procent kupujących e-sklep

[an2]

hello there, takie pytanie mam

..moja kolezanka ma sklep z damska bielizna, taka pasmanteria miejscowosc 80k. wiary - czy oplaci jej zrobic e-sklep wlasciwie towar jest na magazynie, ja nie zajmuje sie marketingiem, ale ciekawi mnie jaki jest procent kupujacych w stosunku do odwiedzin takiego przecietnego sklepu....bo z tego mozna by to wywnioskowac.

[mprojekt]

witam

w necie jest sporo takich skepow ale jesli tylko bedzie dobra promocja w wyszukiwarkach i obluga bedzie profesjonalana to w kazdej dziedzinie ehandlu mozna odniesc sukces

www.esklepy.net

[an2]

no tak, chodzi mi o przekladnie - mianowicie polski rynek, czyli jesli na 100 odwiedzających (z boxa czy z wyszukiwarki) osob kupi 1osoba to malo?duzo?

bo ja za bardzo nie wiem...

[Beerbant]

no tak, chodzi mi o przekladnie - mianowicie polski rynek, czyli jesli na 100 odwiedzających (z boxa czy z wyszukiwarki) osob kupi 1osoba to malo?duzo?

bo ja za bardzo nie wiem...

85909[/snapback]

przy budowie sklepu internetowego jest dużo czynników wpływajacych na jego powodzenie począwszy od atrakcyjnego towaru/atrakcyjnych cen przez przyjazną obsługę sprzedaży/kontakt z klientem a skończywszy na pozycjonowaniu, także trudno jest stwierdzic ile osób kupi, jedyne co jest pewne to rosnąca konkurencja i moim zdaniem chyba już wystarczające nasycenie na rynku ale w tym ostatnim mogę się mylić

[sven]

Jesli sklep internetowy - tylko globalnie (cala Polska) + unikalna, ciekawa oferta + niemale naklady finansowe na reklame.

[michal]

Moje doświadczenie w prowadzeniu sklepów internetowych wskazuje na to, że bardzo ważne jest łatwość poruszania się po sklepie i jak najmniejsza ilość potrzebnych kliknięć do dokonania zakupu.

Dla przykładu: zmniejszyłem proces dokonania zakupu o jedno kliknięcie i przy takiej samej ilości odwiedzin zanotowałem w skali miesiąca wzrost sprzedaży o 20%.

Te 20% zamykało wcześniej okno przeglądarki w chwili dostania się na stronę wyboru czy jest się nowym klientem czy już posiada się konto. Zmieniłem tak, że formularz rejestracyjny jest na tej samej stronie co logowanie.

[mb]

Musze sie zgodzic z poprzednikami. Dodatkowo bardzo wazne jest pierwsze wrazenie czyli powiedzmy te pierwsze 5-10 sekund. Tutaj mozna czasami stracic bardzo duzo uzytkownikow.

[an2]

rozumiem że 5sekund dobrego wrazenia + prosta droga do kasy da wiele,

ale na 1000 odwiedzajacych ile ludzi cos kupi, tak +-300%,

dla przecietnego sklepu, ja przez ostatnie 2lata moze z 500sklepow widze w necie - a kupilam 2razy, wiec albo malo kupuje bo to daje

1kupujacy na 250klikow, czyli nie ciekawie tragedia hehe

[gizmoo3]

Tez chętnie poznałbym odpowiedz...

jaki jest stosunek kupujących do odwiedzających

wiem ze to ciekzo okreslic, bo zalezy to od branzy, od cen, od wygladu sklepu, od prostoty nawigacji i od jescze pewnie wielu rzeczy, ale moze jakas usredniona wartość??

[beha]

Co do samych sklepów nie moge się wypowiadac, ale mam kilka programów partnerskich w 3 branżach i kupuje średnio 1osoba/200. Pewnie jeśli chodzi o sklep to % musi by znacznie większy.

[sven]

proponuje inna formę szacowania potencjalnego przychodu - bardziej ekonomiczną. Moze poszukac wsrod duzych sklepów danych dot: odwiedzialnosci i wyniku finansowego np. 2004. Wtedy mniej wiecej bedzie widac jak odiwedzalnosc przeklada sie na konkretne pieniadze (niekoniecznie ZYSK)

[gizmoo3]

No tak akie dane byłyby wystarczajace

tylko ze chyba nikt takich rzeczy nie udostępnia:(

chyba ze moze ktos ma takie dane??

[sven]

trzeba troche poszukac:)

https://www.merlin.com.pl/frontend/static_p...about_firm_main

[gizmoo3]

wychodzi to tak ze na 100 osób zamawia 3,3 osoby!!

Jesli w swoim sklepie bede miał taki procent to bedzie

licząc na odwiedziny rzedu 1000 dziennie to zamówienia złozą 33 osoby....

Byłoby super zeby się ziściło....

Tylko ze merlin jest w tym kraje wyjątkiem

moze jakies dane z mniejszych sklepów niz merlin??

to swego rodzaju potentat na tym polu, więc nie wiem jak to sie ma do zwykłych "szarych sklepów"

[sven]

Ktos juz chyab kiedys mowil... mniejsze sklepy raczej nie zarabiaja fajne pieniadze.... moim zdaniem w biznes interentowy (e-sklep) najlepiej wchodzić z duza promocja i reklama. Mniejsze sklepy moga nie byc tak popualrne jak te duze co przeklada sie na mniejszy odsetek osob kupujacyh towary. Mniejszy sklep moze miec 3000 wejsc dziennie.... a towaru nikt nie kupi... bo np .nie maja do sklepu zaufania... Nie chce zniechecac kolege do pomyslu... ale proponuje powaznie podejsc do tematu i zastanowic sie czy nie warto zainwestowac kase... czy to swoja czy moze jakiegos partnera ktorego sie znajdzie (np. duza hurtownia)