Komorowski vs Kaczyński, kto lepszym prezydentem

[yellow]

Komorowski - powiązania WSI, GRU, bez charyzmy, obcego języka, nudny

Kaczyński - bez żony, zadufany, kłótliwy, bez języka obcego

Olechowski - kapuś-współpracownik SB, należał do PZPR, leniwy, buc, bez języka

Kto tam jeszcze kandydatuje? Czarno to widzę.

Niestety nikt, kto moglby sie wybic poza ramy ktore zostaly wytyczone przy charakterystyce powyzszych kandydatow i ot caly problem...

Swoja drogą Jarek miałby teraz prezydenta w kieszeni, gdyby dobrze pijarowo to rozegral ;_)

[mmarek]

Olechowski - ni to pies, ni to wydra - taka miękka ######.

[Buncol]

Ja tam mam nadzieję, że Rysiu Kalisz wystartuje

Ale wracając do tematu

- Komorowski w ogóle mi na prezydenta nie pasuje. Nie ma charyzmy, jest nijaki.

- Kaczyński ma jaja, ale za bardzo chciałby rządzić. Wszystko musi być po jego myśli, ciężko u niego z pójściem na kompromis.

- Olechowski bez komentarza

[slawek22]

Myślę, że PO jest tak "liberalną" partią jak PZPR Po ich ciągłych próbach "namierzania" bloggerów i cenzurowania internetu obiecałem sobie że już nigdy na nich nie zagłosuję. Dodatkowo w moich przekonaniach utwierdziła mnie "grupa pedofilów z TORA / wykopa" którzy poprzysięgli zabić ich biednego posła (przynajmniej on tak twierdzi, nawet podobno boi się wychodzić z domu) i traktowanie obywateli jak idiotów (cenzura reklam / zakaz hazardu)

Prezydent spoza platformy daje nadzieję, że kiedy następnym razem "liberałowie" z PO będą chcieli wprowadzać "rejestry stron zakazanych", jakąś inną ogólnonarodową inwigilację albo zakazać jeżdżenia na rolkach czy reklam szamponów - to znajdzie się ktoś kto zawetuje kolejny "genialny" pomysł tej bandy oszołomów.

Komorowski - [..] bez charyzmy, obcego języka, nudny

Też odniosłem takie wrażenie - ten gość jest po prostu "nijaki".

[Harvi]

Jest jeszcze Marek Jurek. Nie znam jego poglądów (nic nie mówi mi to, ze był kiedyś w PiSie, bo jakby tak patrzeć, to powinien być lewicowcem jak całe PIS), ale często w Kawie na Ławie na tvn24 był, wydaje się być w miarę ogarniętym człowiekiem.

Jeszcze miesiąc temu bez wahania głosowałbym na Komorowskiego, ale tragedia narodowa pokazała, że kompletnie chłop nie ma charyzmy. Jego przemówienia były beznadzieje, mówił wszystko jakoś radośnie, bez zaangażowania, tak cholera wie jak.

Sikorski byłby idealnym kandydatem na prezydenta, ale przegrał..

Olechowski się nie nadaje, bez obrazy ale jest za stary, a przynajmniej za staro wygląda i się zachowuje.

O Kaczyńskim już mówił nie będę, moim zdaniem to jeden z najgorszych polityków w naszym kraju a jego prezydentura byłaby dla naszego narodu na prawdę szkodliwa. On jest tak konfliktowy że szok.

Poza tym mają niecałe 2 miechy na zebranie 100k podpisów, kandydaci z poza parlamentowych ugrupowań praktycznie nie mają szans (nie mowię i Jurku czy Olechowskim - oni IMO dadzą radę, ale np taki Nałęcz już zrezygnował).

No i lewica jeszcze kogoś od siebie wystawi. Jeżeli będzie to Siwiec, to sromotnie przegra, ale jeżeli Kalisz, to sam mówiąc szczerze będę się zastanawiał czy na niego nie głosować. Moje poglądy są dalekie od lewicowych, ale w gruncie rzeczy prezytent i tak władzy u nas nie ma, a taki Kalisz mógłby być dobrym prezydentem. Największą wadę, jaką w nim dostrzegam i mówię to szczerze, jest jego waga ;p Żaden z czołowych europejskich czy światowych liderów nie jest tak gruby

[sprinter]

żaden.

I nie tylko z tych dwóch Panów, nie widzę jak na razie żadnego godnego kandydata na to stanowisko w tych wyborach.

To musi być człowiek reprezentatywny.

Tu już nie chodzi z jakiej partii, może być bezpartyjny, może być PISak może być Platformowiec, z lewicy, z PSL - to jest najmniej ważne. Chwalę sobie byłego prezydenta - Aleksandra Kwaśniewskiego, jakiś tam poziom jako prezydent miał, zresztą jego żona jako pierwsza dama również.

Ten ktoś ma nas godnie reprezentować. Sorry, ale tych dwóch z ankiety to takie homo-niewiadomo. Ja czekam na oficjalną listę, jeśli nie będzie kogoś godnego, kto miałby szansę to oddam głos na kogoś bezpartyjnego.

[wonap]

Kwasniewski? rzeczywscie, TW Alek jakby nie patrzec musial miec dobre kontakty z Rosja:P lepsze trudno osiagnac

[Grim]

Jak to się mawia, stojąc nad urną wyborczą, mając taki wybór .... acha:

wstrzymam się od głosu

Pozdrawiam

[Oki]

Ani jeden ani drugi. Trzeba poczekać, aż to pokolenie przeminie, na sensowne, NASZE, kandydatury. Ale głosować trzeba, na to mniejsze zło, lub jak ja uważam, na głupie, nie ukierunkowane na przyszłość dobro

[Ptaq]

Szczerze, to trzeba poczekać jaki program będą mieli - choć z drugiej strony, to i tak nie ma za dużego znaczenia - bo kiełbasę wyborczą pewnie będą mieli ładną - a później to i tak będzie zupełnie co innego.

Jak dla mnie kandydat powinien:

- znać min. 2 języki obce, a najlepiej 3 (angielski - bo to ogólnoświatowy, niemiecki - bo takich mamy liczących się sąsiadów, rosyjski - tak samo język naszych wschodnich sąsiadów). Bo ogólnie to tak trochę kapa, ze zawsze z Kaczyńskim tłumacz musiał być :/

- taka osoba musi być dobrym dyplomatą, by nie prowadzić do niepotrzebnych konfliktów, zatargów, by umieć iść na kompromis, negocjować.

Władzy prezydent nie ma za wielkiej, więc nie trzeba jakiegoś specjalisty na prezydenta - tylko rozsądną osobę posiadającą te 2 powyższe cechy... na prawdę nie ma nikogo takiego w kraju ?

[vtvs]

Ptaqu, ja jestem, tylko wiek jeszcze nieodpowiedni, żeby kandydować.

[Oki]

A co byście powiedzieli na przywrócenie monarchii w naszym kraju. Ja 10 razy wolał bym mieć reprezentacyjnego Króla Polski i jego Królową na Wawelu, niż Prezydenta i pierwszą Damę.

[slawus]

po tym co dziś przeczytałem że reszte "grubych ryb" przywiozą w piątek i pewnie będzie znów święto na okęciu, a pozostałą piątkę czyli załogę samolotu i stewardese na koncu, to tym bardziej mnie utwierdza w słuszności moich dotychczasowych "głosowań",

czyli ... nie głosowań.

mam firmę, wiem że nic nie zdziałam, dlatego nie chodzę na żadne wybory, ale po wyborach nie narzekam na tych co są u władzy, bo zdaję sobię sprawę z tego,

że zgodziłem się na to nie głosując i przyjmuję do wiadomości to co wybrała (niby) większość narodu, więc muszę się dostosować do panujących warunków:)

[Cestro]

Mój głos w tym roku będzie na Komorowskiego - i tak zaznaczyłem też w ankiecie

Pozdrawiam tych co go lubią i tych co go nie lubią

[pffshop.pl]

Boję się tych wyborów. Jak czytam te Wasze analizy - Komorowski - brak charyzmy, Kaczka - charyzmatyczny. Owszem, ale wolę mieć niecharyzmatycznego i zrównoważonego Prezydenta, niż charyzmatycznego idiotę, który najchętniej by 1. dnia piastowania urzędu wypowiedział wojnę Rosji.

Komorowski (na zasadzie zrównoważony kandydat, który ma realne szanse pokonać przedstawiciela pisu).