Skocz do zawartości

Kilogram ziemniaków


gibki

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam takie pytanie:

Jaka byłaby reakcja skarbówki na:

Idę do warzywniaka, kupuję kilo ziemniaków na fakturę :huh:, robię im zdjęcie, wrzucam je do któregoś z zaplecz. Fakturę na ziemniaki puszczam w koszty, a że są mi już niepotrzebne to je wyżeram.

Jeśli tok rozumowania jest ok, to zamiast ziemniaków można byłoby wziąć fakturę na cokolwiek innego, np. kalafiora :jezyk1:, byleby zrobić zdjęcie i gdzieś je wsadzić.

Jak uważacie?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Wg. mnie, jeśli jesteś w stanie udowodnić zapotrzeowanie na fotkę, jest to jak najbardziej uzasadnione.

Tyle, że faktura na 2 złote jest mało opłacalna, a żaden warzywniak nie będzie Ci chciał wystawić takiej faktury :huh:

"bytka abo ne bytka to je zapytka" - W. Shakespeare ;)

Niekończąca się impreza ;) ... wątroba zaleczona :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisze tak, z tego co się dowiedziałem, możesz kupić na fakturę kilogram ziemniaków czy czereśni ale.....nie możesz ich ani zjeść ani wyrzucić, bo przy pierwszej lepszej kontroli skarbowej, taka faktura zostanie wyrzucona przez urzędnika z kosztów, jedyne co możesz zrobić to kupić na fakturę i sprzedać przysłowiowe ziemniaki sam sobie(dowodem wewnętrznym) tak żebyś z jednej stronie miał koszt a z drugiej przychód dla twojej firmy, tak by od strony podatkowej wszystko było ok.

ps. jeżeli je wyrzucisz to możesz zostać ukarany za niegospodarność

Podaruj 1% Oli Borwik

Wspieraj charytatywnie na SEO forum PIO

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy fakturę za obiekt, który sfotografuję, a następnie zdjęcie wykorzystam na www, mogę puścić w koszt?

Ja za obiekt podstawiłem ziemniaki, ktoś inny może telewizor, cokolwiek.

Tylko, no właśnie, czy może?

Bo udowodnię zapotrzebowanie na fotkę stawiając precla o tematyce zbliżonej do zawartości fotki. No bo jak inaczej mam to udowadniać?

----

Ok. Nie mogę ich zjeść ani wyrzucić, ale to dawałoby mi możliwość kupna rzeczy, które normalnie nie są wykorzystywane w mojej działalności. Zgadza się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to takie pier***** za przeproszeniem, mozemy tu sobie pisac zartobliwie o ziemniakach bo w sumie fajny pomysl i chcialbym zobaczyc miny kontrolerow jakbym mowil do czego te ziemniaki wykorzystalem ale prawda jest taka, ze nikt o zdrowych zmyslach nie bedzie ryzykowal takiego przedstawienia:)

jesli chodzi o telewizory i drozszy sprzet to tym bardziej nikt sie nie odwazy chyba ze masz takie wielkie jaja i bedziesz sie sadzil ze skarbowka... urzednikowi nie przetlumaczysz swoich mocno naciaganych racji-niestety

dopilar.pl

https://dopilar.pl/meskie-sprawy/titan-gel/

Portal o zdrowiu, odżywianiu i diecie - NaturaLab

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pies

Nie ma konieczności odsprzedania sobie ziemniaków, każdy towar zakupiony na firmę może ulec uszkodzeniu/zepsuciu itp, towar do 3.5k jest księgowany jako zwykły koszt.

@gibki

poprzez udowodnienie zapotrzebowania miałem na myśli np. korespondencję z klientem, z której wynika, że potrzebuje on takiej fotki.

Ogólnie jeśli taka faktura pojawi się sporadycznie, to nikt w skarbówce nie zwróci na nią uwagi, gorzej, jeśli nagminnie będziesz księgował faktury, z których ciężko się jest wytłumaczyć, wtedy ktoś się może tym zainteresować.

"bytka abo ne bytka to je zapytka" - W. Shakespeare ;)

Niekończąca się impreza ;) ... wątroba zaleczona :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli udowodnisz skarbówce że dana rzecz jest niezbędna dla prowadzenia twojej działalności i jest z nią bezpośrednio związana to możesz ją wziąć w koszty, musisz dobrze i mądrze opisać fakturę a potem dobrze się bronić, ale pamiętaj że rzeczy sporne są rozstrzygane w postępowaniu karno skarbowym, jeżeli chodzi o rzeczy trwałe takie jak np telewizor, kamera, kanapa itp... to możesz je kupić, porobić im zdjęcia, wrzucić te zdjęcia na stronkę a fakturę wprowadzić na wyposażeni firmy, jeżeli masz pracowników i potrzebujesz 10 butelek wody czy 10 paczek kawy to powiesz ze na potrzeby pracowników lub na spotkanie z klientami, ale ziemniaki i czereśnie to już inna sprawa bo nie są ujęte w zbiorze rzeczy które musisz zagwarantować pracownikowi a i pod reprezentacje nie podciągniesz, także tak jak już wspomniałem wcześniej możesz sobie je sam sprzedać i zrobić potem z nimi co chcesz to są tzw. potrzeby właściciela.

Domyślam się że nie chodzi o ziemniaki, a więc o co.....

Ale wiesz zawsze mogę się mylić

@pies

Nie ma konieczności odsprzedania sobie ziemniaków, każdy towar zakupiony na firmę może ulec uszkodzeniu/zepsuciu itp, towar do 3.5k jest księgowany jako zwykły koszt.

3,5 tyś to kwota graniczna środka trwałego ale co mają ziemniaki do wprowadzenia na środek trwały,jeżeli twoja firma zajmuje się spożywką to oczywiście każdy towar może ulec ci zepsuciu, ale tak naprawdę nie każdy....

Podaruj 1% Oli Borwik

Wspieraj charytatywnie na SEO forum PIO

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, to tylko takie gadanie. Jeśli chodzi o moje jaja to są wielkie, ale na dźwięk słowa "skarbówka" i "zus" znacznie zmniejszają swoją objętość :huh:

Chodziło mi właśnie o sam przedmiot zdjęcia ale jak widzę wszystko i tak rozbije się o urzędasa.

@pies

Chodziło mi właśnie o rzeczy, które w ogóle nie są mi potrzebne w prowadzeniu działalności i nie mógłbym ich puścić w koszt. Byłyby mi potrzebne tylko do zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności