url w sklepie internetowym

[wolfik]

jeśli produkt jest w różnych kategoriach, to często ma również różne Title i Desc

[gryzonie]

Co do kategorii w linku do produktu, to jeszcze jest kwestia tego, że jak zmienisz kategorię tego produktu, to zmianie ulega również link - więc jest to pewien problem.

[Bartek Damek]

Od tego mamy 301, a kategorie warto dobrze dobrać przed zrobieniem sklepu.

[semart]

Bartek z kategoriami w praktyce jest zupełnie inaczej a 301 szkoda zachodu i czasu jeżeli można to po prostu zrobić od razu dobrze, czyli uniezależnić url produktu od url kategorii. Poza tym jak masz duży sklep to się nie połapiesz chyba, że miałbyś system zarządzania takimi przekierowaniami.

Słowo kluczowe w url ma marginalne znaczenie chyba, że jest składnikiem domeny lub subdomeny. Dodatkowo całość url'a google obcina w serpach do ~ 120 znaków .. Nie logiczne, nie optymalne są kategorie w url'ach. Mógłym wymienić jeszcze kilkanaście wad takiego rozwiązania ale są to rzeczy typowo praktyczne nie sprawdzające się w sklepie, dokładające niepotrzebnej pracy.

[Bartek Damek]

Uniezależnienie się od podziału na katalogi, to tracenie mocy strony. Podział na katalogi oddziel nam działy tematyczne, w sposób zrozumiały dla maszyny.

Nazywa się to Content Layering

https://www.seomoz.org/blog/layering-conten...mize-visibility

Można się pokusić o stwierdzenie, że Google traktuje coś takiego prawie jak subdomenę. Zresztą nie jest to nic nowego zawsze tworzyło się katalogi, żeby zebrać sobie jeden temat do jednego katalogu, a drugi do drugiego. Ułatwia to wyszukiwanie i poruszanie się po drzewie informacji. Taki katalog również bez problemu przeniesiesz na subdomenę, kiedy dana kategoria tak się rozrośnie, że będzie to miało sens. Dla mnie podzielenie strony wielowarstwowej na katalogi jest jej naturalnym podziałem i sprzyja pozycjonowaniu. Google ogromną uwagę zwraca na tematykę, a to jest naturalny tematyczny podział.