Zawiadomic policje ?

[osprey]

Panowie ale mnie ciekawi czy w ogole policja zdaje sobie sprawe co znaczy admin, baza danych itd... jesli ludzie o takich rzeczach nie maja pojecia to o czym mozna z nimi pogadac ? niby jest ta policja ktora trudni sie tym ale jak ktos idzie na normalny posterunek i mowi do policjanta rzeczy o ktorych nie slyszal to trudno mu bedzie zaczac prowadzic jakies sledztwo.

Zdziwiłbyś się ile oni wiedzą

Trzeba wiedzieć gdzie pójść, raczej nie na "13 posterunek"

Coś się dzieje w polskim internecie i ktoś się tym czasem zajmuje:

klik

[NetBusters Group]

Włamanie to nie było jak juz ktos wyzej zauwazyl, jedynie mozesz go oskarzyc za rozpowszechnianie tresci pornograficznych w odrebie Pana serwisu.

[stats1]

Włamanie to nie było jak juz ktos wyzej zauwazyl, jedynie mozesz go oskarzyc za rozpowszechnianie tresci pornograficznych w odrebie Pana serwisu.

dokładnie, i nic poza tym. Jeśli za to się nie wezmą, to za artykuły na pewno też nie.

[Tomahawk]

Zgłaszaj.

Zarekwirują mu komputer i przy okazji będzie miał przechlapane za pirackie oprogramowanie.

Nauczka mu się należy. Skoro jest z technikum informatycznego to wie co robi. Niechcący nie kliknął na pewno.

[Wojciech Łuczak]

Oczywiście, że to włamanie.

[NetBusters Group]

Zgłaszaj.

Zarekwirują mu komputer i przy okazji będzie miał przechlapane za pirackie oprogramowanie.

Nauczka mu się należy. Skoro jest z technikum informatycznego to wie co robi. Niechcący nie kliknął na pewno.

Co do pirackiego oprogramowania to tak latwo sie nie dorwie zglosza dalej i tak dalej i tak dalej. Ale racja nauczka mu sie nalezy a policja jest od tego zeby zajmowac sie nawet takimi sprawami.

[stats1]

Nie przesadzajmy tak z tą policją.

Zacznijmy w ogóle od tego, dlaczego redaktor usunął te artykuły. Może właściciel portalu obiecał mu wynagrodzenie, a on go nie otrzymał i z zemsty usunął artykuły. Albo był jeszcze inny powód.

Znamy relację tylko jednej strony, a przecież łacińska maksyma mów "Audiatur et altera pars".

[zuymen]

Co wyście tacy nieufni do policji są? Złe wspomnienia z komuny? Nie interweniowali jak wam lizaka starszy kolega z piaskownicy wziął? To, że zdarzy się jeden przygłupawy krawężnik, nie znaczy, że wszyscy tacy są... pamiętajcie, że Policjanci to RÓWNIEŻ ludzie (tak samo jak nauczyciele, czy panie w urzędach ;-) ). Czasem się trafi na mądrzejszego a czasem nie...

A co do tematu: Sam bym takiego buraka "zgłosił"... bo chamstwa nie zniese...

EDIT: zduplikowało się cosik :-)

[matematyk]

za wlamanie ale za zniszczenie tych danych tak.

Ps.

skad wiesz, ze to jemu nie ukradli konta?

[Zielkq]

Zawsze może podejść, jako rozpowszechnianie pornografii wśród nieletnich, jeżeli tylko wykażesz, że przez to mieli oni do tego dostęp...

[Beerbant]

Co wyście tacy nieufni do policji są? Złe wspomnienia z komuny? Nie interweniowali jak wam lizaka starszy kolega z piaskownicy wziął? To, że zdarzy się jeden przygłupawy krawężnik, nie znaczy, że wszyscy tacy są... pamiętajcie, że Policjanci to RÓWNIEŻ ludzie (tak samo jak nauczyciele, czy panie w urzędach ;-) ). Czasem się trafi na mądrzejszego a czasem nie...

A co do tematu: Sam bym takiego buraka "zgłosił"... bo chamstwa nie zniese...

ja tylko dodam, że nie zgłaszajac takich spraw i nawołujac do tego aby odpuścić sami kręcicie bat na siebie i sprawiacie, że potem jeden z drugim szczylem robia to co robią.

PS

w policji i w służbach pracują lepsi informatycy niz niektórym się zdaje , byscie się zdziwili

[ognos]

Nie przesadzajmy tak z tą policją.

Zacznijmy w ogóle od tego, dlaczego redaktor usunął te artykuły. Może właściciel portalu obiecał mu wynagrodzenie, a on go nie otrzymał i z zemsty usunął artykuły. Albo był jeszcze inny powód.

Znamy relację tylko jednej strony, a przecież łacińska maksyma mów "Audiatur et altera pars".

Hipotetyczna sytuacja, jestes programista i pracodawca nie wyplacil Ci kasy, pojdziesz i skasujesz z tej samej firmy pozostalym programistom ich prace ? Jaki bylby powod to nie ma do tego prawa.

Zeby rozwiac watpliwosci, zadnej finansowej umowy z ta osoba nie mialem.

Dzwonilem przed chwila do goscia, nagraną mam rozmowe, nie przyznaje sie do tej rzeczy. Mowil ze ma jedno haslo w wielu portalach (btw sprawdzilem logi mojego serwisu, zadnego wycieku nie bylo), wiec albo klamal i mam nagrane, albo w jakis nielegalny sposob osoba trzecia dostala haslo na jego konto. Jutro prawdopodobnie bede dzwonil na policje.

[slawek22]

Jeśli twierdzi że nic nie było zadzwoń jeszcze raz i powiedz że zamierzasz zgłosić sprawę na policję, żeby ustalić sprawcę skasowania treści, zobacz jak zareaguje.

Oczywiście, że to włamanie.

To nie jest żadne włamanie czy przełamywanie zabezpieczeń, jeśli hasła były znane. Jak zatrudniony / mający dostęp do budynku np. firmy ci wyniesie komputer to co najwyżej kradzież a nie włamanie.

Hipotetyczna sytuacja, jestes programista i pracodawca nie wyplacil Ci kasy, pojdziesz i skasujesz z tej samej firmy pozostalym programistom ich prace ? Jaki bylby powod to nie ma do tego prawa.

Nie ma do tego prawa i pewnie jest to karalne, ale to nie włamanie.

[ognos]

Jeśli twierdzi że nic nie było zadzwoń jeszcze raz i powiedz że zamierzasz zgłosić sprawę na policję, żeby ustalić sprawcę skasowania treści, zobacz jak zareaguje.

Hipotetyczna sytuacja, jestes programista i pracodawca nie wyplacil Ci kasy, pojdziesz i skasujesz z tej samej firmy pozostalym programistom ich prace ? Jaki bylby powod to nie ma do tego prawa.

Nie ma do tego prawa i pewnie jest to karalne, ale to nie włamanie.

Poinformowalem go ze sprawa bedzie zgloszona na policje w celu wyjasnienia tego, powiedzial ze rozumie, ale nie jest mi w stanie pomoc w zaden sposob.

W pierwszym poscie na poczatku napisalem "Mial miejsce włam - chociaz trudno to nazwac włamem", jak zwal tak zwal, naruszenie prawa.

[Gość]

Taa... wytocz mu od razu sprawę cywilną...

Jeżeli chcesz mu uprzykrzyć życie to postaraj się o nalot.