Czy pozycjonowanie to dno?

[kikas]

Witajcie.

Wybaczcie mi ten zgryźliwy tytuł tematu ale sprawa ma się tak.

Dzisiaj byłem w pewnej firmie informatycznej w sprawie pracy.

Firma ta zajmuje się tworzeniem różnych systemów dla firm, tak ogólnie rzecz ujmując.

Muszę przyznać że mam w tej firmie znajomości i rozmowa o pracę wyglądała trochę luźniej, w każdym bądź razie, z ust prezesa padło stwierdzenie że "pozycjonowanie to dno". Trochę mnie ta wypowiedź zszokowała, chociaż nie dałem po sobie znać

Oprócz drobnego szoku, dało mi to do myślenia. Po zastanowieniu doszedłem do wniosku że rzeczywiście, pozycjonowanie przy programowaniu to roznoszenie ulotek.

Mam obecnie ogromny dylemat

I ważną decyzję do podjęcia, która może okazać się najważniejszą i kluczową w moim życiu.

Sprawa wygląda tak, że mam dwie drogi do wyboru:

Opcja 1

-rozpoczynam praktyki w owej firmie, ludziska uczą mnie programować w jakiś tam językach Microsoftowych, ASP i bodajże pracują obecnie nad własnym

-warunkiem jest także powrót na studia

-teoretycznie po roku byłbym w stanie już programować itp

-niestety raczej rezygnuję z tego co lubię, czyli pozycjonowania (przez brak czasu)

Opcja 2

-zakładam własną firmę (mam nadzieję że UP pozytywnie rozpatrzy wniosek dopłaty)

-tworze strony pod zaplecze, w między czasie ucząc się PHP, JS, itp, żeby być w stanie tworzyć naprawdę dobre i dynamiczne strony

Co Wy byście wybrali na moim miejscu, która z dróg ?

Edit: Firma ta działa w oparciu o technologie: .NET, COM+, XML, WebServices, XTEN

[NetBusters Group]

Ja wybrałem opcję 2;)

[Iguana]

2ga wersja, jeżeli jeszcze się będziesz rozwijał to Ci nie zginie, i nawet jak byś kiedyś musiał szukać pracy to ta nauka nie pójdzie ci w las. A na swoim to jednak na swoim, póki można trzeba wybrać tą drogę jak jakoś w tym tam się dobrze czujesz.

[Cestro]

Zależy od warunków jakie omówiłeś z firmą. Chodzi mi o kontrakt.

Jeżeli dostałeś dobre warunki pracy i będzie Cię stać na utrzymanie i opłacenie studiów plus na dobre piwo to wybrałbym pierwszą opcję.

Jak sam widzisz - dostajesz szkolenie w nowej dziedzinie (trzeba się rozwijać), kończysz studia (masz wykształcenie wyższe czy coś tam).

[Irek]

pozycjonowanie to dno

Samo porównywanie pozycjonowania do programowania jest bez sensu. Z takim podejściem można też stwierdzić że kolarstwo przy formule 1 to dno. Nie świadczy to dobrze o osobie to wypowiadającej, prawdopodobnie takie samo podejście ma do ludzi.

Co do wyboru. Każda podpowiedź jest dobra i zła. To co jest dobre dla innych, nie koniecznie jest dobre dla Ciebie. Na wybory ludzkie wpływ ma ogromna ilość czynników.

[Pyciak]

Moim zdaniem lepiej wybrać drugą opcję. Po pierwsze i tak możesz się nauczyć tego, czego uczyłbyś się w tamtej firmie, po drugie jesteś na swoim (a to zawsze inaczej), a po trzecie robisz to co lubisz.

\

[okazwłoka]

Jakby ktoś mi powiedział, że pozycjonowanie jest dnem, to zaśmiałbym mu się prosto w twarz. Bo jak można tak powiedzieć? Czy sprzątanie biur, sprzątanie kibli to też dno? Kraść, ku**ić się, oszukiwać, bazować na czyjejś naiwności to jest dno!

[CashNet]

Bez względu na to czy seo do dno czy nie to jednak są tu większe pieniądze - najlepsi pozycjonerzy są w stanie zarobic X razy wiecej od najlepszych programistów (mowie raczej o freelancingu bo ciężko porownywac etaty, ktore w kazdym przypadku skutecznie obnizają max $ mozliwe do osiagniecia). Wiec w praktyce masz wybor:

1. Robic cos czego jeszcze nie umiesz, nie bardzo lubisz i na czym mniej zarobisz.

2. Robic cos co juz umiesz, co lubisz i na czym zarobisz duzo wiecej.

Hmm?

[FiKaS]

Szlif w firmie, podłapanie doświadczenia, a jak poczujesz się "mocniejszy" to śmigaj na swoje i bądź panem swojego losu:)

Powodzenia!

[fobi]

Zdecydowanie 1.

Chyba, że jeśli o 2 myślisz w kontekście Adwords i ogólnie reklamy kontekstowej.

Pozycjonowanie może nie mieć przyszłości. W sensie "MOŻE", ale bez wątpienia jest trudniej z wielu nakładających się względów - większa ilość stron (frazy te same), większa ilość firm pozycjonujących, więcej nieuświadomionych klientów, google robi coraz bardziej pod górę.

Zdecydowanie nie opierałbym swojej nowej firmy na pozycjonowaniu.

P.S. to moja prywatna opinia

[kikas]

Poza tym na naszej rozmowie zostało powiedziane że PHP ma tylko tą zaletę że jest darmowy, z tym raczej się też nie mogę zgodzić

Edit:

fobi, oczywiście, każdy kto ma łeb na karku i bierze się za pozycjonowanie, z góry zakłada że mogą być okresy, że będzie brak zleceń na pozycjonowanie, warto mieć wtedy własne, wartościowe i dobre strony, które warto będzie "boostnąć" w google.

[okazwłoka]

Pozycjonowanie może nie mieć przyszłości.

Oj może i ma. Dokąd będą wyszukiwarki będzie i pozycjonowanie.

bez wątpienia jest trudniej z wielu nakładających się względów - większa ilość stron (frazy te same), większa ilość firm pozycjonujących

firm pozycjonujących w naszym kraju jest naprawdę niewiele. z drugiej strony im większa ilość stron (tak jak napisałeś), tym więcej firm się zmieści.

google robi coraz bardziej pod górę

A powiedz mi jak łatwo zarobić na życie? Jest pod górę i będzie. Chociaż... a jednak nie.

Zdecydowanie nie opierałbym swojej nowej firmy na pozycjonowaniu

Nie wszystkie firmy muszą być oparte na pozycjonowaniu

[zgred]

ja bym podszedł hardcorowo : praca (PM) + firma (nadal) + studia (MBA) ! - robiłem tak 1,5 roku i dałem rade

wiec jak dla mnie opcja nr 3 = 1 +2

[morimoto]

zdecydowanie nr1 , mniej stresu

[kikas]

To zależy, wiadomo, własna firma, własny wkład, duża odpowiedzialność, duży stres, ale...

Nauka pod presją także nie jest moją najlepszą stroną, a przypuszczam że presję będę odczuwał, ponieważ oni z góry zakładają jak ma przebiegać rozwój moich umiejętności, a czasem potrafię złapać naprawdę dużą "zamułę" gdy ktoś próbuje mi coś wytłumaczyć, a ja zamiast go próbować zrozumieć wkurzam się że nie rozumiem. Taki już jestem, ale muszę zaznaczyć że głupi raczej nie jestem, po prostu tak mam.