Skocz do zawartości

Wydzielone z Rozrost rynku SEO, a ceny...


lena1985

Rekomendowane odpowiedzi

Macie problemy... Jak się zrobi sobie jakąś renomę, którą niekoniecznie muszą znać wszyscy, ale tylko parę osób zainteresowanych to po pierwsze primo jakaś robota do pisania jest, po drugie primo ma się odpowiednią stawkę. Po trzecie primo, najczęściej teksty za 1zł za 1k znaków to oferty osób, które mają zazwyczaj 1-10 postów na PIO i po otrzymaniu wynagrodzenia się zmywają...

Jeżeli ktoś chce czegoś więcej niż tylko lanie wody, to także raczej nie decyduje się na 1zł...

Zgadzam się z pierwszą częścią, że potrzebne jest doświadczenie by oczekiwać wyższych stawek.

Ja po miesiącu z 1,20 przeszłam do 2 zł.

Potem po kilku miesiącach z 2 zł na 3 zł,

aż dotarłam na poziom 4-5 zł i dzięki temu mogę dzisiaj realizować swój autorski projekt:)

Ale nie zgadzam się z drugą częścią, bo ja także spotykam się z ofertami

50 gr- 1 zł za art po 1000 znaków, nawet w tematyce księgowości, prawa czy budownictwa.

Dla tych osób portfolio i doświadczenie nie mają żadnego znaczenia, bo te osoby z góry uważają, że zapłacą górą 75 gr ( i jest to dla nich bardzo dużo).

Na nieszczęście takie oferty przychodzą coraz częściej od firm, co już mówi o tym, że trzeba "pakować swoje zabawki" i uciekać do swojego biznesu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 81
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Na inną cenę pozwoli sobie osoba prowadząca działalność, która musi oddać 22%+18% podatku, a na inną wolni strzelcy łapiący zlecenie dorywczo... Tak samo podchodzą do umowy zleceniodawcy, którzy albo wliczą w koszty otrzymaną fakturę, albo dostaną korzystniejszą cenę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prywatnie: Zajmuje się ktoś z Was redagowaniem tekstów - teza, antyteza, argumenty, odpowiednie linki są - trzeba tylko ułożyć z tego artykuł(y). Jeśli macie doświadczenie w takich zleceniach to prześlijcie ofertę na priv :)

Kiedyś za artykuł pod pozycjonowanie płaciło się 30-50 zł, ale to były czasy przed preclami.

Ja na przykład odkąd siedzę na tym forum, to napisałem dobre 600-700+ artykułów

Lepiej było by chyba założyć własny serwis internetowy, jeżeli jesteś w stanie napisać tyle artykułów na różne tematy?

stopka usunieta z wpoodu wirusa na stronie docelowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha ja nie zamierzam być konkurencyjna na rynku, bo nie jestem żadnym produktem, ale zamierzam być profesjonalistą, bo jestem człowiekiem.

No bardzo mi podoba się to zdanie chyba je sobie gdzieś zapiszę :)... Swoją drogą 3-4 zł za tekst typu precel page po 1000 znaków to zbyt dużo... Nie raz odwiedzam cytuje precle typu "moderowany, zadbany, nie przyjmujący spamu"... I jak wchodzę na stronę główną i tak sobie czytam fragmenty to powiem szczerze że często zastanawiam się nad tym czy te teksty piszą osoby z podstawówki czy osoby piszące co ślina przyniesie na język.

A wiec liczymy 3 zł za artykuł dodajemy 5 artów dziennie jesteśmy wzorowymi pozycjonerami czyli każdy artykuł unikalny. Czyli dziennie wydajemy 15 zł mnożymy razy liczbę dni czyli 30 i wychodzi nam 450 zł... Więc nie dziwmy się że niektórzy nie chcą płacić sporo jeśli otrzymują zlepek zdań bez większego sensu...

Ja rozwiązuje ten problem od pewnego czasu inaczej za teksty płacę 2 zł... Jeżeli widzę że dana osoba sie stara, teksty są fajne to daje premi 25% czyli za artykuł typu precel page 2,5 zł...

Co innego według mnie to artykuły do portali branżowych jeżeli dana osoba jest dobra w danej branży to powinna dostać według mnie od 7 do 10 zł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam teraz zbytnio czasu czytać dokładnie wszystkich waszych wypowiedzi ale tak ogólnie:

1. "Zielkq" nie dubluj swoich wypowiedzi :)

2. Ktoś napisał, że zleceniodawca ma "ciekawszą" pracę a piszący artykuły wręcz to "kochają", mylisz się człowieku, gdyż zleceniodawca nie musi mieć "ciekawszej" pracy, on ma po prostu "opłacalniejszą" pracę, po co ma biedny pisać teksty po 3 zł za sztukę jak może to zlecić komuś naiwnemu, kto będzie mu pisał teksty po 1 zł a on sam będzie z tego miał 100-200% czystego zysku? To raz, a dwa, to, że ja np. pisze teksty wcale nie oznacza, że to "lubię", może po prostu nie mam wyjścia? Nie mam firmy, nie jestem zleceniodawcą i muszę robić to co się da robić? Myślicie, że ja np. nie wolał bym prowadzić jakiejś firmy i robić to co lubię? "czyt. pierdzieć w stołek i popijać kawkę" a ludzie niech za mnie "piszą". Chodziło mi o to w mojej poprzedniej wypowiedzi, że zleceniodawcy nie piszą tekstów, ponieważ jest to dla nich nie opłacalne, gdyby to dla nich było opłacalne, pisali by sami a nie "dawali pracę" takim jak ja czy "lena1985" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardyt nie rozumiem dlaczego cytujesz mnie, a potem piszesz nie na temat (chyba, że cytat traktujesz jako początek nowej dyskusji, ale wtedy jakoś to by nie miało sensu) tego co cytujesz :)

Ja porownuję naprawę pojazdów, budowę z pisaniem artów w kontekście wykorzystywania podwykonawcy, Ty to negujesz, ja kontrargumentuję, a Ty? No wlaśnie co? No chyba, że cytujesz jedno a piszesz o czym innym :)

Trochę wracając do tematu, sorry, ale do kogo masz(cie) pretensję? Jak świat światem, to zawsze była konkurencja, a kupujący wybiera najniższą ofertę. Często ma coś za co zapłacił, czyli gniota, albo i mniej, wtedy szuka lepszego specjalisty i płaci konkretniejszą cenę. Nikt Ci nie karze pisać po 0,50 do 1,5 za art, pisz w przedziale 5-100, jak będziesz dobry w tym co robisz, napewno znajdziesz kupca, wcześniej, czy później, ale znajdziesz - moje zdanie ;)

Może trochę źle odebrałem to co chciałeś napisać, może Ty moją myśl źle odebrałeś, no nie ważne to już jest.

Konkurencja, konkurencją, ale myślę, że osoby i tak by mogły płacić te 2,5zł-3zł spokojnie, ale po co mają to robić, skoro znajdują się tacy, co piszą za taniej, ale myślę, że to też wina tego, że widzą ogłoszenia ciągle w cenach 1-1,5zł, o czym pisałem wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha ja nie zamierzam być konkurencyjna na rynku, bo nie jestem żadnym produktem, ale zamierzam być profesjonalistą, bo jestem człowiekiem.

No bardzo mi podoba się to zdanie chyba je sobie gdzieś zapiszę :)... Swoją drogą 3-4 zł za tekst typu precel page po 1000 znaków to zbyt dużo... Nie raz odwiedzam cytuje precle typu "moderowany, zadbany, nie przyjmujący spamu"... I jak wchodzę na stronę główną i tak sobie czytam fragmenty to powiem szczerze że często zastanawiam się nad tym czy te teksty piszą osoby z podstawówki czy osoby piszące co ślina przyniesie na język.

A wiec liczymy 3 zł za artykuł dodajemy 5 artów dziennie jesteśmy wzorowymi pozycjonerami czyli każdy artykuł unikalny. Czyli dziennie wydajemy 15 zł mnożymy razy liczbę dni czyli 30 i wychodzi nam 450 zł... Więc nie dziwmy się że niektórzy nie chcą płacić sporo jeśli otrzymują zlepek zdań bez większego sensu...

Ja rozwiązuje ten problem od pewnego czasu inaczej za teksty płacę 2 zł... Jeżeli widzę że dana osoba sie stara, teksty są fajne to daje premi 25% czyli za artykuł typu precel page 2,5 zł...

Co innego według mnie to artykuły do portali branżowych jeżeli dana osoba jest dobra w danej branży to powinna dostać według mnie od 7 do 10 zł...

To sobie zapisz i zapamiętaj to zdanie.

Dla mnie i dla większości moich pracodawców ( 5 firm pozycjonerskich) 3 zł za 1000 znaków tekstu Pressel Pages to proponowana stawka wyjściowa. Za zaangażowanie można dostać premię. Dodatkowo umowa, więc podaję cenę netto.

Kiedyś już ktoś powiedział: "Jaka cena taka jakość" więc nie dziwcie się, że za 1-2 zł proponujecie zlepek bezsensownych zdań.

A wynagrodzenie 450 zł na miesiąc? To dopisz sobie jeszcze jedno 0 i wtedy znajdziesz zaangażowaną osobę do pisania tekstów:)

A portale branżowe, za specjalistyczny tekst na stronę www zaczynają od stawki 15 zł za 1000 znaków.

Takie jest moje zdanie i doświadczenie. Mało mnie obchodzi, co myślicie o jakości tekstów do Pressel Pages, bo każda osoba piszę inaczej i ma swój cennik.

Nie można jej narzucić swoich warunków i swoich rozwiązań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha ja nie zamierzam być konkurencyjna na rynku, bo nie jestem żadnym produktem, ale zamierzam być profesjonalistą, bo jestem człowiekiem.

No bardzo mi podoba się to zdanie chyba je sobie gdzieś zapiszę :)... Swoją drogą 3-4 zł za tekst typu precel page po 1000 znaków to zbyt dużo... Nie raz odwiedzam cytuje precle typu "moderowany, zadbany, nie przyjmujący spamu"... I jak wchodzę na stronę główną i tak sobie czytam fragmenty to powiem szczerze że często zastanawiam się nad tym czy te teksty piszą osoby z podstawówki czy osoby piszące co ślina przyniesie na język.

A wiec liczymy 3 zł za artykuł dodajemy 5 artów dziennie jesteśmy wzorowymi pozycjonerami czyli każdy artykuł unikalny. Czyli dziennie wydajemy 15 zł mnożymy razy liczbę dni czyli 30 i wychodzi nam 450 zł... Więc nie dziwmy się że niektórzy nie chcą płacić sporo jeśli otrzymują zlepek zdań bez większego sensu...

Ja rozwiązuje ten problem od pewnego czasu inaczej za teksty płacę 2 zł... Jeżeli widzę że dana osoba sie stara, teksty są fajne to daje premi 25% czyli za artykuł typu precel page 2,5 zł...

Co innego według mnie to artykuły do portali branżowych jeżeli dana osoba jest dobra w danej branży to powinna dostać według mnie od 7 do 10 zł...

To sobie zapisz i zapamiętaj to zdanie.

Dla mnie i dla większości moich pracodawców ( 5 firm pozycjonerskich) 3 zł za 1000 znaków tekstu Pressel Pages to proponowana stawka wyjściowa. Za zaangażowanie można dostać premię. Dodatkowo umowa, więc podaję cenę netto.

Kiedyś już ktoś powiedział: "Jaka cena taka jakość" więc nie dziwcie się, że za 1-2 zł proponujecie zlepek bezsensownych zdań.

A wynagrodzenie 450 zł na miesiąc? To dopisz sobie jeszcze jedno 0 i wtedy znajdziesz zaangażowaną osobę do pisania tekstów:)

A portale branżowe, za specjalistyczny tekst na stronę www zaczynają od stawki 15 zł za 1000 znaków.

Takie jest moje zdanie i doświadczenie. Mało mnie obchodzi, co myślicie o jakości tekstów do Pressel Pages, bo każda osoba piszę inaczej i ma swój cennik.

Nie można jej narzucić swoich warunków i swoich rozwiązań.

W 100% się z Tobą zgadzam, 1 zł za tekst i pretensje, że "lanie wody"? Zapłaćcie 5 zł za tekst a nie będzie w nim ani jednego zdania z "laniem wody" pomijając fakt, że teksty pod Pressle nie muszą być nie wiadomo jak profesjonalne :) To jest dla robotów, nie dla ludzi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam teraz zbytnio czasu czytać dokładnie wszystkich waszych wypowiedzi ale tak ogólnie...

Może lepiej przeczytać dokładnie by potem nie pisać na temat, w którym się tylko ogolnie orientujemy :)

To raz, a dwa, to, że ja np. pisze teksty wcale nie oznacza, że to "lubię", może po prostu nie mam wyjścia? Nie mam firmy, nie jestem zleceniodawcą i muszę robić to co się da robić? Myślicie, że ja np. nie wolał bym prowadzić jakiejś firmy i robić to co lubię? "czyt. pierdzieć w stołek i popijać kawkę" a ludzie niech za mnie "piszą".

Więc załóż firmę i "pierdź w stołek", po roku się przekonasz, że "pierdząc w stołek" jedyne co zrobisz to dziurę w tym stołku i to też taką, którą tylko sobie wyobrazisz :]

- Reklama -

Podatki we Wrocławiu: biuro podatkowe wrocław

Miejscówa do parkowania przy Okęciu: parking okęcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardyt nie rozumiem dlaczego cytujesz mnie, a potem piszesz nie na temat (chyba, że cytat traktujesz jako początek nowej dyskusji, ale wtedy jakoś to by nie miało sensu) tego co cytujesz :)

Ja porownuję naprawę pojazdów, budowę z pisaniem artów w kontekście wykorzystywania podwykonawcy, Ty to negujesz, ja kontrargumentuję, a Ty? No wlaśnie co? No chyba, że cytujesz jedno a piszesz o czym innym :)

Trochę wracając do tematu, sorry, ale do kogo masz(cie) pretensję? Jak świat światem, to zawsze była konkurencja, a kupujący wybiera najniższą ofertę. Często ma coś za co zapłacił, czyli gniota, albo i mniej, wtedy szuka lepszego specjalisty i płaci konkretniejszą cenę. Nikt Ci nie karze pisać po 0,50 do 1,5 za art, pisz w przedziale 5-100, jak będziesz dobry w tym co robisz, napewno znajdziesz kupca, wcześniej, czy później, ale znajdziesz - moje zdanie ;)

Może trochę źle odebrałem to co chciałeś napisać, może Ty moją myśl źle odebrałeś, no nie ważne to już jest.

Konkurencja, konkurencją, ale myślę, że osoby i tak by mogły płacić te 2,5zł-3zł spokojnie, ale po co mają to robić, skoro znajdują się tacy, co piszą za taniej, ale myślę, że to też wina tego, że widzą ogłoszenia ciągle w cenach 1-1,5zł, o czym pisałem wcześniej.

Konkurencja to dla mnie jest na półkach sklepowych.

Jeśli chodzi o pisanie tekstów to możemy mówić:

o poziomie tekstów

o doświadczeniu

o ilości tekstów

ale nie o konkurencji? która polega na cenie? Bo ja za 5 zł napiszę inny tekst, niż ktoś za 1 zł i który będzie bardziej poczytniejszy? (czytaj przyniesie większe zyski?).

Większości nie wytłumaczyć, że korzystając z usług taniego wykonawcy, nie otrzymujesz żadnej jakości. Cena, Cena i jeszcze raz cena im taniej tym lepiej...Kiedyś ktoś powiedział, że niedługo będą oferty pisania tekstów za darmo. Coś w tym niestety jest. Bo skupiamy się na cenie, zamiast na jakości. A to droga do nikąd, a ja dzięki temu będę tylko zyskiwać (czytaj więcej osób będzie czytać moje publikacje, a zyski z odwiedzin stron będą rosnąć).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkurencja to dla mnie jest na półkach sklepowych.

nie żartuj :)

Jeśli chodzi o pisanie tekstów to możemy mówić:

o poziomie tekstów

o doświadczeniu

o ilości tekstów

jeżeli robisz to za darmo, to już nie wspomnę o konkurencji :)

- Reklama -

Podatki we Wrocławiu: biuro podatkowe wrocław

Miejscówa do parkowania przy Okęciu: parking okęcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, teraz mi się nasunęła taka myśl, na temat jakości, gdy dalej tak nie będzie się zwracało uwagi na jakość, to z tego Internetu zrobi się śmietnik totalny, dlatego, też trzeba o tym pomyśleć, zanim to stanie się faktem dokonanym, bo potem będzie za późno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam teraz zbytnio czasu czytać dokładnie wszystkich waszych wypowiedzi ale tak ogólnie...

Może lepiej przeczytać dokładnie by potem nie pisać na temat, w którym się tylko ogolnie orientujemy ;)

To raz, a dwa, to, że ja np. pisze teksty wcale nie oznacza, że to "lubię", może po prostu nie mam wyjścia? Nie mam firmy, nie jestem zleceniodawcą i muszę robić to co się da robić? Myślicie, że ja np. nie wolał bym prowadzić jakiejś firmy i robić to co lubię? "czyt. pierdzieć w stołek i popijać kawkę" a ludzie niech za mnie "piszą".

Więc załóż firmę i "pierdź w stołek", po roku się przekonasz, że "pierdząc w stołek" jedyne co zrobisz to dziurę w tym stołku i to też taką, którą tylko sobie wyobrazisz :]

Nie bierz sobie wszystkiego do serca, z pierdzeniem w stołek to była przenośnia :) to raz a dwa, kto powiedział, że nie planuję założenia firmy? Chyba logiczne, że jak będę ją posiadał to będę się starał, żeby miała jak najlepszą opinie, prawda? Ale to nie w tym wątku, nie odbiegajmy od tematu bo zrobi się sajgon na kilkanaście podstron i nikt się nie połapie "o co tutaj chodzi". Jeszcze raz, zlecanie tekstów poniżej 1.5 zł to zwykłe zdzierstwo i chamstwo, pomijając fakt, że kupowanie takich tekstów to czysty idiotyzm, większość zleceniodawców leci na ilość a nie na jakość, potem nawet tego nie czytają i prawda jest taka, że sami nie wiedzą o czym te teksty są i czy w ogóle są poprawne, jaki z tego morał? Mianowicie taki, że osoby takie potem nie mają dużych zysków z tego co robią, ponieważ nie przynosi to żadnych efektów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wynagrodzenie 450 zł na miesiąc? To dopisz sobie jeszcze jedno 0 i wtedy znajdziesz zaangażowaną osobę do pisania tekstów:)

A portale branżowe, za specjalistyczny tekst na stronę www zaczynają od stawki 15 zł za 1000 znaków.

Takie jest moje zdanie i doświadczenie. Mało mnie obchodzi, co myślicie o jakości tekstów do Pressel Pages, bo każda osoba piszę inaczej i ma swój cennik.

Nie można jej narzucić swoich warunków i swoich rozwiązań.

Zaatakowałaś mnie tutaj...

Po pierwsze napisanie 5 artów dziennie to chyba nie wyczyn ponieważ sam piszę sobie często artykuły i wiem ile to trwa więc 450 zł miesięcznie to nie wiem skąd wzięłaś. Do tego dla większości pisanie artykułów jest sposobem na dorobienie a nie na utrzymanie się... 15 zł za 1000 znaków na stronę www to według mnie za dużo ponieważ osoby piszące na strony nie są często specjalistami w danej dziedzinie i podpierają się książkami i wypowiedziami innych ludzi zmieniając tylko budowę zdania a sens pozostaje ten sam...

To na moją obronę :)

Teraz stanę po waszej stronie. Prawda jest że osoby które oferują na forum 1 zł za 1000 znaków to po prostu osoby które wyłudzają pieniądze od innych pisząc że 1000 znaków to 5 minut pracy... Jest to prawda no ale wtedy dostaje się zlepek zdań jeśli tekst pisany jest w 5 minut... Ja osobiście jak piszę artykuły dla siebie to poświęcam średnio na 1000-1500 znaków 10-20 minut...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkurencja to dla mnie jest na półkach sklepowych.

nie żartuj :)

Jeśli chodzi o pisanie tekstów to możemy mówić:

o poziomie tekstów

o doświadczeniu

o ilości tekstów

jeżeli robisz to za darmo, to już nie wspomnę o konkurencji :)

Od początku żartuje sobie z tymi tekstami, odnośnie konkurencji;)

Po prostu śmieszy mnie określenie "konkurencja" jeśli mówimy o ludziach, a nie produktach, ale każdy ma inne poczucie humoru.

Tak piszą darmowe arty, ale tylko na swoje potrzeby;) Ich realizacja jest teraz najważniejsza, więc proszę nie ustawiać się w kolejce;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności