Golarka elektryczna. Która najlepsza?

[Tomaan]

Hej, używa ktoś z Was? Na pewno.

Mam dylemat, Braun czy Philips? Żaden wypas, coś do 250 zł.. na Allegro jak wodą idą Brauny ale nie wiem dlaczego skoro nie mają takiej fajnej głowicy jak konkurent: zobaczcie https://www.allegro.pl/67477_golarki.html?i...77&order=bd

Doradźcie coś.

[dMien]

Mam Phillips ale powiem Ci, że i tak trzeba dociskać te głowice do skóry, dla lepszego efektu golenia. Tak więc nie wydaje mi się, żeby Brauny jakoś traciły na braku posiadania "takiej fajnej głowicy". Warto popatrzyć na nie pod względem wymiany ostrzy - może są tańsze niż te do Phillipsów?

[Dominik23]

Elektryczne są do du**, tak samo mi nie odpowadają te z "wibratorem" typu Gillette mach 3 itp. od których drętwieje twarz.

Zwykłe jednorazówki są najlepsze.

[neon103]

Ja oryginalne ostrza wymieniałem po 1,5 roku w Philipsie, a wymienione trzymały tylko 4 miesiące. Moim zdaniem jak ostrza są do wymiany to lepiej całą maszynkę wymienić. Osobiście nie mam wymogów co do maszynki ale polecam jednak Philips. Braun miałem kilka dobrych latek wstecz więc nie sugeruj się zbytnio moją sugestią.

Edycja:

tak samo mi nie odpowadają te z "wibratorem" typu Gillette mach 3

Ta maszynka była dobra, łatwo czyściło się, goliła dokładnie. Ale czasu nie miałem więc kupiłem ponownie elektryczną...

[Tomaan]

Ale ja mam straszne podrażnienia od zwykłej, mam tą Fusion Gilleta i du..a jest jedna wielka. A elektryczne nie ścinają przy skórze i przez to nie podrażniają.

Kto ma? Która lepsza?

A może ktoś mi wyjaśnić dlaczego te biedne Brauny tak schodzą na Allegro jak woda? Link w pierwszym poście.

[lords]

Łączę się w bólu, też miałem podobny problem., próbowałem wszystkiego z tradycyjnymi maszynkami i nic. Kupiłem ostatecznie Brauna i nie narzekam, ale jak w konfrontacji z Philipsem to nie wiem, bo nie miałem.

[Maximus Marius]

Ja temat mam przerabiany na własnej skórze

Kupiłem sobie braun i już golę się z 5 lat tą samą maszynką, golenie się maszynką ręczną z ostrzem to katorga (jak dla mnie)

Jedyny problem (którego ja nie widzę a widzi moja kobieta) to że widać po łazience że się goliłem

Rok temu dostałem pod choinką Philips-a i goliłem się raz, mam za niski poziom bólu aby powracać do tych przykrych wspomnień.

Choć połowa twarzy była wybitnie bardziej gładka niż strona gdzie był braun.

W philips trymer to zabawka, w braun można tego używać

Czyli dla mnie tylko Braun się liczy

[advokat]

Używałem i Brauna i Philipsa. Oczywiście model modelowi nie równy - jednak bardziej przemawia do mnie Braun.

[Nsb]

Zależy, do twardego zarostu podobno lepsze phillips, i łatwiej wszędzie dotrzeć mam i chwale sobie;)

[Yeden]

Nie ma to jak 10-dniowy zarost.

[adby]

Ja mogę tylko coś napisać na temat porównania Braun vs. jednorazówk

Używałem jednorazówek, dostałem Brauna i nie narzekam, fajnie, można myć normalnie pod wodą (z resztą phillipsa pewnie też), goli dokładnie. Mój model kosztował coś koło 300 pół roku temu więc takie same granice cenowe jak Twoje wymagania.

[spookypld]

Goliłem się Philishavem i nie dość, że pozostawił zbyt długi zarost, to jeszcze jego kształt nadaje się co najwyżej do golenia klaty. Poza tym to trochę tak, jakbym miał kupić myszkę firmowaną przez producenta tosterów. Braun za to kojarzy mi się wyłącznie z maszynkami do golenia i to najlepszej jakości. Marzę o takiej od lat i chyba sobie kupię pod choinkę

[Mar]

Co wy k.. wiecie o goleniu

.. tylko dla prawdziwych mężczyzn.

Mar.

[SilverT]

ja kiedyś sobie sprawiłem golarkę philipsa, później testowałem z brauna, i wiem jedno - takie maszynki nie są dla każdego :/

mam chyba jakiś "dziwny" zarost bo strasznie ciężko mi się goliło i prawie zawsze miałem zaczerwienienia, których raczej nie powinno być.

pozostaje przy maszynkach tradycyjnych

[jarcow]

Philips speed