Skocz do zawartości

Porównywarki Cenowe


Hirek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam kilka sklepów internetowych , różne branże.

Zastanawiam się czy jest sens przystąpić do porówynarek cenowych ?

Czy się to opłaca ? Czy też waszym zdaniem lepiej pozycjonwoać i szukac innych form sprowadzania ruchu internetowego na stronę sklepów ?

Jakie macie doświadczenia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Duży współczynnik konwersji, wysoka widoczność porównywarek w Google.

Z reguły porównywarki płatne w modelu PPC, bez opłat abonamentowych są o wiele bardziej opłacalne niż pozycjonowanie sklepu.

TANIE PUNKTY SWL - Automatyczna transakcja - punkty w 5 minut na Twoim koncie (seomatik, gotlink, statlink)

HURTOWE ILOŚCI: Linki z PageRank (ponad 1000 domen PR1-5)

Sławomir Siudek+

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak macie ceny przyłączenia, koszty za skierowanie i nazwy wszystkich porównywarek to dawajcie je tu.

Ja puki co sprawdziłem kilka ofert. I widzę, że konkurencja jest spora na porównywarki cenowe.

Skąpiec -- drogo 28 groszy za przekierowanie użytkownika i abonament 39 zł.

Ceneo - 25 groszy netto + 400 zł przedpłata przeznaczona na przejścia. Drogo jak cholera.

Nokaut - nie mam ceny

Okazje.info.pl - nie mam bladego pojęcia jaka cena

Radar - bezpłatna

onet pasaż -- nie mam bladego pojęcia jaka cena

kupujemy.pl - nie mam bladego pojęcia jaka cena

9 sekund -- nie mam bladego pojęcia jaka cena

Amigos -- nie mam bladego pojęcia jaka cena

Cenomaniak - - nie mam bladego pojęcia jaka cena

Eeeby - - nie mam bladego pojęcia jaka cena

Goster -- nie mam bladego pojęcia jaka cena

Harpagon - nie mam bladego pojęcia jaka cena

Oferciak - nie mam bladego pojęcia jaka cena

Smartbay - nie mam bladego pojęcia jaka cena

Szoker - nie mam bladego pojęcia jaka cena

Totu - nie mam bladego pojęcia jaka cena

Twenga - nie mam bladego pojęcia jaka cena

Zakupomat - nie mam bladego pojęcia jaka cena

Jak macie coś jeszcze to dawajcie i możecie podać ceny za przekierowanie i abonament.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z porównywarkami jak z wszystkim - warto byle by nie przeinwestować.

Jedną ze strategii na porównywarkę jest ograniczenie asortymentu sklepu przez nią prezentowanego do tych artykułów, które masz akurat w dobrych cenach, załatwiłeś w promocji, musisz się pozbyć itd. Tak, żeby znaleźć się w pierwszej 5ce cenowej.

dużo jednak zależy od specyfiki sklepu. Prawdziwym zyskiem dla sklepu są klienci powracający - tacy, którzy kupują w twoim sklepie regularnie - niestety nie każda branża się do tego nadaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna uwaga - klient powracający to nie zależy od branży, tylko od człowieka.

Nie do końca.

Jeżeli towary kupuje się rzadko, albo czasami raz w życiu - nie ma co liczyć na klientów powracających. Natomiast opieranie księgarni na nowych klientach to np.: biznesowa smierć.

Współpracuję bliżej z ponad setką sklepów i powiem jedno, gdyby liczyły pieniądze wydane na pozyskanie klienta przy pojedynczym zakupie - wyszłoby, że cały biznes internetowy się nie opłaca - jednak po 2-3 latach na rynku każdy solidny sklep dysponuje grupą klientów go "utrzymujących" i generuje przyzwoite zyski.

Ludzie, którzy za każdym zakupem np.: pralki szukają 10zł różnicy nie są w kręgu zainteresowania większości sklepów internetowych.

W świetle tego porównywarkę należy traktować między innymi jako źródło pozyskiwania klientów i optymalizować ten kanał m. in. przez selekcjonowanie produktów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, którzy za każdym zakupem np.: pralki szukają 10zł różnicy nie są w kręgu zainteresowania większości sklepów internetowych.

Dopóki nie zagłębisz się w tzw. cennik B to może i masz rację...

Handel to iloczyn sprzedanych sztuk i marż (po stronie przychodów). Im większy obrót tym niższe ceny od dostawców. Wielu rzeczy Ci nie mówią Twoi klienci i tyle ;) Też kiedyś myślałem, że jak spojrzę w XML z Action i na ceneo, to po prostu nie ma prawa być drożej w Action, a jednak jest.

Często sklepy chcą dopłać (delikatnie) do sprzedaży - byle tylko zwiększać obrót i zmierzać w kierunku "B" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pffshop.pl ale o tym właśnie napisał mrtn że nie można liczyć kosztu pozyskania jednego klienta na koszt sprzedaży jednej sztuki towaru. "zaniżanie" ceny jest bardzo popularnym sposobem marketingu i w perspektywie czasu na odpowiednim produkcje wychodzi się na + (nie opłaca się zaniżać wartości pralki ale opłaca się książki - ale też nie każdy tytuł). Niestety taki marketing ma jeden poważny problem i tyczy się to też porównywarek - trzeba dysponować odpowiednim zapleczem finansowym w pierwszym okresie działalności inaczej może być i będzie klapa

Pozycjonowanie Stron Nie dla Leszczy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że na pierwszy rzut oka coś wydaje się sprzedażą poniżej ceny zakupu nie oznacza, że sklep faktycznie do tego dopłaca. Jak to się ma do porównywarek cenowych? Otóż jeśli sklep decyduje się na umieszczanie swojej ofert w takowej, to musi przejrzeć ofertę konkurencji, czy ze swoją ofertą znajdzie się w TOP3 najtańszych.

Dodatkowo NIE należy zakładać, że klienci z porównywarki będą w jakimkolwiek stopniu klientami powrotnymi.

Robiąc taki prosty rachunek wychodzi - opłaca się, bądź nie.

Jeśli jesteśmy w cenniku B - zwykle się opłaca (nie ma zbijania cen poniżej tychże cen - jeśli są to zwykle jednorazowo, jako opróżnianie magazynów).

Jeśli chcemy czym prędzej trafić do cennika B - też trzeba być w porównywarkach.

Na temat książek się nie wypowiadam, bo kilku niemądrych ludzi zajechało ten rynek, a i tak najwięcej zarabia Merlin i Empik, bez żadnych porównywarek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm producenci się szczypią, że sprzedaż w porównywarkach psuje rynek.

Dziś maiłem np. wizytacje z Brothera i powiedzieli, że jak dodam sklep do Porównywarki i wrzucę ich produkty to zabiorą mi rabaty. ;) Więc nie wiem czy tak do końca jest to prawda z cennikiem B. Zależy jeszcze jakie się ma układy z dostawcami.

Po za tym powiem, wam że się zastanawiam czy ten ruch jest tyle wart.

Przykład jakiś czas temu sprzedawałem Windows xp i cenę miałem najtańszą w kraju na allegro. Przez jakieś pół roku nikt nie miał taniej. Co prawda Windows sprzedawał się nawet całkiem całkiem. Z przykładowej aukcji

995 odwiedzin = było 20 sprzedanych Windowsów. Zarobek na jednej sztuce 9 zł był. A zatem 180 zł to był czysty zysk. Z tym ,że jeszcze prowizję dla allegro trzeba było zapłacić i generalnie zostawały marne grosze.

Jeśli porównywarka weźmie 25 groszy za przejście do sklepu to 1000 odsłon = 250 zł netto . Morał z tego, że na windwsach bym nie zarobił.

Dlatego też kiedyś wykluczyłem porównywarki z mojej świadomości sklepowej. Jednak nie pomyślałem, że pojawią się darmowe. ;)

I to był mój błąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hirek, najprostszym rozwiązaniem będzie zainwestowanie kilku stówek i sprawdzenie czy będzie Ci się to opłacało czy nie.

Jest srylion powodów, dla których odwiedzający sklep może stać się jego Klientem i drugi srylion powodów dla których do tego sklepu wróci.

Według moich spostrzeżeń kryterium ceny ma coraz mniejszy udział w podejmowaniu decyzji o zakupie (aczkolwiek nadal istotny).

Najprostszy przykład dla porównywarek - mam najlepsze ceny, jestem najwyżej na liście, mam 90% negatywnych opinii ...

Edyta:

konwersja z porównywarek może być o wiele większa niż np. z wyszukiwarek, więc wydając 250 pln netto można zdobyć np. 50 zamówień. Sprawdź średnią wartość swojego koszyka i marże i zdecyduj czy te 25 groszy za klik to dużo czy mało

www.akwaswiat.net - nowe/stare forum akwarystyczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności