Skocz do zawartości

Sprostowanie - użytkownik salek_art


PvdH

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Miałem już temat o nierzetelnych użytkownikach, w którym

powstał offtop i wojna o człowieka który wysłał mi teksty nie bedace jego własnością.

Sprawa wygląda tak - bo nagłośnieniu sprawy odezwał się do mnie na maila sam

Damian Sałkowski - salek_art. Z 90 artykułów które kupiłem mam dostać zwrot za 75 - te właśnie artykuły były plagiatem.

Ponieważ kasa doszłaby w poniedziałek z powodów niezależnych - prosiłem wysłanie screena z Inteligo.

Salek_art może wycofać nadal ten przelew, ale wierzę, że tego nie zrobi gdyż zależy mu na odzyskaniu reputacji na forum.

Płaciłem Salkowi 135 zł - otrzymam mam nadzieję należne 112,50 zł.

Kolejne sprostowanie - Salek1989 jest bratem użytkownika salek_art i nie jest to ta sama osoba.

I na koniec apel do wszystkich użytkowników. Nagłaśniajmy takie sprawy nawet jeśli chodzi o dosłownie grosze.

Tu najważniejsze są zasady. Zostałem oszukany, nie mam pewności czy bez nagłaśniania sprawy dostałbym moje pieniądze -

Czekałem pół dnia na maila, nie dostałem go więc postanowiłem nagłośnić sprawę dla zasady.

Ja już na pewno nie podejdę do współpracy z w/w użytkownikiem - stracone zaufanie. Jednak mam nadzieję, że następnym razem

po prostu będzie więcej ostrożności i teksty wspólników będą sprawdzane rzetelnie przez zleceniobiorcę.

Salek_art miał pecha - wziął sobie złych wspólników i niestety przez taki błąd stracił reputację. Jeśli chce ją odzyskać

pozwólmy mu się wypowiedzieć.

Mi chodziło o ukaranie nierzetelnych ludzi, oraz o odzyskanie pieniędzy. Cóż, niestety nie pierwszy raz spotkałem się z plagiatami

i na pewno nie ostatni. Tym razem sprawa zakończyła się polubownie.

Tyle ode mnie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Pana wypowiedziach znalazło się wiele nie dorzecznych wyrażeń , co chciałbym oczywiście-bez urazy sprostować.

Po pierwsze:

Pisze Pan: „ Kwota jaką zapłaciłem to 200zł”.

Jednak chyba nie mi, bo otrzymałem 130, jeżeli w Pana mniemaniu 130 to 200 to po prostu chce Pan mnie oczernić- rozumiem zdenerwowanie, ale wysłuchać drugiej strony także można. Tak utrzymywał Pan wcześniej.

Po drugie:

Pisze Pan: „ 90% to plagiaty”

Jeżeli 45/90*100 w Pana mniemaniu jest to 90%, to proponuje dokładne sprawdzenie.

Sam sprawdziłem każdy tekst- ale niech będzie- moja wina.

Po trzecie:

Rozumiem zdenerwowanie, a także nie mam pretensji co do pańskiego nagłośnienia, byłoby Ok, gdyby zawierało one całą prawdę.

Po czwarte:

Pisze Pan: „ z 90 znalazłem 2 nie kopiowane teksty”

Kolejna bzdura- sam z tego napisałem 15 czyli unikalne, a pośród innych- nie napisanych przeze mnie także znalazło się wiele unikalnych.

Po piąte primo:

Pisze Pan: „teksty są unikalne w momencie otrzymania ich i

wtedy powinno się sprawdzać.. Przynajmniej moi ludzie tak robią”

Pana ludzie może tak, ale skoro Pan bez sprawdzenia wysłał je dalej- zakładam, że jest Pan jedynie pośrednikiem, który zaniechał Pan swoich obowiązków.

Po szóste:

Pisze Pan dane osobowe.

Przynajmniej mnie uczono, że brudów nie pierze się publicznie. Kontakt prywatny nie boli.

Po siódme:

Pisze Pan : „Gdybym nie nagłośnił sprawy nie otrzymałbym pieniędzy”

Kolejna bzdura oparta na domysłach- skąd Pan może to wiedzieć? Pewnie mnie Pan zna i wie kim jestem.

Po ósme:

Pisze Pan : „Ja stwierdzam fakty”

Fakty oparte na domysłach to nie fakty- tak dla pańskiej wiadomości.

Po dziewiąte:

Pisze Pan: „ napisałem maila i czekałem na odpowiedź pół dnia”

Jeżeli dla Pana czas od 18:30 do 21:00 to pół dnia to dziwne poczucie czasu Pan ma. Przecież nie zawsze siedzę przy komputerze i nie czekam aż ktoś napisze e-mail.

Po dziesiąte:

Robi Pan zamieszanie, z którego wynikają nie porozumienia. Moje konto zostało zbanowane- za mniemane posiadanie dwóch kont, jednakże udało się to cofnąć.

Winę za zaistniałą sytuację ponoszę całkowicie ja, tylko dziwi mnie, że użytkownicy tego forum (przynajmniej jeden) mają takie skłonności do przesady. Pieniądze zostały przelane z powrotem. A do pvdh: Dla nas obu powinna być to nauczka. Po pierwsze primo dla mnie iż należy pracować tylko na swoje konto i choć praca z moim współpracownikiem w czasie wcześniejszym układała się dobrze teraz zawiódł. Po drugie primo dla Pana, że oczernianie innych jest łatwe, jednak w oczach innych ciężko coś odkręcić, a także, że przesada to nie jest dobry doradca.

To moja obrona na zaistniałą sytuację, która wynikła z mojego błędu.

Oczywiście użytkowniku pvdh- cała wina leży po mojej stronie, następnym razem sprecyzuj informacje.

Nie jest to pisane przeciwko tobie, tylko w mojej obronie.

A jak pieniądze wysłałem to dojdą, przelew nie zostanie cofnięty i nie było to kierowanie się nagłośnieniem.

Pozdrawiam wszystkich, którzy potrafią zrozumieć :D

Narzędzie do kompleksowego wsparcia działań SEO - https://senuto.com

Darmowe narzędzie do w pełni automatycznej wyceny pozycjonowania
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No już dzieciaki, spokój :D

Na drugi raz idź na komisariat i już.

Pozdrawiam

Niedrogie wpisy w płatnych, zadbanych, długowiecznych katalogach (hurtem taniej - pisać na PW):

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, niech będzie wszystko przez moje zdenerwowanie. Ale jakie mają znaczenie te liczby?

Co za różnica czy 10 zł, 130 czy 13 000?

Co za różnica ile procent? płaciłem za paczki. w 5 paczkach na 6 były plagiaty - więc za taką paczkę

nie zapłaciłbym - co daje 83 %

Moi ludzie = ja więc

Brudów nie pierze się publicznie? Skąd mam wiedzieć, że prywatnie uda mi się to załatwić? Na policję nie mam podstaw zgłosić,

więc postanowiłem ostrzec innych.

"Gdybym nie nagłośnił sprawy nie otrzymałbym pieniędzy"

Nie znam pana ale skoro zostałem oszukany to wychodzę z wniosku, że celowo. Hm w sumie to pan został oszukany

a co poszło reakcją łancuchową - ja zostałem oszukane przez pana.

Tak się pan czepia czasu. Nie pół dnia? Nie musiałbym czekać nawet minuty.

no i na koniec 10...

Robie zamieszanie? Gdyby pan sprawdzil teksty nie zrobilbym...

Myslałem, ze uda się zapomnieć o całej sprawie jednak wywołuje mi pan wojne zwalając większość na mnie...

Nie jestem winny. Nie zrobiłem nic złego, a pan zwala część winy co do straty zaufania do pana na forum.

[edit]

Na komisariacie niestety nic bym nie zrobił. Nie było żadnej umowy więc nie mam żadnych podstaw do oskarżenia.

Prosiłbym moderatora o zamknięcie tematu. Napisałem sprostowanie.

salek_art wpłacił pieniądze, a więc po części jego opinia w moich oczach wzrosła.

Każdy popełnia błędy i należy się na nich uczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, niech będzie wszystko przez moje zdenerwowanie. Ale jakie mają znaczenie te liczby?

Co za różnica czy 10 zł, 130 czy 13 000?

W tym momencie przegrałeś potyczkę na argumenty.

Zgłosiłeś roszczenie niezgodne ze stanem faktycznym? Zawyżyłeś je? To może być potraktowane jak próba wyłudzenia.

Eksperyment Discover.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie roszczenie?

Kolego... My tu nie jesteśmy prawnikami a ja w tamtym poście napisałem tylko przykład.

Miałem podać cenę co do grosza? Pytał się jeden z użytkowników to odpowiedziałem.

Ogólnie to nie jego sprawa była do końca więc czy muszę mu podawać prawdziwą cenę? Nie mam żadnego obowiązku.

A we wszystkich mailach do usera Salek_art domagałem się prawdziwej kwoty po odliczeniu oryginalnych paczek.

Roszczenie niezgodne ze stanem faktycznym następuje w momencie gdy bezpośrednio zwrócę się do użytkownika z żądaniem zawyżonej kwoty.

A w momencie gdy luźno jedynie zostałem zapytany jaka to jest spora kwota przez jednego z użytkowników? To jest wyłudzenie pieniędzy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi kolego pvdh :D

Nie robię Ci wojny, ani nie zwalam winy na Ciebie- Napisałem przecież, że za całe zajście ja ponoszę odpowiedzialność :).

Na tym ja straciłem pieniądze.

Pozdrawiam.

Narzędzie do kompleksowego wsparcia działań SEO - https://senuto.com

Darmowe narzędzie do w pełni automatycznej wyceny pozycjonowania
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, Qbexus ale zostałem pytany o zaokrągloną sumę więc przedstawiłem zaokrąglony obraz sumy.

Przecież to nie było żadne żądanie. W mailach jest konkretna suma, a tu jest tylko przedstawiony obraz.

Przyznaje, że jestem dość nerwowy, ale kto nie byłby w takiej sytuacji?

Sprawa z Salek_Art się wyjasniła - ja Ci zwracam honor...

Wszystko na ten temat.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jesteście siebie warci.

PvdH - jeżeli kogoś oczerniasz publicznie, to operuj prawdziwymi argumentami, bo opieranie się na niedomówieniach nie jest najlepszą opcją.

Salek_art, skoro masz tyle zamówień, że sam nie wyrabiasz ze zleceniami zatrudnij osobę, która jest rzetelna i sprawdzona - bo to Ty świecisz oczami przed Klientem a nie pracownik. Jeżeli nie masz pełnego zaufania - to sam sprawdzaj jego wypociny i dawaj Klientowi dobry produkt. (chyba, że jesteś wyłącznie pośrednikiem żerującym na marży z 1k znaków...).

Coraz więcej afer związanych z Pisarzami... trzeba pomyśleć nad działem sprawdzonych i rzetelnych Pisarzy, bo jak widać wielu zlecających łapie się na konta widma z PiO.

Pozdr.

edit: literówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FikaS: Nie żeruje na marży, bo akurat w tym przypadku nawet jej nie pobrałem;).

Cena wynosiła 1,5zł, a więc z czego?

To, że na forum PiO działam od niedawna nie powinno mnie od razu stawiać w złym świetle.

Wcześniej (jakiś rok) działałem na zlecenia.przez.net- w wyniku walki o zlecenia, a także w wyniku murzyńskich stawek przeniosłem się tutaj;).

Teraz wiem, że nie warto oddawać zleceń starym znajomym- także działam na swoje konto :D .

Jeżeli chodzi o zaufanych pisarzy to zawsze można przedstawić opinie klientów. :)

Pozdrawiam.

Narzędzie do kompleksowego wsparcia działań SEO - https://senuto.com

Darmowe narzędzie do w pełni automatycznej wyceny pozycjonowania
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak sie zamawia teksty to ja przyjmuje jedna zasade - najpierw dostaje teksty, pozniej place. Najbardziej denerwuja mnie debile, ktorzy marnuja moj czas - przed zleceniem informuje ich, ze kazdy tekst sprawdze w Google i antyplagiatem i zeby nie marnowali mojego czasu na plagiaty. Pozniej dostaje paczke i pierwsze zdanie w google = 1 wynik i to ten sam tekst. Rece opadaja. Dalej juz wtedy nie sprawdzam i oczywiscie nie ma kasy.

kodeks-logo-baner-pio.jpg

Blog z informacjami o prawnych aspektach związanych z funkcjonowaniem internetu, w tym problematyka dotycząca SEM i SEO. organisciak.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności