Jaką głupote oststno zrobiliście?

[Beerbant]

Wziąłem banknocik 200 zeta i śmieci bo wyłaziłem na zakupy, w sklepie zorientowałem sie że mam w ręku worek ze śmieciami ale kasy zero .................. całe szczęście, że zdązyłem przed wywózką śmieci na wysypisko (teraz rozumiem jak muszą być spostrzegawczy ci co penetrują śmietniki)

[szyad]

Zawsze jak wracam do rodzinnego domu, na święta lub takie tam... umawiam sie z znajomymi na ognisko. Zawsze ja je organizuje. No więc dzwonie po ludziach i mowie ze bede i oni tez maja byc. No i przyszla kolej na Artura, a on kreci ze nie moze.

TO ja

- No przeczież wszyscy będą, a ja czekałem na to z rok. No nie rób mi tego stary.

- No naprawdę nie mogę - odpowiada.

- (Myślę tylko o tym Ognisku) No co cie w chacie trzyma, że niemożesz z nami wyskoczyć.

Odpowiada dziwnie niepewnym i skrepowanym głosem, a ja juz tracę cierpliwość.

- No na serio niemogę przyjść i nieproś mnie o to.

Już chciałem przklnąć o on skruszony dodaje.

- Wtedy jest pogrzeb mojego ojca.

Zrozumieałem że z imprezy nici a że tylko o niej myślałem odparłem

- NO TO SUPER.

[intruder2600]

w sklepie zorientowałem sie że mam w ręku worek ze śmieciami

u mnie to klasyka ale inaczej - co wieczor biore szklanke po cherbacie i sciagam ubrania - ide do lazieknki i szklanke wrzucam do pralki a ubrania do zlewu czasem mi sie zdarza - i sa jeszcze inne kombinacje

[s4lc]

lol sory ale nie moglem sie powstrzymac*

* tez robie bledy... ale... ch...a