Skocz do zawartości

Czy wszystko ma swoją cenę?


gordon

Rekomendowane odpowiedzi

Tekst w Rzeczypospolitej https://www.rp.pl/artykul/478969.html

zainspirował mnie do postawienia pytania:

czy jesteście gotowi świadczyć usługę bez względu na to kogo lub co promujecie? Czy wszystko ma swoją cenę?

Zdarzyło mi się robić ulotki wyborcze dla PO, ale to nie partia po której miałbym kaca.

Na wychwalanie kandydata Pawlaka czy Leppera chyba bym się nie zdecydował...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poglądy polityczne to Twoja prywatna sprawa, jak odmawiasz komuś usługi to nie musisz się tłumaczyć.

Zresztą możesz wziąć zlecenie i to zrobić opieszale i pomóc swojemu kandydatowi jak już tak przedkładasz politykę nad biznes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym jednak rozgraniczył dwie rzeczy:

- byłbym gotów opracować dla niego reklamę, baner, ulotkę itd. Usługa jak usługa.

- nie byłby gotów wrzucić tego samego banera na własną stronę, zamieścić reklamy w mojej gazecie itd.

Subtelny niuans, ale chyba dostrzegalny. Nie chcę tego w żaden sposób firmować, chociaż usługę mogę wykonać.

Kwestia - jak traktować reklamę na forach, wpisy na blogach, komentarze itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biznes to biznes, klient to klient. Jak nie umiecie pewnych spraw rozgraniczyc to jest od tego odpowiednie radyjko.

Analigicznie na stronach mozna dac przedstrone z formularzem dot. wyboru partii politycznej i wpuszczac tylko tych, ktorych lubie bo nie bede "tym zlym" fajnego contentu pokazywal :placze:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biznes to biznes, klient to klient. Jak nie umiecie pewnych spraw rozgraniczyc to jest od tego odpowiednie radyjko.

OK. Czyli nie miałbyś dylematu czy np. "odpowiednie radyjko" reklamować, rozdawać ulotki szefa owego radyjka, nakleić sobie reklamę na samochód itd. jeśli tylko Ci za to zapłacą?

Ja dylemat mam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prywatnie mialbym dylemat, ale jesli moja firma zajmowalaby sie np. drukowaniem i roznoczeniem ulotek albo posiadalbym autobusu i mialbym na nich dawac ich reklame to nie mialbym z tym zadnego problemu. Moje poglady to moje poglady, a firma zajmujaca sie X ma wykonywac swoje dzialani pod warunkiem, ze sa zgodne z prawem, a nie z moim sumieniem.

Ostatnio tez byla jakas afera gdzie aptekarze-katolicy chyba plakali, ze musza gumki sprzedawac - paranoja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdyby zgłosiła się klinika z zagranicy (działająca legalnie na terytorium tamtego kraju) dokonująca aborcji lub eutanazji - też 'biznes jest biznes'? Albo agencja towarzyska?

Wychodzę z założenia, że jak nie ten projekt, to będzie następny - nie trzeba chwytać wszystkiego, co popadnie - bo to moim zdaniem z lekka sprzedawanie się... Może i zrobią to inni, ale przynajmniej mnie nic nie będzie trapić :placze: Wtedy jakakolwiek "idea" czy "misja" firmy (jeśli taka była) traci na znaczeniu i staje się górnolotnym hasełkiem, bo wykonawca tylko wynajmuje swój czas i umiejętności pracowników za określoną stawkę. Dochód jest ważny, ale nie najważniejszy - są też inne aspekty i cele.

Jeśli ktoś przyjmie projekt od zleceniodawcy, co do którego ma sprzeczne poglądy - to czy choćby podświadomie nie 'osłabi' tego projektu albo nie wykona go tak należycie, jak przy realizacji zgodnej z poglądami?

Temat bez wątpienia jest śliski - wszystko zależy od branży, zleceniodawcy i danego projektu, ale także (a raczej przede wszystkim) od człowieka...

;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności