Zaplecze a prawa autorskie

[Elegant]

Mam stronę internetową, która miała być w przyszłości zapleczem dla innej strony internetowej. Na stronie zaplecza umieściłem skany katalogu firmowego firmy X, który nie wiem czy jest objęty prawami autorskimi, prawdopodobnie jest - na ostatniej stronie katalogu jest znaczek C w kółeczku i nic więcej.

Czy z Waszej wiedzy publikując taki katalog naruszam prawa autorskie bo jest ona nimi objęty?

Próbowałem się tego dowiedzieć mailem pisząc do biura obsługi firmy X ale otrzymałem zbywającą odpowiedź od Pani z BOK tylko m.in. takie zdanie

"Informujemy, że firma X nie wyraża zgody na zakładanie stron www, które.... wykorzystywałyby materiały X (np. zdjęcia będące własnością X)"

Katalog firmowy jest generalnie darmowy i ogólnodostępny. Znalazłem dwie strony internetowe, które też go publikują oraz jedną z której można go ściągnąć . Wszystkie strony publikują skany a nie oryginalne zdjęcia katalogu ze strony firmowej. Na jednej ze stron nie publikuje się wszystkich stron z katalogu, niewielką część się pomija.

Czy ktoś z Was miał podobny problem lub zagłębiał się w tą tematykę? Będę wdzięczny za informację

Dodam jeszcze, że na stronie zaplecza (niejako "przedstawiciela" firmy X) nie wykorzystuję żadnych innych zdjęć tej firmy a w szczególności loga. Publikowane są reklamy Google AdSense i inne.

[mrtn]

"Informujemy, że firma X nie wyraża zgody na zakładanie stron www, które.... wykorzystywałyby materiały X (np. zdjęcia będące własnością X)"

no to masz jednoznaczną odpowiedź. Materiały sa ich i oni mają prawo decydować o ich publikacji lub nie.

[lena1985]

Pewnie możesz skorzystać z materiałów, a nie je wykorzystać.

To jest znacząca różnica.

Trzeba trochę wysiłku ze swojej strony włożyć.

[Elegant]

Jeśli tak jest - ja zapytałem z uczciwości i nie wyrazili zgodny podczas gdy inni publikują ich katalog (pewnie bez zgody) i firma nic z tym nie robi bo mają większą sprzedaż - znam to z autopsji.

[Grim]

Ten, jak to określasz:

... znaczek C w kółeczku ...

... to nic innego jak copyright ... dający jednoznaczną odpowiedź na pytanie: czy dane materiały są chronione prawem autorskim? Oczywiście, że TAK

To, że coś jest dostępne w Internecie nie znaczy, że jest do nieodpłatnego ogólnego użytku ... inaczej po co by były specjalne serwisy z darmowymi czcionkami / zdjęciami / templetkami ... skoro wszystko w Internecie by było za FREE

Pozdrawiam

P.S. To że inni nie przestrzegają prawa nie oznacza, że tak można

[NetBusters Group]

Jak dobrze zrozumiałem to jakiś katalog ich artykułów? To nie powinni marudzić, ale z punkty widzenia to kradzież praw autorskich.

[Elegant]

Tak to katalog ich produktów dokładnie kosmetyków, na stronie mam jego skany do przeglądania. Jest też tam sporo ciekawych artykułów porad dla kobiet. Stronka zarabia na swoje utrzymanie z reklamy Google AdSense i AdTaily.

Na razie nikt mi nie zwrócił uwagi, pozostałym stronom najwyraźniej też nie... ale oficjalny komunikat z BOK jest znany