Skocz do zawartości

Wydzielone z Rozrost rynku SEO, a ceny...


lena1985

Rekomendowane odpowiedzi

Wiesz, jak miałam propozycje pracy w przedszkolu, szkole lub pomoc pedagoga szkolnego za 1500 zł netto za 160 godzin, a przy pisaniu otrzymuje 3-4,5 tysiąca netto, to mam nazywać to możliwością dorobienia?

Skoro zarabiasz 3-4,5 tysiąca netto miesięcznie to pytam się za przeproszeniem po cholerę bierzesz udział w tej dyskusji skoro zarabiasz grubo ponad średnią... Nie lubię takich osób które zarabiają tyle kasy a stawiają się w roli tych którzy tej kasy nie mają... Bo to oni są poszkodowani że zarabiają tylko 3-4,5 tyś zł a chcieliby więcej i z pogardą patrzą na 1500 zł

Popieram lecz wcale nie można tej osobie zarzucić, że jest mu łatwo, skąd wiesz? Może pisze dziennie 150 tekstów po 1 zł? Co jest naprawdę bardzo ale to bardzo męczące ale mimo wszystko jeśli pisze po 1 zł to jest w podobnej sytuacji co my, natomiast jeśli ma z 3-5 zł za tekst i pisze dziennie tyle co my a wynagrodzenie ma kilka razy wyższe to naprawdę nie widzę sensu żeby się tutaj taka osoba wypowiadała, chyba, że chce nam narobić smaku albo po prostu uświadomić, że pisanie tekstów wcale nie musi być płatne po 1 zł, czas najwyższy żebyśmy przestali się wykorzystywać! Zrozumcie to wreszcie! Naprawdę nie chcielibyście mieć po 3-5 zł za tekst?

Myślę, że mogę się wypowiadać.

Przede wszystkim dlatego, że też pisałam po 1,20 zł -dla Ciebie także tematyka kobieta...

Nie pamiętasz? dante840:)

Ale tylko przez pierwszy miesiąc, potem wiedziałam gdzie "zapukać" i jak rozmawiać, by pracować za dobre wynagrodzenie.

Coś Ci się chyba pomyliło :) ja nigdy nie zlecałem pisania tekstów bo nie mam zielonego pojęcia o SEO, nie wiem nawet jak się do Pressli dodaje, nie wiem nawet czy poprawnie to słowo napisałem, widocznie mnie z kimś pomyliłaś, ja tutaj tylko piszę teksty, nie zlecam ich :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 81
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Ja nie piszę ale chyba nie zaproponowałbym złotówki za artykuł. To taka ludzka przyzwoitość.

1 zł? to osoby, które na pytanie:

Jaka to firma? Odpowiadają: Firma skupiająca 30-50 pisarzy

A na następne pytanie :

Jak się nazywa firma Odpowiedź: Nie prowadzę firmy.

Mam nadzieję, że rozumiecie o czym mówię:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominam również piszącym po kilka zł, że nam firmom nie opłaca się zlecać dużych ilości na zewnątrz, bo mamy taniej pracownika studenta zaocznego na miejscu :-)

My osoby piszące przypominamy firmom zlecającym pisanie, że nie opłaca się nam pisać, za

1-2 zł, bo więcej nasz prąd kosztuje;)

Jeśli ja słyszę, słowa: "Bardziej opłacalnym pracownikiem...." albo "Mam tańszego pracownika..."

to sobie myślę "krótkowzroczność".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, jak miałam propozycje pracy w przedszkolu, szkole lub pomoc pedagoga szkolnego za 1500 zł netto za 160 godzin, a przy pisaniu otrzymuje 3-4,5 tysiąca netto, to mam nazywać to możliwością dorobienia?

Skoro zarabiasz 3-4,5 tysiąca netto miesięcznie to pytam się za przeproszeniem po cholerę bierzesz udział w tej dyskusji skoro zarabiasz grubo ponad średnią... Nie lubię takich osób które zarabiają tyle kasy a stawiają się w roli tych którzy tej kasy nie mają... Bo to oni są poszkodowani że zarabiają tylko 3-4,5 tyś zł a chcieliby więcej i z pogardą patrzą na 1500 zł

Chyba nie umiesz czytać ze zrozumieniem?

Czy dyskusja ma hasło:

"Skupiamy osoby, które piszą za 1 zł?"

Gdyby tak było, nie brałałabym w niej udziału.

W którym momencie ja się postawiłam w roli osoby, która nie ma kasy???

(Proszę o konkretne cytaty, ale to niemożliwe bo nigdzie o tym nie napisałam).

Nie szukam sympatii ani antypatii na tym lub innym forum, więc Twoje uczucia względem mnie, nic mnie nie obchodzą.

Nie napisałam, że jestem poszkodowana i nie napisałam że chciałabym więcej zarabiać.

Nie patrzę też z pogardą na osoby, które zarabiają 1500 zł.

Na koniec udzielnę Ci kilku rad.

Po pierwsze nie wmawiaj ludziom, że coś powiedzieli, skoro tego nie powiedzieli.

Po drugie nie uważaj się za administratora, moderatora forum skoro nim nie jesteś. To te osoby decydują, które osoby biorą udział w dyskusji.

Po trzecie nie wyciągaj wniosków, skoro nie masz żadnych podstaw.

Po piąte (dla przypomnienia) naucz się czytać ze zrozumieniem.

i po szóste nie wypowadaj się o swoich uczuciach, bo to niepoważne...

Nie znamy się, nigdy się nie poznamy się, współpracować razem też nie będziemy.

Na koniec udzielę rady osobom, które piszą po 1-1.50 zł(popartą własnym doświadczeniem).

Nie zgadzajcie się na taką stawkę, to nie będziemy dostawać takich zleceń.

Osoby, które piszą do was, będą świadomie, że jesteśmi "dobrzy" i będą wiedzieć, ile należy wam zapłacić, aby doszło do współpracy.

Czasem lepiej nie popracować przez pewien czas i wyrobić sobie wizerunek specjalisty, ceniącej sobie swój czas i swoje umiejętności.

Dyskusja "Czemu są oferty po 1 zł...?"

Moim skromnym zdaniem miała być dyskusją na ten temat, dlaczego tak jest?

A nie dyskusją

Dlaczego, ja tak mam?

Nie biorę w niej dalszego udziału, bo dyskusja nie trzyma się tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosta sprawa : u mnie teksty od prawie 2 lat oscylują w cenie 4-5zł/1000znaków i mam dwa typy Klientów - Ci, którzy od razu zdecydowali się zapłacić więcej - bo wiedzą, że taki tekst jest bardziej profesjonalny i nie mają problemów z terminami, płatnościami oraz jakością tekstu ( Ci Klienci oczywiście są powracający cyklicznie jak tylko mają zapotrzebowanie na artykuły - stała współpraca). Drugi typ Klienta, to ten, który zdecydował się na wspominane przez Was teksty po 1-2zł ale się zawiódł jakością/terminowością/etc i przyszedł do mnie bo woli zapłacić więcej i mieć wszystko tak jak chce.

A ceny poszły faktycznie w dół bo znaleźli się gimnazjaliści chcący dorobić sobie do kieszonkowego - takie prawo rynku. Ale mądry Klient przeanalizuje rynek i wybierze tego Pisarza, z którym współpraca będzie owocowała długofalowo.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosta sprawa : u mnie teksty od prawie 2 lat oscylują w cenie 4-5zł/1000znaków i mam dwa typy Klientów - Ci, którzy od razu zdecydowali się zapłacić więcej - bo wiedzą, że taki tekst jest bardziej profesjonalny i nie mają problemów z terminami, płatnościami oraz jakością tekstu ( Ci Klienci oczywiście są powracający cyklicznie jak tylko mają zapotrzebowanie na artykuły - stała współpraca). Drugi typ Klienta, to ten, który zdecydował się na wspominane przez Was teksty po 1-2zł ale się zawiódł jakością/terminowością/etc i przyszedł do mnie bo woli zapłacić więcej i mieć wszystko tak jak chce.

A ceny poszły faktycznie w dół bo znaleźli się gimnazjaliści chcący dorobić sobie do kieszonkowego - takie prawo rynku. Ale mądry Klient przeanalizuje rynek i wybierze tego Pisarza, z którym współpraca będzie owocowała długofalowo.

Pozdrawiam

Zgadzam się z tym, że należy mieć ustalony cennik i jego się trzymać.

Należy go także dostosować do swoich możliwości.

Nie mogę jednak w 100% zgodzić się ze stwierdzeniem, że to tylko gimnazjaliści są odpowiedzialni za obniżenie cen.

Ja współpracowałam z kilkoma gimnazjalistami, uczniami szkół średnich i nie proponowali oni 1 zł za 1000 znaków, przeciwnie negocjacja zaczynała się od 3 zł (więc wysoko się cenili, ale to dobrze, bo teksty spełniały moje oczekiwania).

Jeśli miałabym powiedzieć o tym, kto "psuje rynek" to skupiłabym się na cechach charakteru, a nie wieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nauczcie się pisać BEZ ZBĘDNEGO CYTOWANIA, bo forum już tak źle chodzi, a każdy taki BEZMYŚLNY cytat to dodatkowe ZBĘDNE dane w bazie :P

HTTP 200 usługi IT -> Dariusz Janicki | Realizacja serwisów www oraz oprogramowania w PHP / C# / Golang / Node.js / MySQL/ Laravel
Komory normobaryczne - normobaria.tech Wykonawca montażu i instalacji komory normobarii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki ale smieszna jestes lena1985. Twoja usluga jest zwyklym towarem na rynku, dlatego czy Ci sie podoba czy nie musisz byc konkurencyjna. Jak chcesz to mozesz sprzedawac teksty po 100zl / 1000 znakow. Nikt Ci tego nie zabrania.

To, ze ktos sie godzi pisac teksty za 1zl to jego sprawa. Uwaza, ze taka kwota mu odpowiada i jest to ok. Obie strony sa zadowolone. Wiadomo, ze przewaznie za wyzsza jakosc tekstow trzeba wiecej placic. To czy ktos ma dyplomy czy nie to nikogo nie interesuje, bo juz wspolpracowalem z gimazjalistami, ktorzy pisali za 1,50zl lepsze teksty nie polowa copywriterow, ktorych tutaj na forum widzialem.

Oburzacie sie, ze macie niskie stawki, a pozycjonerzy sami nie chca pisac artykulow. Pozycjoner jest to osoba, ktora ma wiedze na dany temat, jest specjalista w pewnej dziedzinie i zajumuje sie innymi rzeczami, a nie traci czas na pisanie tekstow. Bo w tym samym czasie to co zaoszczedzi na tekstach to moglby zarobic dwa razy tyle w inny sposob. Nikt Wam nie broni samemu tworzyc stron i dzialac na wlasna reke. Podejrzewam, ze jest tylko jeden problem - nie znacie sie na tym...

A nazwa tematu jest smieszna do dyskusji, ktora sie tutaj toczy. SEO akurat z copywritingiem ma malo wspolnego. Lepiej zmiencie na "Copywriterzy placza, bo im stawki spadaja".

kodeks-logo-baner-pio.jpg

Blog z informacjami o prawnych aspektach związanych z funkcjonowaniem internetu, w tym problematyka dotycząca SEM i SEO. organisciak.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności