Zbicie wysoko zaindeksowanego w Google tematu na forum

[goodram]

Witam

Mam taki problem. Ktoś celowo zaczął oczerniać moją firmę na forum.gazeta.pl. Robi wpisy pod różnymi loginami, z różnych adresów. Administratorzy nic podobno nie mogą... Wątek się dość mocno zakorzenił. W Google po wpisaniu nazwy mojej firmy jako frazy jest wysoko, przy ostatnim update dostał nawet PR=2....

Nie ma linków zwrotnych nigdzie do tego wątku, bo sprawdziłem, jedynie jest systematycznie odświeżany poprzez nowe wpisy.

Co mogę z tym zrobić od strony pozycjonerskiej, jak to zbić, są jakieś patenty ? Próbowałem już duplikować cały content w postaci spamu porno jako posty, ale nic to nie dało.

Celowo nie chcę podawać linku do tego wątku, żeby nigdzie nie krążył po sieci.

dzięki z góry za wszelką pomoc

[Grzegorz Getka]

Pisząc ten wątek złamał prawo ?

[goodram]

Teoretycznie nie złamał, ale szkaluje dobre imię mojej firmy. Nie chcę angażować w to jakichś prawników, bo po pierwsze będzie to trwało,a po drugie kosztowało. Administratorzy rozkładają ręce, bo nie ma obelg, wulgaryzmów, każdy może pisać co chce... Zresztą mniejsza o to.

Chciałbym coś zrobić co mogłoby taki watek zbić na dalsze strony w google po wpisaniu danej frazy.

[dave84]

Zawsze można zrobić kilka wątków z pozytywami o Twojej firmie i je podlinkować aby były wyżej ale chyba nie tędy droga

[zielonystefan]

Teoretycznie nie złamał, ale szkaluje dobre imię mojej firmy.

To pisał prawdę czy nie pisał - bo to jest istotne.

Pisanie nieprawdy w celu pogorszenia wizerunku jest zagrożone karą z mocy KK. Pisanie tego samego na forach internetowych jest równoznaczne z kwalifikacją jako "przy użyciu środków masowego przekazu", co dodatkowo zaostrza karę.

Napisz wniosek do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Gwarantuję - wątek zniknie w kilka godzin po tym, jak firma zarządzająca forum otrzyma pismo z prokuratury z prośbą o udostępnienie danych. I to nie ważne czy złamał prawo czy nie.

[Yeden]

Takie rzeczy załatwia się skutecznie za pomocą NPRS.

[goodram]

Zawsze można zrobić kilka wątków z pozytywami o Twojej firmie i je podlinkować aby były wyżej ale chyba nie tędy droga tongue.gif

Nie zamierzam sztucznie nabijać tego wątku , bo to podsyci jesgo atrakcyjność dla Gogle jako "żywy" temat, które stale jest aktualizowany.

Teoretycznie nie złamał, ale szkaluje dobre imię mojej firmy.

To pisał prawdę czy nie pisał - bo to jest istotne.

Pisanie nieprawdy w celu pogorszenia wizerunku jest zagrożone karą z mocy KK. Pisanie tego samego na forach internetowych jest równoznaczne z kwalifikacją jako "przy użyciu środków masowego przekazu", co dodatkowo zaostrza karę.

Napisz wniosek do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Gwarantuję - wątek zniknie w kilka godzin po tym, jak firma zarządzająca forum otrzyma pismo z prokuratury z prośbą o udostępnienie danych. I to nie ważne czy złamał prawo czy nie.

W kilka godzin ? Sądzę, że nasz wymiar sprawiedliwości ma ważniejsze sprawy niż zajmowanie się forum Zanim bo to zostało rozpatrzone to ten watek otrzyma chyba PR=5 ...

Ta osoba nie pisze prawdy na tym forum, ale jak już wspominałem nie chcę się na tym forum rozwodzić nad drogą prawną, bo to ciężka droga, z małymi perspektywami niestety no i nie za darmo, bo radca też kosztuje...

Chcę zrobić coś w miarę na szybko z tym wątkiem.

Takie rzeczy załatwia się skutecznie za pomocą NPRS.

Możesz to rozwinąć ? Na czym to polega dokładniej ?

[Xann]

Możesz to rozwinąć ? Na czym to polega dokładniej ?

https://pl.wikipedia.org/wiki/NPRS

[radek]

To pisał prawdę czy nie pisał - bo to jest istotne.

Pisanie nieprawdy w celu pogorszenia wizerunku jest zagrożone karą z mocy KK.

Chyba się trochę za bardzo rozpędziłeś. które paragrafy? Jak już to KC a nie KK. Ktoś może uważać, że napisał prawdę, ty, że nie. I co? Z tą policją też nie byłbym taki pewny sieibe.

Nie ma w wątku nawoływania do przestępstwa - nie ma sprawy (ni z KC ani KK). Wałkowałem to dosyć dogłębnie, średnio raz na 3 miesiące dostaję ostatnie pismo przedsądowe, że jakiś z moich forumowiczów pisał bzdury na temat jakieś firmy i ją szkalował i jak nie usunę wątku to mnie podadzą do sądu. Otóż żadnego z tych wątków nie usunąłem, każdemu pismem odpisałem na pismo i do dziś nie miałem żadnej sprawy sądowej. Trwa to już kilka lat, po moim piśmie brak odpowiedzi.

@goodram - a Tobie polecam najlepsze wyjście w takiej sytuacji - zarejestruj się na gazecie jako firma i jako jej pracownik/właściciel oficjalnie odpowiedz w tych wątkach na zarzuty. Nie podszywaj się pod zadowolonego klienta, tylko odpisz jako Ty, jak widzisz tę sprawę. Wierz mi, że to najlepsze wyjście bo:

- nie zostawiasz takiego wątku bez odpowiedzi (i tak ludzie będą to czytać, może rzadziej);

- Twoja firma ukaże się jako firma dbająca o swoją reputację w internecie;

- albo uda Ci się skompromitować jego wypowiedzi, albo powstrzyma dalszą plagę takich wątków. Ty w jednym wątku dyskutujesz, a na innych forach/wątkach tylko dajesz link do tego jednego wątku opisując, że człowiek spamuje internet, bo opisał to już tu tu i tu.

- to świetny sposób dodatkowego zareklamowania swoich usług, wtedy żaden admin nie śmie tego usunąć - to jest darmowa reklama (pod warunkiem, że dobrze tym pokierujesz).

Pozdrawiam.

[zakręcony]

Jeżeli gość nie pisze prawdy, to zrób jak radzi radek, zamiast kombinować jak ten wątek wywalić, zbić z wyniku, zrób z niego reklamę dla swojej firmy.

[początkujący]

zdecydowanie popieram Radka.

nie ma się co bawić w "zbijanie": za dużo fatygi.

jeśli ktoś Cię szkaluje, to odpowiedz mu z otwartą przyłbicą: jak zrobiłeś błędy - przyznaj (że przecież nie myli się wyłącznie ten, co nic nie robi) i w mądry sposób możesz wykorzystać czarny PR do rozreklamowania swojej firmy.

[radek]

Dodam jeszcze ze swej strony - jeżeli dana witryna jest zarejestrowana jako tytuł prasowy (a np. taka gazeta jest) - a ktoś próbuje wymusić w taki czy inny sposób, aby niewygodne dla niego wątki zostały usunięte z forum to może być skarżony z KK za próbę tłumienia krytyki prasowej. Zatem zanim się wyśle takie żądanie do portalu typu gazeta, warto mieć żelazne dowody, że tamta osoba kłamie, a nie wyraża jedynie swojej opinii. W przeciwnym wypadku to ta witryna będzie mogła Cię podać do sądu. Sprawa wygląda jeszcze gorzej, gdy podasz taką "szkalującą" Cię osobę do sądu i tę sprawę przegrasz. Wtedy, jeżeli po przegranej sprawie (znaczy się nie miałeś racji) gazeta poda Cię do sądu to wygra bez najmniejszego problemu (nie miałeś racji więc chciałeś stłumić krytykę). Wtedy z automatu z jednej przegranej sprawy robią ci się dwie, w tym jedna karna. Do przemyślenia, zanim wyślesz papier do prokuratora, żeby wszystkim pociekło po nogach i usunęli wątki.

[Yeden]

Takie rzeczy załatwia się skutecznie za pomocą NPRS.

Możesz to rozwinąć ? Na czym to polega dokładniej ?

Dodajesz kilka tekstów promocyjnych do stron z informacjami prasowymi typu otopr.pl, centrumpr.pl (stamtąd trafią gdzie indziej). Niektóre są darmowe inne płatne. Potem artykuły podlinkowujesz bo masz do pokonania mocny portal. Możesz tez podlinkować to, co już się pokazuje w wynikach. Zepchniesz ich na drugą, trzecia stronę i tyle. Wydasz góra 1k i nikt niepożądany już nie wejdzie w top10. Już takie rzeczy robiłem, więc wiem, ze jest to możliwe.

No i zrób też to co radził Radek.