Dzisiejsze SEO

[kamil1]

Witam

Chciałbym poruszyć temat obecnej sytuacji na rynku. Jako że siedzę w SEO już jakieś 5 lat, widzę jak ten rynek się zmienia.

Ostatnio nasuwa mi się pytanie odnośnie opłacalności całej zabawy w przyszłości. Myślę, że wypozycjonowanie frazy takiego samego kalibru jest dziś znacznie bardziej pracochłonne dzisiaj niż np. 5 lat temu. Wiadomo, że google traktuje domeny i linki do domen jak wino- im starsze tym mocniejsze i np. wyprzedzić domeny, które (nawet mimo niskiego wskaźnika BL) od lat trzymają się w TOP5 jest po prostu coraz trudniej.

3 lata temu jak klient przychodził do mnie z zestawem kilkunastu łatwo-średnio-trudnych fraz na świeżej domenie to mówiłem mu "spoko, za 6-8 tygodni jesteśmy w TOP10"- i tak też się działo. Dzisiaj jak przychodzi do mnie analogiczny klient to mówię mu, że trzeba się uzbroić w cierpliwość na 3-6 miesięcy, i szczerze mówiąc nawet tego terminu nie jestem pewny.

Załóżmy, że jest fraza X, na którą od 5 lat pozycjonują w TOP10 osoby, które się całkiem znają na rzeczy. W takiej sytuacji wbicie się w TOP5 jest cholernie trudne i wymaga długiego czasu.

A taka sytuacja nie jest już rzadkością.

Obawiam się po prostu, że w końcu dojdzie do tego, że wszystkie frazy staną się trudne do pozycjonowania i branża podupadnie, bo ani nam się nie będzie opłacało pozycjonować, ani klientowi, po prostu bycie w TOP5 nie zarobi na kwotę jaką musiałby zapłacić za frazę. Co myślicie o tym temacie?

[tomek_25]

Odpowiedź na Twoje pytanie: teraz serpy są bardziej zapchane wypozycjonowanymi stronami przez agencje SEO, zamiast przez wikipedie,linki do onetu i przypadkowe podstrony w top3/5/10

[gniotek]

Ja powiem krótko - jakbyś zrewolucjonizował swoje metody pozycjonowania nie szłoby Ci tak ciężko Google wbrew pozorom nie premiuje aż tak bardzo wieku domeny jeżeli przychodzi coś świeżego i naprawdę wartościowego. Kwestia tylko rozgryzienia słowa "wartościowe".

Pozycjonowanie ewoluuje i trzeba się do tego przyzwyczaić.

Jest wiele sposobów a chyba wiesz że w przyrodzie nic nie ginie?

[General_Depet]

  kamil1 napisał(a):

Co myślicie o tym temacie?

To że model tradycyjnego pozycjonowania na kilka kluczowych haseł powoli zastępuje się long-tailem na kilkaset prostszych

[Grim]

Nie dojdzie do takiej sytuacji, że "wszystkie" frazy będą zbyt trudne ... będą trudniejsze, bo pozycjonowanie staje się coraz bardziej popularne, a tym samym mamy więcej fraz pozycjonowanych - niedługo w ogóle zabraknie dziewic nietkniętych przez planowane linkowanie

Umiejętności się liczyły i będą liczyć zawsze ... więc Ci którzy je posiadają będą mogli na nich zarabiać

Pozdrawiam

[mrtn]

Niestety nie da się robić wszystkie long tailem - oczywiście pozycjonowanie szerokie, pozyskiwanie wartościowego ruchu OK, ale potrzebne sa pozycje konkretnych fraz i mimo, że w firmie rozliczamy się częściej ryczałtem, czy umowami za ruch niż za frazy i tak trzeba trzymać w top10 dla klientów takie frazy: jak opony, projekty domów, apteki, bielizna, klimatyzacja itd ...

[GeorgeUK]

  gniotek napisał(a):

... Google wbrew pozorom nie premiuje aż tak bardzo wieku domeny....

Czy kolega ma choć jedną domenę z przed roku 2000 które ciągle była w sieci oraz ciągle od samego początku tyczy się tej samej branży ?

Wie kolega ile jest wart link tematyczny z takiej strony, a w szczególności z anchorem którego się strona tyczy i na kórej jest przeklik na stronę docelową ?

Na takie rodzynki zawsze ładuje się GA o ile to faktycznie zaplecze nie różniące się niczym od innych stron oraz posiadające własny ruch.

Jeden link z takiej strony jest wart więcej niz kilkadziesiąt(kilkaset) tysięcy linków z swl-owych śmieci założonymi miesiąc wcześniej bez ruchu własnego.

Co do samego wątku, mnie osobiście bardzo cieszy iż wcześniej czy później odpadną pseudo-pozycjonerzy nastawieni na spam.

Tylko profesjonaliści, poważnie podchodzący do swojej pracy i rozumiejący zasady działania algorytmów wyszukiwarek zostaną na rynku.

Bo cóż z tego iż nagle będą się chcieli przerzucić na nowe metody skoro od wielu lat profesjonaliści w danej dziedzinie tworzą unikalne strony z bardzo mocnymi

linkami i oryginalnym contentem ciągle rozszerzanym przez nich samych jak i użytkowników korzystających z danej strony (zaplecza).

Nowi nie mają szans z starymi wygami siędzącymi w temacie danej strony od wielu lat. Dlatego też w branży pozostaną spece potrafiący naprawdę myśleć.

Kilkanaście razy miałem okazje zaobserwować jak to dumnie niektóre frazy mnie wyprzedzały... na dzień, dwa czy tydzień aby później z równym impetem polecieć w siną dal.

Zapewne dla laików nie wielka ilość BL wyglądała na bardzo prostą frazę, ale rzeczywistość znacznie różniła się od przemyśleń i tak jest do dziś.

Za każdym jednym razem ciesząc mnie że obrałem sobie odpowiednią metodę od początku swojej zabawy z seo

[gniotek]

  Cytat

Czy kolega ma choć jedną domenę z przed roku 2000 które ciągle była w sieci oraz ciągle od samego początku tyczy się tej samej branży ?

Wie kolega ile jest wart link tematyczny z takiej strony, a w szczególności z anchorem którego się strona tyczy i na kórej jest przeklik na stronę docelową ?

Tak, kolega wie.

Teraz kolega poprosi o statystykę dotyczącą ilości takich domen w internecie.

[GeorgeUK]

  gniotek napisał(a):

  Cytat

Czy kolega ma choć jedną domenę z przed roku 2000 które ciągle była w sieci oraz ciągle od samego początku tyczy się tej samej branży ?

Wie kolega ile jest wart link tematyczny z takiej strony, a w szczególności z anchorem którego się strona tyczy i na kórej jest przeklik na stronę docelową ?

Tak, kolega wie.

Teraz kolega poprosi o statystykę dotyczącą ilości takich domen w internecie.

A ja się założe że nie jest w posiadaniu żadnej takiej domeny, dlatego też napisał Google wbrew pozorom nie premiuje aż tak bardzo wieku domeny, gdyż nie miał okazji przekonać się

o sile linków z takiej strony.

Wbrew pozorom takich domen jest bardzo dużo, ale tych co można wejść w ich posiadanie jest dosłownie garstka, a doszukać się takiej to już nie lada wyczyn,

szczególnie jeśli charakteryzują się wszystkim o czym pisałem wcześniej i dodatkowo są dobrze podlinkowane od lat, naturalanie oczywiście

I tutaj myśle że powstaje spora różnica między domenami krajowymi PL a domenami TLD, gdyż domeny na których był

cały czas dobry kontent zawsze mają dobre linki, nawet i z edu czy gov oraz nie rzadko PR na poziomie 6-7.

Ale skoro dla kolegii taka domena nic warta nie jest, chętnie ją odkupie, możemy zacząć dyskusje od $1K wzwyż jeśli ma to wszystko o czym pisałem, PR min 6 i pasuje do mojej tematyki w j.ang.

Myśle że gra warta świeczki dla nas obojga, jak coś zapraszam na PW.

[dodane]

Nawet jeśli nie ma tego PR6 a można odczytać jej zawartość w webarchive, potwierdzić rejestrację jej przed r2000 w whois i obecny stan strony jest powiązany z poprzednim, z ceną się dogadamy, więc oczekuje na PW.

[Lok]

Rozliczanie za ruch,a nie za pozycje to przyszlosc,w sumie jestesmy sobie sami winni sytuacji jaka jest obecnie tzn.rozliczanie za pozycje.

[gniotek]

GeorgeUK, ja w pełni zdaję sobie sprawę z potencjału takich domen i ich mocy, ale tu zupełnie nie o to chodzi. Jak sam wspomniałeś jest zaledwie garstka takich domen, bardzo malutki procent wszystkich znajdujących się w indeksie google, dzięki czemu domeny które miały zmienianą tematykę(albo nawet same serwisy pod sobą) tracą tę niepowtarzalność.

Sam spotykam się często z przypadkiem teoretycznie nie do przeskoczenia: domenki od dawna w topach nie ruszane wcale i jedynym uzasadnieniem jest ich wiek. Ale to jest do przeskoczenia, chyba że strona jest cały czas prowadzona bardzo starannie to jest duużo, ale to dużo trudniej. Ale same stare domeny nie mają takiej mocy - tu nie chodzi o wiek domeny, podałeś kilka ważnych czynników których wiek ma znaczenie - ale nie jest to sam wiek domeny.

Ale zgodzę się z tym, że domena wykupiona na rok to żadna konkurencja w serpach.

[ilgesu]

gniotku, miałem taką frazę do przeskoczenia, w której nie ma większej konkurencji, bo jedynie 3 strony. Wszystkie zarejestrowane w okolicach 2000 roku, stronki firmowe. Mają niewiele bl, jednak przyzwoitych. Sam dostałem dosyć dobrą domenkę (3 letnią) i mimo olbrzymiej przewagi w niemal wszystkich czynnikach które uznałbyś za ważące, nie mogłem wyprzedzić. Dzisiaj już się udało, jednak ogrom mocy widniejącą w starych domenach jaką wtedy zobaczyłem, zmienił troszkę patrzenie na pewne sprawy.

Dlatego po tym roku troszke inaczej spoglądam na seo i powiem Ci - jest łatwiej.

[gniotek]

ilgesu, bardzo się cieszę że Ci się udało

i myślę, że my w różnych kierunkach nie patrzymy.

Chodzi o dostosowanie się do sytuacji i wyjście ze starych metod pozycjonowania.

Z wiekiem domen konkurencji da się walczyć i nie jest to niemożliwe.

[kamil1]

Ja sam mam domeny wieloletnie, od lat wbite w TOP3 (przykładowo branże ogłoszenia nieruchomości- więc dość oblegane) i od lat całkowicie zaniedbane pod kątem SEO i widzę jak bez przerwy pojawiają się nowe "młode wilczki", znakomicie zoptymalizowane, bardzo dobrze linkowane i naprawdę TOP5 w tym temacie jest od lat niezmienny, linków naturalnych mało, i mimo że konkurencja jest teoretycznie lepsza w temacie- jest daleko w tyle zarówno na frazy główne jak i bardziej niszowe. Cieszy mnie oczywiście ten fakt, ale zastanawiam się dlaczego tak się dzieje i czy przypadkiem nie będzie to miało następstw tak jak napisałem w pierwszym poście.

Może przykład z domeną sprzed 2000r jest dość skrajny, ale załóżmy że w danej branży masz TOP10 wypełnione stronkami ze stałymi BL od 5 lat, z PR 4-6. Wbicie się w TOP5 takiej branży jest cholernie trudne, można przyłożyć 3x tyle linków co konkurencja, dodać się do wszystkich katalogów i precli, przyłożyć setki tysięcy eweblinków i jeśli fartem nie dostaniesz filtra to i tak można się nie doczekać TOP5 przez najbliższe 2 lata. To jest dokładnie taka sytuacja o jakiej pisze ilgesu. Obawiam się, że (jeśli google nie zmieni w tym względzie algorytmów) za jakieś 5 lat większość branż będzie już miała obsadzone TOP10 swoimi starymi "nieruszalnymi" domenami i rynek SEO dla świeżych domen stanie się po prostu nieopłacalny. Pozostaje oczywiście long tail (który tak naprawdę jest zwykłym pozycjonowaniem tylko że wielu łatwych fraz) lub rozliczanie się za traffic ale to już jest problematyczna sprawa i nie każdy klient się na to zgodzi. Bo niby jak udowodnisz, że przekierowanie nastąpiło dzięki Twoim działaniom pozycjonerskim czy po prostu dzięki dobremu contentowi czy dobrej optymalizacji strony? Nie udowodnisz.

Stare metody pozycjonowania? Nie sądzę, tak naprawdę generalnie rzecz ujmując nic się od lat specjalnie nie zmienia, zmieniają się jedynie szczegóły. Od lat najważniejsze są linki i content- ot cały niezmienny od lat sekret SEO. A te niby nowatorskie techniki to niby co, preclowanie, long tail? Przecież to od dawna działa na identycznych zasadach, po prostu ktoś wymyśla na to nowe nazwy, tak samo jak parę lat temu ktoś wymyślił nazwę AJAX, czy WEB 2.0, które istniały na długo przed ich rzekomym wymyśleniem.

[Xann]

  GeorgeUK napisał(a):

Czy kolega ma choć jedną domenę z przed roku 2000 które ciągle była w sieci oraz ciągle od samego początku tyczy się tej samej branży ?

Ja mam i to paredziesiąt

  GeorgeUK napisał(a):

Wie kolega ile jest wart link tematyczny z takiej strony, a w szczególności z anchorem którego się strona tyczy i na kórej jest przeklik na stronę docelową ?

Ja wiem, nie wiele, wręcz nie powoduje on podniesienia pozycji

Jeden link wiosny nie czyni