam sobie wmówić że śmieci

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie robi śmieci, a przy tym elegancko koloruje składnię

to jest chyba dla mnie w tym wszystkich najważniejsze :) bo potem i tak muszę poprawiać kod przy eksporcie z Photoshopa.

To jest też powodem tego że nie patrzę w źródła stron z Explorera, bo po prostu mnie krew zalewa jak widzę czarne krzaczki na białym tle. Podglądam tylko z Firefoxa, gdzie już składnia jest w kolorze :) co nie znaczy że nie wiedziałbym co oznacza kod z Explorera, po prostu czas na nerwy przy męczeniu wzroku w gąszczu Tagów przeznaczyłbym na ... piwo na przykład

serce.gifKocham Cię | Życie po Ślubie | Psychopatologia

Popełniłeś tylko jeden błąd ... jaki ? ... RAMBO !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności