przedruki uznawane za oryginały?

[Content]

Od jakiegoś czasu bawię się w dodawanie tekstów z moich stron do portali z artykułami do przedruku. Jeżeli dodaję tam nowe artykuły to czekam aż zostaną zaindeksowane przez Google na moich stronach i dopiero np. po 2-3 dniach umieszczam je w tych bazach do przedruku. Co więcej, w takich przypadkach w stopce daję odnośnik do podstrony z tym nowym artykułem. Niestety pomimo tego, po zaindeksowaniu artykułu na stronie z przedrukami (Artelis, Publikuj.org, Artykuly.com) oraz na stronach które stamtąd artykuł pobrały (owszem, zdarzyło się), mam niepokojące sytuacje. Otóż po wpisaniu w wyszukiwarce fragmentu tekstu w cudzysłowie, pojawiają się odnośniki do tych stron ale nie do mojej z oryginałem! Ponawiam próbę np. po dwóch tygodniach i wciąż to samo... Mam taką sytuację nawet z tekstem zaindeksowanym u mnie na stronie ze 4 miesiące temu i ta podstrona ma dzisiaj PR 2 a do przedruków trafił z tydzień temu. To samo, jak z nowymi artykułami. Wygląda na to że tylko teksty naprawdę wiekowe np. kilkuletnie "nie dają się" kopiom.

O co tu chodzi? Dlaczego pokazują się liczne kopie w wyszukiwarce a nie moje oryginały?

[websign]

Widocznie tamte strony są znacznie silniejsze od Twojej. Linkuj mocniej swoją stronę i nowe artykuły na Twojej stronie a przedruki dodawaj np. po 2 tygodniach od opublikowania swojego artykułu.

[viper134]

Poczekaj z miesiąc (skoro 2 tygodnie już testował i było to samo to lepiej poczekać kolejne 2) od zaindeksowania oryginału i zobacz co się stanie, ale jednak do artykułów pod serwisy z artami do przedruku dał bym link do strony domowej i użył synonimka

[gniotek]

czekanie Ci tu nic nie pomoże,

proponuję podlinkować swoją stronę i nie tylko z artykułem, ale również główną.

To że Twoja podstrona jest spychana w dół to wynik przede wszystkim poziomu zaufania dla Twojej domeny.

[Content]

Dziękuję za porady. Weźcie jednak pod uwagę że strona z oryginałami do słabych nie należy, ma PR 4, półtora roku w sieci. Ok. 900 BL.

Tu chyba o co innego chodzi. Bez przesady - nawet tekst z podstrony PR 3 mającej ok. 1 rok został wykluczony z indeksu a pojawia się m.in. kopia z jakiegoś bloga nie mającego PR i zawierającego same przedrukowane artykuły. Wygląda mi to raczej na tymczasowe faworyzowanie stron które artykuł skopiowały i (mam nadzieję że również czasowe) wykluczenie oryginału. Głupie, ale chyba prawdziwe. Mam nadzieję ze za np. 2-3 tygodnie sytuacja wróci do normy.

[Janex]

A może zmień keywords dla artykułów z przedruku? U mnie to pomogło

[Arni]

trzeba by trzepać synonimami

szkoda pracy by strona z oryginałem była niżej w serpach od kolejnej kopii z Artelisa

[mikeusz]

Ja mam inną ciekawą przypadłość, po dodaniu unikalnego tekstu już po kilkudziesięciu sekundach jest w indeksie, ale nie cały, wyszukiwanie fragmentów wpisanych na stronie- po tagu read more nie daje wyników, w indeksie jest tylko to co porzed nim.

[DomenyDoKupienia.pl]

Właśnie sprawdziłem u siebie jeden przedrukowany z Rodzice.net na eioba artykuł:

https://rodzice.net/news/co-zrobic-aby-byc-dobrymi-rodzicami/

Przemądrzałe Google zrobiło to samo co opisał Content. Szlak by to trafił! Ale przynajmniej wiadomo, żeby nie przedrukowywać tekstu do tych serwisów.

ps. Czy nie uważacie, że stwarza to ogromne możliwości nadużyć? Nielegalnie przedrukowując na eioba artykuły ze stron konkurencji można w ten sposób mocno zaszkodzić.

[βασιλιάς]

Cały problem polega na tym, że serwisy typu Eioba używają nofollow:

<a id="ctl0_body_LinkToOryginalArticle" rel="nofollow" href="https://rodzice.net/news/co-zrobic-aby-byc-dobrymi-rodzicami">https://rodzice.net/news/co-zrobic-aby-by(...)dzicami</a>

bo najprawdopodobniej jacyś spamerzy im śmiecili w serwisie.

Przez to PageRank nie przechodzi z ich strony na twoją, a że oni mają mocniejszą domenę to Google ich pokazuje w wynikach.

ps. Czy nie uważacie, że stwarza to ogromne możliwości nadużyć?

Są rzeczy stwarzające jeszcze większe możliwości nadużyć.

Na przykład Google tak ufa właścicielowi https://historia.pl/, że wyświetla jego stronę dla niektórych fraz zamiast strony z Wikipedii. Jakby pod historia.pl pojawiło się np. porno, to Googlebot by zauważył dopiero po 2 tygodniach.

Duplicate content można zrobić nawet bez przedrukowywania artykułów.

Są tysiące stron takich jak https://proxy.sylvek.info/index.php?q=aHR0c...hY2phLmNvbS8%3D.

[DomenyDoKupienia.pl]

ps. Czy nie uważacie, że stwarza to ogromne możliwości nadużyć?

Są rzeczy stwarzające jeszcze większe możliwości nadużyć.

Na przykład Google tak ufa właścicielowi https://historia.pl/, że wyświetla jego stronę dla niektórych fraz zamiast strony z Wikipedii. Jakby pod historia.pl pojawiło się np. porno, to Googlebot by zauważył dopiero po 2 tygodniach.

Widocznie im droższa domena tym Google ma do niej większe zaufanie

historia .pl została kupiona przez jej obecnego abonenta w lutym 2009 za 61 tys. PLN.

Problem z eioba.pl rozwiązałem w ten sposób, że zalogowałem się i usunąłem treść artykułu. Czy taki zabieg spowoduje uznanie przez G mojej podstrony za oryginał?

[βασιλιάς]

Czy taki zabieg spowoduje uznanie przez G mojej podstrony za oryginał?

Tak, chyba że w internecie istnieją inne kopie twojej treści na mocnych domenach.

Możesz używając https://www.google.com/webmasters/tools/removals przyspieszyć wyindeksowanie tej podstrony eioba.pl.

[DomenyDoKupienia.pl]

Czy taki zabieg spowoduje uznanie przez G mojej podstrony za oryginał?

Tak, chyba że w internecie istnieją inne kopie twojej treści na mocnych domenach.

Możesz używając https://www.google.com/webmasters/tools/removals przyspieszyć wyindeksowanie tej podstrony eioba.pl.

Dzięki, zadziałało. Po kilku dniach podstrona z eioba zniknęła i pojawiła się moja.

[Carnagge]

Google moze tez tak specjalnie robic. Jak widac wiekszosc osob uzywa artykulow do przedruku w celu umieszczenia w nich swojego linka. Teraz Google specjalnie moze dawac pierwszenstwo nowszemu artykulowi, a nie oryginalowi. W ogole kto powiedzial, ze oryginal ma byc wyzej? Jak wiec dobrze widac Google stostujac taka metode moze niektorych skutecznie zniechecic do serwosiow z artykulami do rpzedruku, a im to na reke, bo nie bedzie np. 100 stron z tymi samymi artykulami na roznych portalach.