Novem.pl

[GrupaB]

Panowie, często leady weryfikują sami reklamodawcy.

Moim zdaniem nikt nie zamierza jawnie oszukiwać wydawców, natomiast należy wziąć pod uwagę to, że wina leży często po stronie reklamodawców - tworzą oni kampanie przyciągające wzrok, które oferują zniżki po zostawieniu danych - wielu użytkowników po prostu wpisuje je na chybił trafił podając jedynie poprawny adres e-mail.

[zet76]

Novem uściślijmy, ja nie oskarżam. Po prostu nie wierzę i już. Wy nie potraficie udowodnić, ja nie potrafię uwierzyć w niepoprawne ponad 40 leadów. Nie rozumiem po co ktoś kto potrzebuje pożyczki wypełnia wniosek dla zabawy. Żeby było do końca jasne. Nikomu nic nie zarzucam tylko po prostu więcej kampanii finansowych w novem nie będę promował i nikomu tej sieci nie polecę. Stwierdzam tylko fakty, które brzmią: miałem ponad 60 leadów (nie wiem ile bo staty już tego nie pokazują) , a mam 21 leadów. Czy to jest bezpodstawne oskarżenie? Mógłbym jeszcze napisać, że w pierwszych dniach promowania kampanii leady były na przyzwoitym poziomie po czym po kilku dniach stały się marginalne, ale to inny temat i nie chce mi się już o tym dyskutować. Zamykam temat współpracy z kampaniami finansowymi w novem. Aktualnie mam na stronach 2 inne sieci i póki co wyglądają bez porównania lepiej jeśli chodzi o skuteczność klik/akcja.

[GrupaB]

@zet76: z ciekawości spytam, czy w tych nowych sieciach promujesz reklamy poprzez inline popup?

Pytam dlatego, że zawsze zastanawiało mnie, czy skuteczność reklam w przypadku reklamy inwazyjnej jest większa, gdy mowa o kampaniach CPA.

Przyznam szczerze, iż myślałem, że reklama inwazyjna odpycha użytkowników i jej skuteczność jest mniejsza.

[zet76]

GrupaB,

właśnie to byłą reklama nie inwazyjna tylko ściśle sprecyzowana. Po pierwsze mailing do osób, które rejestrują się u mnie żeby widzieć oferty pożyczek. Po drugie linki tekstowe w artykułach. Gdyby to była chamska reklama gdzie popadnie to można jeszcze by przymknąć oko na te 40 odrzuceń. Ale skoro ktoś sobie zadał trud, przeczytał artykuł i z niego wyłuskał link do wniosku to ja nie wierzę, że wypełnij potem wniosek dla jaj. Podobnie z mailingiem. Userzy, których mam rejestrują się po to żeby widzieć linki do ofert pożyczkowych. Skoro ktoś poświęcił czas i zarejestrował się na stronie to po co potem dla zabawy wysyła wniosek?

Testuję juz inne sieci i na pewno znajdę wcześniej czy później taką, która przynajmniej poprowadzi jakiś dialog w tej sprawie, poinformuje wczesniej, zaintersuje się, doradzi itp. W tym miesiącu w innej sieci mam już 530 leadów finansowych i zobaczymy jak podejdą do tematu bo sądzę, że do końca miesiąca będę miał 1500. Z sieciami jest taki problem, że oni wszystkich mają głęboko gdzieś tak naprawdę bo zawsze znajdą kolejnych, którzy coś tam od nich wrzucą.

Nie sądzę też, że każda sieć ma wydawcę generującego 1500 akcji na finansach, a jeśli wszyscy podchodzą z taką olewką do tematu to trzeba będzie skrzyknąć jeszcze 3 takich jak ja i samemu uderzyć do wybranych reklamodawców.

[GrupaB]

Z sieciami jest taki problem, że oni wszystkich mają głęboko gdzieś tak naprawdę bo zawsze znajdą kolejnych, którzy coś tam od nich wrzucą.

Co racja, to racja.

Muszę przyznać, że Twój wynik ilości leadów jest bardzo duży.

Myślałem, że reklama, którą serwowałeś odwiedzającym była na chybił-trafił, skoro jednak jest to sprecyzowana forma reklamy, to żądanie interwencji ze strony sieci jest jak najbardziej na miejscu.

Przyznam szczerze, że jeśli chodzi o leady, to większość sieci nadal kuleje nad skutecznością i rzetelnością sprawdzania, co poradzić.

[Topman]

Z sieciami jest taki problem, że oni wszystkich mają głęboko gdzieś tak naprawdę bo zawsze znajdą kolejnych, którzy coś tam od nich wrzucą.

Większość z tych co "coś tam od nich wrzucą" u siebie nie zarobi na utrzymanie sieci partnerskiej. Konkurencja wśród sieci jest coraz większa a stron które sporo zarabiają np. w finansach, jest stosunkowo niewiele. Jeżeli ktoś oszukuje, to prędzej reklamodawca a nie sieci bo te muszą się liczyć z wydawcą generującym dużo leadów, sprzedaży. I oni o tym wiedzą.

[zet76]

Kompletnie się z Tobą nie zgodzę bo testuję ten rynek od jakiegoś czasu i dokładnie przyglądam się sieciom. Podmieniam linki tekstowe i tych samych reklamodawców, ale od różnych sieci i rozbieżności w statach są widoczne gołym okiem.

Do tej pory na wszystkie sieci, które przetestowałem tylko jedna ma od 2 tygodni skuteczność leadów na tym samym poziomie (dzień w dzień ok 30%) , inne po prostu dramat. Pierwsze 2-3 dni 30%, a potem już równia pochyłą w dół.

[Topman]

No nie wiem. Ja zarabiam dużo w finansowych PP i liczą się ze mną, i nie mam podobnych kłopotów. Wyjątkiem jest nie sieć ale po prostu jeden program finansowy gdzie w obu PP miałem chyba ze 40 leadów a nie zaliczono ani jednego. przekręt ewidentny jak dla mnie ale to wina reklamodawcy.

[zet76]

Nie wiem co to jest dużo i nie wiem co to znaczy liczą, ale mam wrażenie, że dyskutuję z kimś z afiliacji. Zgodzę się z jednym, z tym, że wyrastają jak grzyby po deszczu bo non stop dostaje propozycje współpracy. Problem jest w tym, że "żyję w kraju, w którym wszyscy chcą mnie zrobić w ch..." - to tylko cytat z piosenki, ale ja podpisuję się pod tym czterema łapami.

[Topman]

Jestem wydawcą reklam w kilku sieciach zrzeszonym, to wszystko. Dużo to np. 36 leadów dziennie w danym programie partnerskim - reklamie danego produktu. Poza wspomnianym wcześniej przypadkiem, to chyba w każdym programie (promocji danego produktu) miałem co najmniej 50% uznanych leadów a zwykle jest to jednak trochę więcej. Powtarzam moje zdanie, na podstawie moich doświadczeń: jeżeli ktoś robi w balona to niektórzy reklamodawcy a nie sieci.

P.S. No jest jeszcze jeden reklamodawca do którego uczciwości mam zastrzeżenia, uznaje ok. 40% leadów. Nie wymieniam nazw tych firm bo dowodów na nieuczciwość nie mam czarno na białym.

P.S. II - Może i kilka procent sieci sobie zabierają o tyle zaniżając wyniki ;-) na pewno jest to kuszące, ale jeżeli już to chyba nie więcej niż kilka procent. Tak jak Ty porównujesz % walidacji pomiędzy sieciami w obrębie danego programu, tak porównuje i ja, tak porównuje wielu innych wydawców. W sieciach o tym chyba wiedzą, wiec nie będą przeginać. Przecież np. taki Provident dostępny jest chyba w każdej sieci oferującej finansowe programy.

[szfab]

Osobiscie staram sie omijac pp uderzajac bezposrednio do reklamodawcow. Oczywiscie jesli nie ma takiej mozliwosci to korzystam z pp i po zestawieniu widac, ze siec novem nie oszukuje.

Finanse to typowa branza w ktorej zwykle wynagrodzenie przyznawane jest po zatwierdzeniu. W przypadku, dajmy na to k. hipotecznego PKO BP

1. Mamy 100 leadow z czego 80 moze byc prosba o kontakt w celu zmiany dresy zamieszkania, uzyskania porady, checi skontaktowania sie z pracownikem, itp. Ludzie nie zwazaja na to ze jest to wniesek o kredyt.

2. Poza tym z pozostalych 200, 95% osob porywa sie na kredyt czasem nie majac nawet umowy o prace na czas nieokreslony. Defakto zostaje ci odsetek osob, ktore rzeczywiscie dostana kredyt. Adsens w wielu wypadkach jest tu duzo lepszy.

3. Reklamodawcy nie wyrabiaja z wnioskami, poprzez testy stwierdzilem ze np. PKO BP oddzwonilo do mnie po 5 dniach!! Wtedy mialem juz na koncie pieniadze z innego banku!

Sieciom zalezy na dobrych wydawcach, jesli ktos posiada dobrze konwertujacy ruch, moga liczyc na negocjacje stawek. Jesli ruch jest trefny, kazdy ponosi jedynie koszty.

Pozdrawiam

[st0per]

Banki rzadko osiągają wynik uruchomień do kontaktów > 3%. Dlatego wasze leady są odrzucane. Główne powody:

- Klient podał złe dane

- Klient widnieje w BIK (sam o tym wspomina)

- Klient nie uzyskuje dochodu z akceptowanego przez bank źródła

Pozostałe:

- Klient zainteresowany, ale przyszłościowo

- Klient zainteresowany zupełnie innym produktem

- Klient nie przychodzi na umówione spotkanie

Banki za lipne lub niedochodowe leady nie chcą płacić. I ja się nie dziwię. Wystarczy im koszt telemarketingu. Bank nie płaci = sieć nie płaci.

[Topman]

Pomimo tego procent zaakceptowanych leadów kontaktowych (nie sprzedaży) jest na przyzwoitym poziomie w takich programach jak Bankier.pl albo Novem.pl

[bori79]

o ile do samej sieci Novem nie mam zastrzeżeń o tyle MoneyExpert to już inna bajka. Z 2-3 lata temu sytuacja niemalże identyczna bodajże w Bankier.pl. Kilkadziesiąt leadów i ani jednego zaliczonego, ewidentna kpina.

[MichaelDicson]

ja do novem także nie mam zastrzeżeń jak na razie po podliczeniu sumy po walidacji zawsze wychodzi mi 100% wygenerowanego leada więc nic mi nie odpada po walidacji ale to pewnie dla tego ze są to tez małe sumy które u nich zarabiam.