Wypowiedzenie umowy o pozycjonowanie

[henrywhd]

Witajcie,

Po okresie prawie 2 lat chciałbym zrezygnować z pozycjonowania mojej strony przez pewną firmę. Zastanawiam się jak za to się zabrać.

Mam w umowie (na czas nieokreślony):

Umowa może zostać rozwiązania z czteromiesięcznym okresem wypowiedzenia.

Czy macie może gotowe pismo jakie powinienem wysłać?

Na co zwrócić uwagę, żeby nie popełnić błędu?

Dodam, że prowadzą to Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości (płatności co miesiąc idą na ich konto).

Pozdrawiam

[zakręcony]

A jak sie wypowida umowy?

Piszesz pismo, że im dziękujesz, że zgodnie z zapisem w wumowie rezygnujesz z ich usług, że obowiązuje 4 miesięczny okres wypowiedzenia i tyle...

Treaz pytanie co się będzie działo przez te 4 miesiace wypowiedzenia. Teoretycznie firma powinna przez 4 miesiące normalnie pracować nad stroną, chyba że gdzieś w umowie masz inaczej.

Należy się spodziewać, że zacznie ubywać linków z porządnych lokalizacji (o iletakowe firma posiada, a powinna), co może (nie musi*) przełozyć się na jazdę w dół w serpach

* są przypadki, że po zakończeniu współpracy, zdjęciu linków z zaplecza, strona stoii jak wryta na swoich pozycjach jeszcze przez dłuuuuugie miesiące... zalezy jaka branża, jaka konkurencja itp.

[henrywhd]

W umowie nie ma nic wiecej o tych 4 miesiącach.

Płacę za top10, dlatego jak szybko spadnie to nie zarobią na mnie...

Planuję poszukać lepszej oferty lub zająć się tylko long tail. Bo płacenie za frazy w top10 paru stówek jak jest z nich ruch ok. 40uu dziennie to chyba nie warto...

[Xann]

https://www.google.pl/search?q=wz%C3%B3r+wy...lient=firefox-a

[MikołajZ.]

Bo płacenie za frazy w top10 paru stówek jak jest z nich ruch ok. 40uu dziennie to chyba nie warto...

To płacisz za ruch czy za TOP10?

[Szemron]

To płacisz za ruch czy za TOP10?

Płaci za TOP10, ale obserwując ruch, jaki idzie dzięki tej pozycji, doszedł do wniosku, że mu się to nie opłaca. Czytanie ze zrozumieniem się kłania.

[MikołajZ.]

Płaci za TOP10, ale obserwując ruch, jaki idzie dzięki tej pozycji, doszedł do wniosku, że mu się to nie opłaca. Czytanie ze zrozumieniem się kłania.

Trzeba wyczuć czasami ironie. Etyka się kłania i podstawa, czyli odpowiedni dobór fraz.

[Szemron]

Wiesz, pewne rzeczy nauczysz się tylko na błędach, tym bardziej jeśli firma pozycjonerska nie widzi interesu w tym, żeby swojemu klientowi wytłumaczyć, jakie frazy powinien dobierać, jeśli zależy mu na ruchu, a nie tylko na samej pozycji.

Ale dobrze, że pomyślał o tym chociaż teraz. Lepiej późno niż wcale

[Kojotek_OX]

@henrywhd Zastanowił bym się dobrze czy warto rozwiązywać umowę - ryzyko spadków w serpach dość wysokie i co za tym idzie filtry też się mogą trafić (nowe pozycjonowanie może być nie skuteczne) spróbował bym najpierw na twoim miejscu renegocjować umowę i zmienić słowa jak się nie uda to pomyśleć o innej firmie dopiero wtedy (cena nie przekłada zawsze się na jakość więc też się zastanów dobrze zanim kogoś wybierzesz innego szczególnie że nowa firma będzie mogła mieć utrudnione zadanie)

PS: Współprace z nową firmą zaczyni od razu jak złożysz wypowiedzenie w starej, powinno to zminimalizować ryzyko filtrów (stara będzie zdejmować linki a nowa dodawać) - oczywiście nie zapomni poinformować nowego wykonawcy o sytuacji aby mógł podjąć właściwe działania mające na celu utrzymanie twojej strony w serpach i monitorował co się dzieje z linkami i odpowiednio reagował

[NetBusters Group]

Ja zgadzam sie z kojotkiem jeżeli nie maszna umowe ze maja sciagac linki systematycznie po zakonczeniu wspołpracy odrazu poszukal bym nowej firmy lub kogos kto zadba zeby strona nie spadła odrazu bo pozniej trudniej bedzie ja wybic:)

[Wesoły prawnik]

Po okresie prawie 2 lat chciałbym zrezygnować z pozycjonowania mojej strony przez pewną firmę. Zastanawiam się jak za to się zabrać.

Mam w umowie (na czas nieokreślony):

Umowa może zostać rozwiązania z czteromiesięcznym okresem wypowiedzenia.

Czy macie może gotowe pismo jakie powinienem wysłać?

Na co zwrócić uwagę, żeby nie popełnić błędu?

1. Pismo musi być skierowane do strony umowy (czyli najlepiej dokładnie tak, jak zapisano w umowie).

2. Wyślij listem poleconym, a jeszcze lepiej: poleconym i za zwrotnym potwierdzeniem odbioru (dla pewności daty doręczenia).

3. Tekst wypowiedzenia może być bardzo prosty, choćby: "Niniejszym, z zachowaniem umownego terminu wypowiedzenia, wypowiadam umowę [jaką? może jest jakiś numer?] zawartą dnia X między Y a Z. - własnoręczny podpis". Jeżeli działasz w imieniu spółki, w podpisie dodaj np. "Prezes Zarządu" czy kim tam jesteś.

4. Wypowiedzenie jest skuteczne od dnia doręczenia wypowiedzenia, więc cztery miesiące trzeba liczyć od tej daty.