Czy komuś się udało zbić kokosy na stronach/portalach?

[Czachapl]

Sama praca w necie już dla mnie jest kokosem

Pracuje kiedy chce, jak che i ile chce jedyny warunek to dostęp do neta

Co do zarobków to myślę ze nie narzekam i nie jeden prezesina chętnie by się zamienił stanowiskami

Projekty w necie jakie nie były by to są jak wino im starsze tym więcej zarabiają.

Nikt jeszcze nie zarobił tu dużo kasy w jeden dzień. trzeba pracy pracy pracy i wytrwałości a grosz do grosza i będzie na zalewajkę.

Może nie o takie zarobki ci chodzę, ale polecam lekturę Lisa

https://zarabianie-na-blogu.pl/

Z tej lektury widać doskonale że potrzeba trochę pracy (z 2h na dobę) wytrwałości, małej pomysłowości i z czasem można mieć dobra pensję.

Co ciekawe przy takim zarabianiu po jakimś czasie można nic nie robiąc a co miesiąc coś tam skapnie.

[raker]

U mnie sytuacja wyglądała nieco inaczej. Od przeszło 10 lat zajmuję się programowaniem w php. Stworzyłem kilka projektów większych, kilka mniejszych. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że wolę robić małe serwisy które jestem w stanie skończyć np. w 2 tygodnie. Oczywiście zarobek na nich jest odpowiednio mniejszy jednak nie ma przy nich tyle babrania co przy dużych portalach robionych przez 3 miesiące przez kilku programistów. Szybka robota szybka kasa.

Próbowałem również zrobić kilka serwisów społecznościowych które odpalane były zagranicą. Generalnie szły w miarę dobrze jednak na pewnym etapie przestaliśmy się dogadywać z kolegami współtwórcami i pomysł padł a serwis był naprawdę dobry .

Tak więc mogę z własnego doświadczenia powiedzieć, że zrobienie własnego serwisu na którym by się zarabiało dużo pieniędzy to nie jest proste.

Składa się na to wiele czynników takich jak dobry pomysł, wytrwałość, promocja i szczęście.

Pozdr

raker

[Harvi]

160 ml to niezła kasa nawet nie chce mi się o tym myśleć siedzę w tym shit-cie od 2000 roku a pieniądze o których wspominasz to dream. prowadzę 2 servisy i do tego jeszcze 13 innych stronek(wszystko po ang), pracuje około 8 godzin dziennie, zarabiam około 5000 pln tygodniowo. Ale powiem uczciwie jak bym dziś miał zacząć od nowa to nie wchodził bym w to.

Jeśli można wiedzieć - na czym głównie zarabiasz?

Sprzedawanie reklam, bazowanie na contencie? Czy jakieś inne formy?

[stats1]

Czyli na PP ( a nawet na Adsense) też mozna zarobić - przynajmniej na utrzymanie - ale trzeba działac na dużą skalę.

Nie że masz 1 czy 2 serwisy i już chcesz zbierac kokosy.

Jeden dobry serwis wystarczy, liczy się pomysł i dobra promocja.

Dobra promocja nie oznacza pozycjonowania preclami za 1.5 zł.

[belimeter]

To wszystko co zostalo napsiane do tej pory jest prawda. Dodam od siebie, ze najwazniejsza jeszcze jest dobra ekipa, zeby sie nie konczylo tak:

"Próbowałem również zrobić kilka serwisów społecznościowych które odpalane były zagranicą. Generalnie szły w miarę dobrze jednak na pewnym etapie przestaliśmy się dogadywać z kolegami współtwórcami i pomysł padł a serwis był naprawdę dobry"

Ogromna ilosc bardzo dobrych projektow upada bo wystarczy jeden niezadowolony wspolpracownik, ktory zepsuje caly projekt. Nasluchaja sie ludzie, ze mozna zarobic w jeden dzien duzo $ i od razu by chcieli. Jesli powiem, ze jest to niemozliwe, zeby w ciagu 2,3 dni da zarobic bardzo duzo to sklamie, bo wiem z wieloletniego doswiadczenia ze mozna. Jednak nie jest to dostepne dla wszysktich i dla wielu nigdy nie bedzie. Ale przy kazdej pracy najwazniejsza jest zgrana ekipa.

[Harvi]

Czyli na PP ( a nawet na Adsense) też mozna zarobić - przynajmniej na utrzymanie - ale trzeba działac na dużą skalę.

Nie że masz 1 czy 2 serwisy i już chcesz zbierac kokosy.

Jeden dobry serwis wystarczy, liczy się pomysł i dobra promocja.

Dobra promocja nie oznacza pozycjonowania preclami za 1.5 zł.

Masz na myśli działanie na polskim czy zagranicznym rynku?

IMO bardzo ciężko jest w Polsce stworzyć jeden serwis, który przyniesie Ci kilka tysięcy dochodu miesięcznie z samych programów partnerskich. Mówiąc PP mam na myśli systemy w stylu TD, reflinki itd oraz AdSense.

[stats1]

Aby strona zarabiała na AdSense musi być odpowiednio wypromowana. Tanimi artykułami i śmieciowym SWL nie stworzy się profesjonalnej strategii SEM.

[Harvi]

Jak najbardziej to rozumiem, samo pozycjonowanie wcale nie musi być i często nie jest źródłem największego ruchu, konwersji itd.

Ale nie odpowiedziałeś na pytanie - rynek PL cz zagraniczny?

[konrix]

nie zapominajmy że na SWL-ach też idzie zarobić

[belimeter]

Ja moge powiedziec od siebie ze nie rynek PL. Tutaj z wielu wzgledow ta kasa jest o wiele mniejsza co nie znaczy ze nie jest duza.

Problem w duzej mierze jest w tym, ze wiekszosc osob chcacych zarabiac zna z PP tylko TD, adsense, zanox.

Trzeba wyjsc poza te programy i wtedy myslec o ogronych $.

[Harvi]

Inna sprawa, że poza tymi PP, nie ma w Polsce wielu alternatyw. TD skupia wiele PP, całkiem fajnych (choćby bankowych), mamy jeszcze złote myśli, inne PP z dużą prowizją ale skierowane na nisze.

Sam od jakiegoś czasu zastanawiam się nad przestawieniem się na język angielski, przede wszystkim USA. Tam wybór PP większy, choćby sam Amazon ma super 'ofertę'. Działa ktoś z Was za granicą i bierze udział w jakichś zagranicznych PP? Możecie jakieś polecić?

Poza tym zagranica = większe stawki za kliknięcie, więc już z samym AdSense mamy przewagę.

Oczywistą oczywistością jest rzecz jasna to, że w przypadku np USA konkurencja jest zabójcza i ciężko się będzie przebić.

[stats1]

o wszystkim mówiłem w ujęciu PL

[thetruth]

o wszystkim mówiłem w ujęciu PL

z PL, to pewnie już nic innego, ale może się pojawią jakieś nowe jeszcze.

Generalnie to dużo już tego wszystkiego jest i to jest przerąbane.

[Tomekmiodek]

160 ml to niezła kasa nawet nie chce mi się o tym myśleć siedzę w tym shit-cie od 2000 roku a pieniądze o których wspominasz to dream. prowadzę 2 servisy i do tego jeszcze 13 innych stronek(wszystko po ang), pracuje około 8 godzin dziennie, zarabiam około 5000 pln tygodniowo. Ale powiem uczciwie jak bym dziś miał zacząć od nowa to nie wchodził bym w to.

Jeśli można wiedzieć - na czym głównie zarabiasz?

Sprzedawanie reklam, bazowanie na contencie? Czy jakieś inne formy?

Wszystko po trochu np PPC ads doje mi około 250$ tydzień, z reklam typu banner to zależy styczeń luty było słabo ale teraz jest większe zainteresowanie - 200$ tygodniowo będzie. Ale najwięcej mam z article marketing service robię to już od 3 lat i sprzedaje za 300$ - 150 unique articles 500 slow każdy i już sa zasabmitowane (approved) i 2 linki do strony, wykonanie tego zajmuje mi 5h ale na początku robiłem to 3 dni moja specjalizacja to ADULT a moi klienci to ESCORT sites, SEX toys i takie tam. no i po drodze zawsze są jeszcze jakieś inne skrobane zarobki co daje łącznie około 5000 na tydzień. Ja się do tego przyzwyczaiłem ale taka praca nie jest jakoś ekscytująca dużo siedzenia i takie tam ale tez są dobre strony można podróżować, wystarczy ze masz access do internetu i możesz siedzieć na plaży w Indiach, pisze to szczerze ta zima jest moja pierwsza zimo w Polsce od 4 lat , zawsze były tropiki

Inna sprawa, że poza tymi PP, nie ma w Polsce wielu alternatyw. TD skupia wiele PP, całkiem fajnych (choćby bankowych), mamy jeszcze złote myśli, inne PP z dużą prowizją ale skierowane na nisze.

Sam od jakiegoś czasu zastanawiam się nad przestawieniem się na język angielski, przede wszystkim USA. Tam wybór PP większy, choćby sam Amazon ma super 'ofertę'. Działa ktoś z Was za granicą i bierze udział w jakichś zagranicznych PP? Możecie jakieś polecić?

Poza tym zagranica = większe stawki za kliknięcie, więc już z samym AdSense mamy przewagę.

Oczywistą oczywistością jest rzecz jasna to, że w przypadku np USA konkurencja jest zabójcza i ciężko się będzie przebić.

USA to dobry klient często się zdarza ze na najpierw wpłacają ci pieniądze a dopiero potem się z tobą kontaktują w Europie jest inaczej najpierw ci trója d**e 3 tygodnie a potem może kupią twój service. Tylko trzeba tu jeszcze dodac ze od roku w biznesie jest mniej pieniędzy i to odczuwa się bardzo.

zPP jestem na https://www.adbrite.com/ stawki za klikniecie bardzo male ale co zrobic

[kikas]

Systematyczność....

Tyle na temat i nie jest tak tylko z pozycjonowaniem, czy ogólnie szeroko pojętym biznesem internetowym, ale każdym własnym biznesem.