Skocz do zawartości

Nie uczę sie na błędach


Kil Bill

Rekomendowane odpowiedzi

;)

Starośc nie radośc a człowiek głupi jak był tak jest.

Mój znajomy pracuje w Warszawie na czarno w firmie budowlanej 1400,00pln na rekę bez ubezpieczenia pracy szukał 3 miesiące ale teraz w Warszawie jest trudno bardzo i widziałem jak mu jest cięzko.-małe dziecko żona bezrobotna

Ta praca na czarno okropna 6 rano do 21.00 codziennie z Sobotami tygodniówka 350,00pln

Jak głupi stary cap postanowiłem pomóc pojechałem do dużej Warszawskiej firmy (akurat dość bogatej ostatnio branży) i zapytałem znajomego Dyrektora czy nie potrzebują pracownika.

Powiedział żebym z nim przyjechał i przywiózł jego dokumenty.

Tak też zrobiłem pracę za 2500,00pln netto miał podjąc od dzis oczywiście z ubezpieczeniem i 8,5 godziny dziennie

Coś jednak dziś mnie tkneło żeby rano zadzwonić i sprawdzić czy pojechał

Oczywiście nie pojechał ;) usłyszałem od jego żony wykretną opowieść o dziwnych przypadkach.Ani nie zdzwonił a komórki nie podnosi

Wyszedłem na durnia chyba po raz kolejny :)

Człowiek jest chyba jednak nie reformowalną istotą (mówie o sobie) ;)

K>B

Firmę w Polsce utrzymuje czynną od 1997 roku w Hamburgu od 2008 Roku więc nie robią na mnie wrażenia awatary i linki w stopce. Zajmuje się od zarania początków Black Hat Seo. Mam prawo do zapomnienia. Niech się firma Google zajmie sztuczną inteligencją zanim  Sam Altman ich wyprzedzi :) Moje stare konto https://www.forum.optymalizacja.com/profile/21-kill-bill/  :( boże jaki młody byłem i głupi. Wróciłem i wchodzę z drzwiami nie drzwiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety, tak to bywa.

człowiek czasem chce pomóc, a jeszcze po du**e dostaje. też to już parę razy przerobiłem (nie chodziło akurat o załatwianie pracy) i najgorzej się do tego wychodzi na tym w rodzinie dodam

Kup sobie nieruchomości Kraków albo apartamenty Zakopane. Obejrzyj też fotoblog Grzegorza Ziemiańskiego Nowa Huta na deser

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowiek jest chyba jednak nie reformowalną istotą (mówie o sobie)

Skromnie...........

--------------------------

Tak to jest jak człowiek się stara, a jego praca i wysiłek idzie na marne.

Znajomy czy nie, moim zdaniem powinien chociaż zadzwonić , a nie zastawiać się żoną, babcią czy ciotką aby wybrnąć delikatnie z tej sytuacji.

Taki gość jest na przegranej pozycji, drugiej takiej szansy może już nie mieć.

A jak wiemy w Polsce pracy i pieniędzy mamy pod dostatkiem ;):)

Największą głupotą jest uczenie się tego, co potem trzeba zapomnieć [...]
- Miarą mówcy nie jest ten kto mówi, lecz ten co słucha [...] / Platon (ok. 437 - 347 p.n.e.)

Drogi wszechświecie, przestań no lecieć w kulki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest, jak ktos chce pracować i mu zależy to znajdzie prace, ale wiekszości się nie chce robić :/

Polecam katalog SeoPark.pl, katalog AK47 (5 lata w sieci) ...oraz Wirtualne-miasta.eu
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znam bardzo wielu, którzy za coś takiego jeszcze oddaliby pierwszą zarobioną pensje i jeszcze na kolacje zaprosiliby, jakby co to mam znajomka w wawce w podobnej sytuacji :)

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kill Bill

Bardzo dobrze to streściłeś pierwszym zdaniem.

Starośc nie radośc a człowiek głupi jak był tak jest.

Jesteś po prostu stary i głupi :)

Przecież chodziło o to, żebys Ty może mu dał pracę, a najlepiej od razu zaliczkę, a gość by sobie na piknik z żoną pojechał zamiast pracować, bo zaliczka na to wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to mowia "jak widzisz zebraka to go kopnij w tylek" - przykre ale prwdziwe ;)

ja sie raz nacialem - klasyka - podszedl do mnie menel i mnie blaga zebym mu dal jakas kase - ale ten byl jakis inny - nie smierdzial, wygadany i wogole - jak zawsze takich opierniczam tak z tym zaczalem gadac - mowil ze jest bezdomny - mieszka w baraku, byl boksererm i tak go nasz kraj potraktowal ze nawet renty nie ma i zebym mu dal grosza to kupi sobie cos do jedzenia w bardze mlecznym - delm mu 5 zeta. Ale menel jak siedzial na lawce tak wrucil i siedzial dalej. Bylem akurat w chinskiej knajpie i widzialem go z okna - siedzial dalej. Wychodze z knajpy a on znowu do mnie - jakby mnie widzial pierwszy raz i ta sama wyuczona gadka on nowa.

mowie muze juz gadalismy a on mowi ze wie ale byl w barze mlecznym i juz jest znowu glodny - normalnie w szal wpadlem - tak go opier.... ze szybko polecial na lawke z powrotem - od tej pory nigdy nikomu juz nie pomoge !!

a co do bezrobocia - sam pracuje na zlecenie u innych firm a ciagle do mnie pisza maile szukajacy pracy i ostatnio np napisal taki gosc:

czesc, widze ze robisz stronki, ja też robie - moze porobimy razem ?

1. nie jestem pracodawca ale jakbym byl to z jakiej racji do mnie gosc per "Ty" ?

2. co to znaczy robie stronki, porobimy razem ? - czy tak sie pisze podanie o prace ?

3. zadnych danych kontaktowych, zadnego portfolio

i pozniej sie dziwic ze koles pracy nie dostanie - juz lepsze maile dostawalem :(

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i pozniej sie dziwic ze koles pracy nie dostanie - juz lepsze maile dostawalem
A może to była jakaś fajna dziewczyna, nie wiedziała jak do Ciebie zagadać i zaczęła od stronek.. Eh, przegapiłeś życiową szansę ;D

Dała matka rozum? To kombinuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KB

Człowiek głupi się rodzi, całe życie uczy i głupi umiera...

Przy likwidacji sprzetu komputerowego (starego) nie mogąc się doprosić utylizacji, zatrzymałem stare graty... różne... np tez części mogące się 'przydać'. W przeciągu kilku lat współpracy trochę się tego uzbierało - wpadł przez przypadek prezes, zobaczywszy graty kazał usunąć. Poszło więc pismo z wyszczególnieniem pozycji do usunięcia... wsród 25 starych kości pamięci i 12 sztuk biosów (kiedyś biosy sie zostawiało) znalazło się 5 starych UPS, 4 monitory i chyba 4 drukarki atramentowe... Pracownik bezpośrednio odpowiedzialny w zakładzie za te sprawy otrzymał pouczenie od prezesa - gdyż (jego zdaniem) ta ilość elementów ułatwia (uwaga ! ) malwersacje !

Jak widzisz KB nie tylko Ty jesteś 'głupi'.

p.s. a teraz tylko brakuje by wpadły odpowiednie służby, przetrzepały FV zakupu i poprosiły o dokumenty utylizacji UPS (ogniw) i jak myślisz 'KB' komu się znów oberwie !?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba, każdy z nas się przejechał ... mimo to uważam, że nadal, jezeli można, trzeba pomóc, ale ... teraz sprawdzam chęci zainteresowanego.

Na początek wykładam mu co i jak i prosze o telefon za 2 dni do mnie.

.. 75% nie dzwoni !!.

Jak zawdzoni, to dopiero wtedy cokolwiek próbuję dalej zrobić ... w ten spsób unikam pomagania tym którzy nie chcą :-).

Po za tym zawsze od "delikwenta" wymagam, żeby sam wykonał większość czynności kierujących go ku nowej pracy. A mam "nieszczeście" znać szefów kilku "ludzipotrzebujących" działów dużych firm .. wieć zawsze coś tam się kreci :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tak jak MRT pisze osoba taka powinna sie sama wykazać załatwiając wszystko co może

tia...

troche zmienie temat... Dlatego tez czasem scigam na forum zapedzajac do czytania lub wrecz doradzam czytanie forum... Nikt nie uszanuje (no moze przesadzam ze nikt) Twojego wkladu w cudzą witrynę... Jesli temat jest ciekawy - odpowiadam, jesli jest po raz kolejny wystawiany - odsylam do szukajki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności