jak bardzo unikatowy powinien być precel?

[matjab]

Witam.

W zasadzie pytanie jest już zawarte w temacie. Do tej pory pisząc artykuły do precli, pisałem absolutnie unikatową treść, tzn. tworząc nowy, nie wzorowałem się na treści już opublikowanych. Zastanawiam się, czy przypadkiem nie wykonuje niepotrzebnej pracy. Czy Google potrafi to docenić?? Czy może warto tylko modyfikować artykuły od strony językowej...?

[AdamAGP#]

Google porównuje kopie na podstawie powtarzających się w obu wersjach wyrażeń i słów. Zatem jeżeli przerabiasz tekst, to dużo starych słów zostaje (więc tutaj może to zależeć od stopnia przerobienia), jednak jak to Google odbiera to bardzo trudno określić.

Część osób powie Ci, że dobrze robisz, a cześć, że w ogóle nie ma sensu lepiej kopie walić .

[SilverT]

moim zdaniem pisanie całkowicie unikalnych tekstów do "zwykłych" precli nie ma sensu- jedynie do własnych zaplecz itp. w sumie nawet jak ułożysz jakieś zdanie samodzielnie to i tak część wyrazów pokryje sie z juz istniejącymi w indexie, więc wątpię aby tak dokładnie gogiel się zagłębiał czy oby to nie duplikat.

[AdamAGP#]

No właśnie to prawdopodobnie zależy od stopnia powtórzeń, podobnie chyba działają te programy antyplagiatowe sprawdzające prace naukowe. Jak masz ileś 90% 80% powtórzeń to np. google może uzna za kopie, ale to tylko domysły są.

Z resztą prawdopodobnie oryginałem nie jest to co jest starsze, tylko to co jest mocniejsze . Dlatego dziwi mnie jak ludzie wklejają tekst ze swojej strony byle gdzie...

Co do publicznych precli to się zgadzam, szczególnie takich słabych.

[Xann]

precel powinnien być bardzo unikatowy, tak unikatowy że takiego drugiego nie powino być w internecie

[SilverT]

precel powinnien być bardzo unikatowy, tak unikatowy że takiego drugiego nie powino być w internecie

wierzysz w to co napisałeś? bo chyba nie do końca. a jeśli tak to nazwij to chociaż prywatnym preclem, o którym śmiertelnicy mało co wiedzą.

[matjab]

Wielkie dzięki za odpowiedzi.

Choć nie mam dużego doświadczenia w pozycjonowaniu, pozwolę sobie jeszcze dorzucić swoje 3 grosze

Wydaje mi się, że Google jest w tej kwestii trochę w kropce. Z jednej strony z pewnością pracują nad bardziej wyrafinowanymi metodami wyszukiwania duplikatów. Jednak nie może pozwolić sobie na wyciąganie ostrzejszych konsekwencji, niż tylko ignorowanie linków pochodzących z nieunikatowych artykułów. Gdyby zaczęli wyciągać konsekwencje wobec serwisów, do których takie linki prowadzą, dali by narzędzie do uprawiania nieuczciwej konkurencji.

Wyobraźmy sobie sytuację, w której dwa serwisy o podobnej tematyce walczą o pierwszą pozycję na pewną frazę. Jeden z nich, mógłby dołożyć starań i zlecić komuś podlinkowanie konkurenta z kilkudziesięciu precli o perfidnie identycznej treści...

Dlatego chyba wyhamuje nieco z tą unikalną treścią i będę takową tworzył tylko dla na prawdę wartościowych, moderowanych presell pageów.