Czy da się przeaadzić z katalogowaniem?

[KNS]

Linkuje na 5 anchorów losowanych.

Co daje mi 26 wpisów na anchor czyli mało

[KNS]

Minęło 6 dni od katalogowania.

Na dzień dzisiejszy zaindeksowana jest większość podstron.

Jakieś 10-15 stron wyników Google dla tej domeny to wpisy w katalogach zaindeksowane oczywiście

Sama domena nie nabrała jeszcze mocy.

[Nsb]

I jak idzie KNS?

[aniec2]

Podbijam - co z testem?

[KNS]

Hehe, zapomniałem na śmierć o temacie

Wszystko ok, wpisy poindeksowane, strona już złapała moc, dość wysoko w serpach.

[Xann]

Czyli jaki morał ?

[Gość]

Pewnie "kataloguj do wszystkich katalogów w jeden dzień".

[KNS]

"Walta ile możeta dziennie"

[aniec2]

Innego wyniku się nie spodziewałem;)

[Helid]

Zostaje podziękować autorowi testów za włożoną pracę, wyniki naprawdę ciekawe .

[Mariusz]

Pomysł testu dobry, ale to nie ta skala aby wyciągać jakiekolwiek wnioski.

1. 10 wpisów dziennie to bzdura, ale dobrze że funkcjonuje - mniej spamu

2. 100 linków miernej jakości (bo taką mają na początku podstrony z nowym wpisem) dziennie to dla G mniej niż najmniejszy okruszek,

3. W skali, którą większość z forum może osiągnąć - można katalogować do bólu.

Pozdrawiam,

Mariusz

Ps. Również wymagana superunikalność wpisów przez coraz większą ilość dumnych posiadaczy katalogów, to też w większości przypadków nadgorliwość.

[shaun_black]

I jak strona dalej się trzyma na pozycjonowane frazy?

[dymek91]

@strona już złapała moc

skad mozna sie dowiedziec ze strona ma "moc"? Albo inaczej, jak ty sie tego dowiadujesz.

[Zielkq]

'to się czuje w postaci otaczającej ów stronę aury, zaraz po jej otworzeniu w przeglądarce"...

A na poważnie, patrzysz co oferuje, jakiś PR, ilość linków, częstotliwość odwiedzin przez roboty, pozycje w serpach, etc...