Skocz do zawartości

jakjejtopowiedziec.pl


GoogleSeoToolbar

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem gdzie mieszkacie i czy widzieliście już kartki w stylu:

https://mainhg.demotywatory.pl/uploads/2010..._c00ker_500.jpg

https://statichg.demotywatory.pl/uploads/20...ukasz17_500.jpg

Tzn wydrukowane ogłoszenie, wygląda jak prawdziwe ręcznie napisane + adres strony na dole stylizowany na pieczątkę. Póki co widziałem 2 wersje, jedna ta na demotywatorach, a druga przyklejona taśmą na przystanku.

Już po przeczytaniu pomyślałem sobie ze to reklama rexony. I patrząc później na stronie potwierdziłem tylko swoje podejrzenia.

https://jakjejtopowiedziec.pl

https://jakjejtopowiedziec.pl/#/piosenka

Mam ważenie że ostatnio coraz więcej pojawia się takich akcji alternatywnych w internecie, chociażby strona z actimelem https://actimelpogromcamitow.pl.

Całkiem proste sposoby na reklamę, wydaje mi się że skuteczne, znacie może podobne akcje ? Jeśli tak to proszę o adresy.

Czekam na kolejne reklamy w podobnej formie jak rexona, w stylu jakiś akcji społecznych itp. Co o tym sądzicie ? Pojawią się takie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale są też reklamy lepsze i gorsze.

To że ta reklama dostała się na demotywatory to już zupełnie inny wątek. Najważniejsza przecież jest ta która widują tysiące osób, kartki poprzyklejane na przystankach, uczelniach, tablicach i innych miejscach i tam adres strony jest dobrze widoczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł na reklamę świetny, ale: nie zauważyłem strony, nie wpadłbym na to, że akurat REXONA.

Gwarantowany efekt. 100% satysfakcji lub zwrot gotówki. Tylko teraz profesjonalne pozycjonowanie książek na Twojej półce. 20% zniżki jeżeli masz różową i prostą (wypozycjonowaną) ścianę. Nie pozycjonujemy stron w Google.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łódzkie MPK nie wydało zgody na naklejanie ulotek na swoich pojazdach

i na wiatach przystankowych. Dlatego reklamy zostaną zerwane, a kosztami obciążona agencja reklamowa, która je rozwiesiła.

Przynajmniej kwestia legalności została rozwiązana, jednak myślę że to za późno. Domyślam się że agencja brała pod uwagę koszty z tym związane i zyski które może osiągnąć dzięki takiej akcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każda szokująca kampania jako swój główny koszt ma wkalkulowane koszty związane z "negatywnym" rozgłosem...

...a tak naprawdę nie ma rozgłosu negatywnego. Każdy PR jest pozytywny w sensie reklamy, bo im głosniej, tym lepiej.

taka forma reklamy jest bardzo tanim i skutecznym nośnikiem: wrzuca się granat do gnojówki i - chociaż wszyscy są wściekli - to i tak śmierdzą :)

podejrzewam, że koszty sprzątania i ewentualnych protestów a może nawet procesów urażonych klientów stanowią w tej kampanii nawet 80% zaplanowanego kosztu.

skoro media podjęły temat i trąbią za darmo przy okazji pokazując brand producenta, który nierozerwalnie jest skojarzony z produktem...

efekt ostateczny wygląda tak, że ludzie zapominają, co się mówiło, ale logo pozostaje w świadomości, a wpodświadomości "jak się spociłam, to jest na to panaceum"

brawo dla pomysłodawców

dymna.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności