Wypadek Prezydenckiego Samolotu

[Salek_Art]

https://www.youtube.com/watch?v=xhey4xNEzzs...feature=related tu jest z chmurkami, niby pokazane, gdzie są ludzie, jakaś pomarańczowa hustka, która po chwili znika.

[cashmajster]

Tą chustkę polecam oglądać w 4 razy spowolnionej wersji.

Tuż po niej, w oddali przy wraku widać ewidentnie, że ktoś biegnie. Nie byłem przekonany do żadnych ludzi (do chustki też średnio jestem), ale ta przebiegająca w oddali osoba jest widoczna.

Pytanie kto to?

EDIT:

Spowolniona wersja https://www.youtube.com/watch?v=QtNSqC3cBQ8

[outofmatrix]

W Smoleńsku jest lotnisko wojskowe, więc to naturalne, że po katastrofie natychmiast na terenie pojawili się ludzie, możliwe że wojskowi - w każdym razie mieli broń i jej używali co słychać wyraźnie. Pytanie - po co?

To że są w okolicy ludzie to przede wszystkim słychać, więc nie widzę nic dziwnego w tym, że film zarejestrował jakieś postaci.

Ciekawe też do czego odnosi się powtarzane przez kręcącego film :Ni ch.. sibir"?

[Salek_Art]

Jest wielce mało prawdopodobne, by ktoś przeżył taką katatrofę, więc teorii spiskowej nie ma się co doszukiwać. Być może to milicja strzelała w górę, by rozpędzić tłum gapiów, być może to wystrzeliły pistolety funkcjonariuszy BOR-u. Bardziej dziwi/dotyka mnie to, że Rosjanie kilka godzin po katastrofie wymieniali żarówki w lampach, które wskazywały pas startowy i, że wcześniej żarówek nie było wcale.

[cashmajster]

Salek_Art, skąd wiesz, że jest mało prawdopodobne by ludzie przeżyli taką katastrofę?

Z informacji znalezionych w sieci, a nawet dzisiaj z National Geographic można się dowiedzieć, że przeżywalność jest. I to wcale nie taka mała. To nic, że było 300 czy 500 km prędkości - samoloty inaczej przeżywają katastrofy niż samochody.

[Buncol]

To, że nikt nie przeżył jest zaskakujące, ponieważ samolot usiadł, więc jak ktoś miał pasy to mógł ponieść obrażenia, ale przeżyć powinien.

Zastanawia mnie tylko to czemu nie ma śledztwa w kierunku zamachu. Pewne przesłanki ku temu są (świadkowie słyszeli wybuchy, ciała zwęglone (samolot przecież miał tylko lekki pożar, co widać we wszystkich filmach), dlaczego Prezydenta rozpoznano od razu, a jego żonę dopiero po jakimś czasie (podczas lądowania pewnie siedzieli koło siebie).

My się tego nie dowiemy, może za 100 lat ktoś będzie szukał prawdy.

[Maximus Marius]

Prędkość nie ma znaczenia tylko przyspieszenie z jakim zmienia sie prędkość. Ciało ludzkie ma ograniczoną wytrzymałość

[zgred]

Buncol: samolot nie usiadł - wywinął cyrkla i spadł na plecy - tego nikt ni emiał prawa przeżyć.

[Yeden]

Lądowali na plecach, więc ich zdefragmentowało. Gdyby lądowali na brzuch to mógłby ktoś przeżyć, bo pod spodem jest przedział bagażowy.

[Buncol]

Skoro spadł na plecy to kokpit pilotów powinien być do góry nogami ? Na zdjęciach widać, że leży normalnie.

[mathie]

no spadl na plecy i po oderwaniu mogl wrocic do normalnej pozycji...

[Yeden]

Skoro spadł na plecy to kokpit pilotów powinien być do góry nogami ? Na zdjęciach widać, że leży normalnie.

Gdyby spadł na brzuch, to nie miałby kół w takim stanie.

[Nocny Świat]

Panowie.

Na razie czekamy na oficjalną wersje wydarzeń.

Wielu ludzi ( w tym i ja) uważa, że ta katastrofa to przewał.

Czas pokaże.

Przy 9/11 miały być samoloty a były i ładunki wybuchowe, jak i budynek, który zawalił się sam z siebie...

[Buncol]

po oderwaniu mogl wrocic do normalnej pozycji

Tylko weź pod uwagę to, że taka kabina nie waży paru kg, tylko pewnie setki, więc tak łatwo się nie obróci.

Gdyby spadł na brzuch, to nie miałby kół w takim stanie.

Akurat kołami nie ma się co sugerować, ponieważ one bez problemu mogły się urwać podczas styku z ziemią (siła uderzenia robi swoje).

[Mich@ł]

Buncol, wybuch paliwa lotniczego to też nie taka mała "petarda". Zobacz że części samolotu były w promieniu kilkuset metrów.