Przechwytywanie domen

[adek]

zażądać moze, postarszyć zgodnie z prawem też, kwesia tego czy ty dasz sie zastraszyć. Jesli nazwa firmy nie jest zastrzezonym znakiem towarowym to nic im do niej.

Przewaznie jest tak ze firmy któe przegapily temat zglaszaja sie do aktualnych wlascicieli i zaczynają się negocjacje cenowe. Z autopsji wiem ze nie ma co przeginać i ządać astronomicznych cen, bo jak przekroczysz pewną granice to bardziej moze im sie oplacac kupić nowa domene. Ja to nazywam opłatą za ,,gapiostwo"

[mario1973]

Niepotrzebnie dałem się podpuścić. Możesz nie mieć racji, ale to mnie nie upoważnia do obrażania Ciebie, sorry.

Przyznaję - podpuszczałem - przepraszam.

Kto ma rację w tej sprawie - wszyscy i nikt. Wszystko jest indywidualne i zależne od konkretnego tematu. Zależne jest też PRZEDE WSZYSTKIM od 'wyspania się' osób wydających ewentualne wyroki.

Zatem rejestrować domenę, a później się zastanawiać jaka droga jest opłacalna.

M

[garyoldman]

Również wydaje mi się, że nie powinno być problemów jednak wolałem zapytać co sądzą inni. Nie chcę jej przechwytywać by potem odsprzedawać, nie chcę działać na szkodę tej firmy, nie otwieram konkurencyjnej firmy. Po prostu chciałbym postawić stronkę w danej tematyce, jaką się zajmuje wspomniana firma

Dzięki wielkie za odpowiedzi Panowie. I nie ma się co kłócić

[Pro-Concept]

Po prostu chciałbym postawić stronkę w danej tematyce, jaką się zajmuje wspomniana firma

To może być podstawą do wytoczenia procesu cywilnego z paragrafów dotyczących nieuczciwej konkurencji i działalności na szkodę firmy. Jeżeli prowadzisz jakąś działalność gospodarczą to jest to dodatkowy minus dla Ciebie w sprawie. Otwartą sprawą jest wyrok jaki ewentualnie zapadnie.

Jeżeli postawisz stronę o innej tematyce nie związanej z poprzednią to nie powinieneś się niczego obawiać

pozdrawiam

Mirek

[mario1973]

Jeżeli prowadzisz jakąś działalność gospodarczą to jest to dodatkowy minus dla Ciebie w sprawie

Tak samo jest jak nie masz działalności, ale zainstalujesz np. Adsense.

M

[garyoldman]

Pro-Concept i mario1973 dzięki za informacje. Nie neguje jej bo się na tym nie znam, jednak na ludzki rozum jest to dziwne troszkę. Może dam jeszcze jakieś informacje dla rozjaśnienia... niby w jaki sposób mogę działać na szkodę tej firmy, jest ona z zupełnie innej części kraju, nie podszywam się pod nią w żaden sposób nie mam zamiaru do niej nawiązywać na stronie, nie będzie tam też żadnych treści niezgodnych z prawem, które by działały na ich szkodę. Ponadto firm z taką lub podobną nazwą (np. jeszcze z - w środku) w Polsce jest kilka w różnych branżach. Jest w śród nich spółka jawna, jest spółka z o.o. są też małe regionalne jedno, dwu osobówki. Idąc dalej... kupując nawet nową domenę to zanim postawie na niej jakiś serwis to mam sprawdzać czy w Polsce pod taką nazwą nie istnieje jakaś firma w branży związanej ze stroną którą chce postawić?

[Arkadiusz]

garyoldman, bierz tę domenę i tyle W totalnie najgorszym razie, na maksa pesymistycznym, zapłacisz pewnie jakieś 300 zł za arbitraż NASK, a oni zwrócą Ci koszt rejestracji. A jak nie popełnisz tych błędów o których tu wspominaliśmy, to cała sprawa skończy się pomyślnie i tyle.

[Pro-Concept]

garyoldman, bierz tę domenę i tyle

i nie stawiaj strony o treści podobnej co przednio

niby w jaki sposób mogę działać na szkodę tej firmy

utrudniony dostęp do rynku dla poprzedniego właściciela,

korzystasz z jego pracy - wypromowanie strony przez poprzedniego właściciela (nieuczciwa konkurencja)

nie jest to forum prawne, a ja nie jestem prawnikiem więc nie będę się rozpisywał, ale uwierz mi i mario1973. Jeżeli trafisz na zacietrzewionego przeciwnika to dajesz mu oręż do reki. Odpowiedz sobie na pytanie czy warto.

pozdrawiam

Mirek

[mario1973]

Jeżeli trafisz na zacietrzewionego przeciwnika to dajesz mu oręż do reki. Odpowiedz sobie na pytanie czy warto.

Zarejestrować nie zaszkodzi. Jak były właściciel będzie się rzucał, to dobrowolnie można mu oddać po kosztach i tyle.

pewnie jakieś 300 zł za arbitraż NASK

ha, tutaj nie podpuszczam, ale chyba jednego zera nie dołożyłeś do kosztów arbitrażu.

M

[Arkadiusz]

A czasem to nie jest tak jak z tymi arbitrami bankowymi, gdzie rozpatrzenie sprawy kosztuje bodajże 200 zł? Bo np. koszty sądowe sądu grodzkiego to o ile pamiętam 300-500 zł.

Edit... wow, koszty Sądu Polubownego ds. Domen Internetowych to nawet ponad 6000 zł

https://www.piit.org.pl/_gAllery/18/37/1837/7319.pdf

Dowód: płytka CD

W tym wyroku już 2500 zł:

https://www.piit.org.pl/_gAllery/10/64/1064/2915.pdf

Ale w tym:

https://www.piit.org.pl/_gAllery/54/03/5403...kt_41_07_PA.pdf

Tylko 500 zł (oddalenie), więc różnie to bywa.

[garyoldman]

arek_inc dzięki wielkie za linki. Nie wiedziałem nawet, że takie dokumenty są udostępnione publicznie... Przeczytałem to chociaż pierwszego wyroku nie rozumiem, czemu został wydany taki... i fakt kary są różne ale tam sprawa była inna tzn. zarejestrowany znak towarowy w przypadku domeny o której tu mowa firma tamta nie posiada zastrzeżonego znaku towarowego na nią. Sprawdzałem na stronie:

https://www.uprp.pl/patentwebaccess/index.aspx

Dzięki, mam przynajmniej pogląd jakie ewentualne koszty mi grożą w najczarniejszym scenariuszu a i kwestie podane przez Pro-Concept się tam znalazły...

Sprawa do przemyślenia dla mnie czy warto...

EDYTA:

@Pro-Concept

Zgadzam się korzystam z pracy jaką włożyli w wypromowanie domeny, ale czy to nieuczciwa konkurencja skoro nie oferuję tych usług?

I wierzę Wam, że można trafić na ludzi, którzy będą uparcie chcieli domenę odzyskać i będą się chwytali wszelkich sposobów... a ja będę musiał latać z nimi po sądach i będzie to dla mnie po prostu zbędny kłopot.

[sqb]

Jeżeli na danej stronie, nie będziesz się podszywał pod daną firmę oraz poprzedni właściciel - nie został porwany, nie miał podcinanych kabli od internetu, włamań komputerowych, które uniemożliwiały mu wykonanie opłaty, nie był zastraszany, szantażowany itd. - i stracił domenę wyłącznie przez swoje zaniedbanie, to w świetle prawa - nie jest wstanie odzyskać adresu, bez twojej zgody.

Czyli śmiało ją sobie weź.

[Arkadiusz]

Dla mnie ten pierwszy wyrok też jest zagadką. Może czegoś nie zrozumiałem (nie ukrywam - czytałem po łebkach), ale pozwany normalnie się przyznał do winy, zrezygnował z domeny na żądanie powoda... więc skąd ta kwota?

[garyoldman]

@mpl_nwk

chodzi bardziej o to czego nie można na takiej domenie postawić

[sqb]

No jeżeli masz zamiar wrzucić tam stronę, która jest związana z tą samą branżą, to już wchodzisz na cienki lód - bo podchodzi to pod podczepianie się pod markę i renomę, innej firmy.

Dopóki dana strona, nie będzie generować żadnych dochodów oraz reklamować produktów konkurencji poprzedniego właściciela, nie powinno być problemu.

Znaczy - tylko i wyłącznie - jeżeli w domenie jest nazwa poprzedniej firmy, a z tego co napisałeś, tak właśnie w tym przypadku jest.