Skocz do zawartości

linki wychodzące i ich wpływ na pozycję


pala2222

Rekomendowane odpowiedzi

Nie musisz usuwać, ale daj im rel="nofollow". Jeśli tego nie zrobisz, to część mocy witryny przejdzie właśnie na te zewnętrzne strony.

Głodne dzieci, pomóż im, wystarczy kilka kliknięć. Optymalizacja strony za darmo.

Kiedyś miałem czas na wszystko, w ogóle masę wolnego czasu... później zająłem się pozycjonowaniem :D

Mój blog seo. Zapraszam do dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu zostanie stracona ? Czyżby Matt w videocastach kłamie ? :D

Głodne dzieci, pomóż im, wystarczy kilka kliknięć. Optymalizacja strony za darmo.

Kiedyś miałem czas na wszystko, w ogóle masę wolnego czasu... później zająłem się pozycjonowaniem :D

Mój blog seo. Zapraszam do dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Linki wewnętrzne są ok, zewnętrzne nie. :)

Głodne dzieci, pomóż im, wystarczy kilka kliknięć. Optymalizacja strony za darmo.

Kiedyś miałem czas na wszystko, w ogóle masę wolnego czasu... później zająłem się pozycjonowaniem :D

Mój blog seo. Zapraszam do dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm z tymi linkami wychodzącymi bym polonizował. Całkiem nie dawno przypadkowo w opisach towarów znalazło się około 100 linków z pewną frazą w tych linkach. Link prowadził do znanej strony internetowej. Po jakimś czasie - około 2 tygodnie zupełnie się zdziwiłem na jakie frazy moja strona stoi najlepiej. Zupełnie przypadkiem uzyskałem jedną z najtrudniej dostępnych fraz w Polsce z 4 mln wyników i kilka tysięcy wszykiwań. Wewnętrznie wyliczyłem około 100 linków do tego serwisu w mojej stronie.

Tak więc wydaje mi się, że likowanie na zewnętrzne strony nie koniecznie wyjdzie nam aż tak do końca na złe. Ale może to przypadek.

Wynikało by z tego, że jeśli umieszczę 100 linków zewnętrznych np. do serwisu nasza klasa to moja strona za jakiś czas będzie dobrze stała na frazę „nasza klasa”

Nie wiem czy też ktoś zauważył taką zależność ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak gwoli jasności, to są materiały z aktualnych książek:

Atrybut rel="nofollow" często występuje w znacznikach zakotwiczonych i jest bardzo mylący. Kod ten sugeruje, że linki zawierające

ten atrybut nie będą sprawdzane przez roboty wyszukiwarek. W rzeczywistości zapis rel="nofollow" tylko zapobiega naliczaniu punktów

rankingowych związanych z danym linkiem. Jest to po prostu informacja dla robota wyszukiwarki, że Twoja witryna nie popiera witryna,

do której jest dolinkowana. Mimo to link zostanie sprawdzony.

źródło: Witryny nie do ukrycia - Aarron Walter - Helion 2009

Wielu właścicieli serwisów sprzedaję miejsce na linki w swoich stronach i traktuje to jako dobrą formę zarobkowania.

Ceny odsyłaczy umieszczonych na popularnych stronach mogą sięgać nawet kilkuset dolarów za miesiąc.

Jak już wiemy, autorzy algorytmów wyszukiwarek zakładając, że linki mają być naturalne. Niestety kupionego odsyłacza nie można uznać

za naturalny. Dlatego wyszukiwarka Google jakiś czas temu zrobiła akcję skierowaną przeciwko kupowanym linkom. Ofiarą padło kilka

znanych serwisów, które sprzedawały linki. Matt Cutts, główny pogromca spamu w Google, napisał wtedy na swoim blogu, że jeżeli

chcemy sprzedawać linki w swoich serwisach, to powinniśmy dodawać do nich atrybut nofollow. Wówczas roboty wyszukiwarek będą

wiedziały, że ten link ma nie być uznany za naturalny, i nie będzie on liczony dodatnio na rzecz strony, do której prowadzi....

źródło: Pozycjonowanie i optymalizacja stron WWW - Bartosz Danowski, Michał Makaruk - Helion 2009

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten mechanizm nofollow to głupota , albo podpucha od strony googla. Jak ludzie mają linkować natrualne skoro każde forum używa tego mechanizmu ? Tak więc chyba naturalne linkowanie to bzdura lub margines. :D A jak linkują to nie wpłynie to na PR.

Każde forum internetowe zdominowane jest przez spamerów z Vobisa , komutronika itd. , którzy wychwalają swoje produkty na potęgę. Co chwilę wszędzie czytam opinię wujka dobra rada z "Vobisa" o nowym laptopie. Tak zwany marketing szeptany. Po za tym natrualnego linkowania mało widać.

;)

Niech mi ktoś poda naturalny przykład linkownia w praktyce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ze stronami które zawierają bazę wpisów wraz z linkami? Np. strona z bazą szkoleń i warsztatów, do której każdy może dodać informację o planowanym warsztacie, wraz z namiarami czyli m in adresem swojej strony. Taka baza to wciąż rosnąca ilość linków wychodzących. Jak pozycjonować taką stronę. Albo co zrobić żeby te linki wychodzące nie osłabiały strony na której są umieszczane?

I jeszcze jedno, czy zwykłą wymiana linków z innymi stronami - link za link - ma sens? Czy można coś na tym zyskać? Bo dostaje się 1 link przychodzący ale i dodaje się 1 link wychodzący..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno, czy zwykłą wymiana linków z innymi stronami - link za link - ma sens? Czy można coś na tym zyskać? Bo dostaje się 1 link przychodzący ale i dodaje się 1 link wychodzący..

Tylko tak na marginesie... mam takie wrażenie, że klasyczna wymiana linków, przede wszystkim w stopkach albo w sidebarze ma ogólnie coraz to mniejsze znaczenie dla Googla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności