Fikcyjny sklep internetowy - najlepszy pomysł na zaplecze

[Grim]

Czyli od teraz do TOP10 wchodzą strony:

- niezoptymalizowane,

- z ukrytym tekstem,

- zawierające treści erotyczne mimo, że pozycjonujemy sklep komputerowy,

- itd.

I nagle wszystko stało się jasne

Ja bym powiedział, że trzeba poznać sposób działania żeby wiedzieć jak go wykorzystać ... a nie stawać okoniem za każdym jednym razem, najwidoczniej nasze podejścia znacznie się od siebie różnią - mogą

Pozdrawiam

[Xann]

...

- niezoptymalizowane,

a to nowośc to strona musi być zoptymalizowana zeby była w top10 ?

[Grim]

Nie musi ... ba, na niektóre hasła nie musi nawet być podlinkowana

Ale to nie zmienia faktu, że lepiej kiedy jest

Pozdrawiam

[fatalonety]

@Grim

Jasne, że napisze tutaj odpowiedź Canona

[gummaro]

Jako że jest to mój pierwszy post na tym forum to należało by się przywitać. Więc WITAM.

Jeśli chodzi o pozycjonowanie to dopiero zaczynam naukę (za drogo kosztuje mnie pozycjoner moich stron)

ale prowadzę sklep internetowy od 5 lat i pomysł fahofca jest łatwy do zrealizowania właściwie z automatu.

Tak to kiedyś robiłem:

oscommerce + mały skrypcik do dodawania xml-a + np. xml z hurtowni Action = sklep z 15k produktów (podstron) w 30 min

Aktualizacja strony 3 min.

jeśli ma to być legalnie to jak ktoś ma działalność to dopisuje sobie do PKD sprzedaż sprzętu elektornicznego podpisuje

umowę z hurtownią i codziennie ma innego xml-a. Daje się marże 300% albo z tego co pamiętam nie pokazuję cen i już.

A na reszcie to wy się znacie.

[Krisss]

Tak, tyle, że produkty z Action ma pewnie z 15 tysięcy innych sklepów. Chodzi o znalezienie lepszych dostarczycieli treści.

[fatalonety]

Tak, tyle, że produkty z Action ma pewnie z 15 tysięcy innych sklepów. Chodzi o znalezienie lepszych dostarczycieli treści.

A co za problem zmienić opis w 15k produktów?

[fatalonety]

Nie uzyskałem odpowiedzi od Canona do dnia dzisiejszego - więc pewnie mają to gdzieś.

[Yeden]

4 dni na korporację? Ciut za mało.

[fatalonety]

4 dni na korporację? Ciut za mało.

Pracowałem w takiej o podobnej wielkości na dosyć wysokim stanowisku i powiem szczerze, że jak odpowiedź na mejla nie poszła w ciągu jednego-dwóch dni, to albo "sekretarki przez przypadek usunęły", albo po prostu były ignorowane.

[Kojotek_OX]

I temat umarł bez podania żadnych konkretów

[G.Krawczyk]

I temat umarł bez podania żadnych konkretów

nie prowokuj

[DoctorQ]

skoro (jak czytam) mają powstawać sklepy smietniki, które nie wnoszą niczego do merytoryki - to przecież towar wcale nie musi być towarem... możecie ładować każdą treść np po 100 wpisów dziennie i dodawać po 100 zdjęc produktów dziennie, to chyba żaden problem. Technicznie gdyby zlecić komuś wpisywanie takich towarów np na 100 wpisów iles tam złotych to po 2-3 tygodniach mamy sklep jak tralala.

[Marmar]

Rozwiązanie całego tego sporu odnośnie opisów, specyfikacji i wszystkiego co "pisane" w kontekście Ustawy o Prawie Autorskim jest absurdalnie proste i trwa kilka sekund, pod warunkiem, że chodzi TYLKO O TEMATYCZNY CONTENT do fikcyjnego sklepu mającego służyć wyłącznie jako zapleczówka:

Wystarczy przepuścić opis, specyfikację, czy co tam chcecie, przez dowolny translator na dowolny język i ten przetłumaczony tekst innym translatorem z powrotem na polski. Wróci UNIKALNY content jak tra la la Nie będzie on co prawda poprawny stylistycznie, ale Gugiel to nie prof. Miodek - chodzi o LOGICZNY ciąg wyrazów opisujących dany temat i zawierający pożądane słowa kluczowe - a ten warunek po translacji będzie spełniony (np. Aparat zaprojektowano w celu pomoc użytkownik realizować fotograficzne zainteresowanie)

I problem prawa autorskiego rozwiązany .

[kotfryc]

Takie fikcyjne sklepy też kiedyś polecą jak będzie ich za dużo ...

Nie zapomnę jak moja lepsza połówka próbowała kiedyś kupić ciucha w takim sklepie i jej minę jak ją uświadomiłem I gwarantuję Wam że jeśli będzie się częściej nacinać na takie sklepy to polecą spam raporty od niej i takich jak ona - internetowych zakupocholiczek

A nie wiem czy wiecie jak wygląda wściekłość kobiety która spędziła godzinę na szukaniu kreacji a na koniec się okazuje, że ktoś taką wałówą strzelił