Skocz do zawartości

zestaw 1a


Kil Bill

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnego razu kaczor postanowił zostać orłem. Zgromadził więc wszystkich swoich przyjaciół i poprosił o pomoc.

- Nie ma sprawy! - odparł bóbr i wnet obgryzł dziób kaczora tak, że pozostał wąski trójkąt.

- Z chęcią pomożemy! - powiedziały ryby i pokryły łuską płetwiaste stopy, by przypominały nieco szpony.

- Nie opuszczę cię w potrzebie! - rzekła czapla i nawtykała kaczorowi długich piór w skrzydła.

- Niewiele ci możemy dać, ale mrugające światełka to niezły bajer! - zakrzyknęły świetliki i obsiadły swego przyjaciela.

- Dziękuję wam, teraz jestem orłem! - wzruszył się kaczor, po czym wzleciał ku niebu. Niestety, długie pióra utrudniały sterowanie i oślepiony świetlikami ptak runął na ziemię.

- Nazwiemy to...hmm.... tunning optyczny - rzekł bóbr gładząc siekacze.

Mąż pyta żonę:

- Co to jest: długie, czerwone i często staje?

- Ty świntuchu! - woła oburzona kobieta.

- Ha! ha! Tramwaj! - śmieje się tryumfalnie mąż.

Za kilka dni na przyjęciu żona postanowiła opowiedzieć ten sam dowcip.

- Co to jest: długie, czerwone i często się pręży?

Mąż pod nosem mruczy do kolegi:

- Ciekawy jestem, jak ona z tego tramwaj zrobi?

Lepperoza

---------------------------------------------------------------------------------------------

Z jakiego przedziału cenowego Lepper najchętniej dobiera sobie garderobę?

- Od 30 do 40 zł za kilogram.

--------------------------------------------------------------------------------

- Dlaczego Lepper woli solarium od Słońca?

- Bo Słońce jest dla niego za daleko. A poza tym, Słońce zachodzi na Zachodzie, a Zachód jest podejrzany.

--------------------------------------------------------------------------------

- Czy po tym, jak mu nie wyszła zadyma z 25 czerwca 2002 r., Lepper ma jakiś pomysł?

- Wreszcie tak! Chce wziąć udział w reklamie opalania się. Już nawet przeprowadził próby jedną połowę twarzy opalił w solarium, a drugą samoopalaczem.

--------------------------------------------------------------------------------

- Dlaczego Leppera fascynują samochody?

- Bo tylko z samochodu widać jadący las.

--------------------------------------------------------------------------------

- Co zrobił Lepper po wysypaniu zboża na tory

- Zamyślił się po raz pierwszy w życiu. A co było potem? Tak mu się to spodobało, że jeszcze raz się zamyślił.

--------------------------------------------------------------------------------

Dlaczego Lepper zamierza tysiąckrotnie zwiększyć składki na Samoobronę?

- Będzie zbierał na blokadę

--------------------------------------------------------------------------------

Andrzej Lepper i jego kierowca jeździli przez wiele dni po Polsce. Pewnej nocy przed limuzynę wyskoczyła im świnia. Nie przeżyła tego spotkania. Lepper widząc co się stało, kazał kierowcy iść wytłumaczyć wszystko właścicielowi i powiedzieć, że wszelkie straty zostaną zrekompensowane.

Kierowca wrócił dopiero po godzinie z cygarem w zębach, butelką wina w ręce i w poszarpanym ubraniu.

- Mój Boże, co ci się stało? - pyta Lepper.

- No cóż, rolnik dał mi wino, jego żona obiad, a ich 19 letnia córka chwile szalonej, niezapomnianej rozkoszy.

- Cóżeś ty im powiedział?

- Że jestem kierowcą Andrzeja Leppera i właśnie zabiłem świnię.

--------------------------------------------------------------------------------

Na jakie dwie grupy dzielą się Polacy?

Na tych co będą głosować na Leppera i tych którzy mają jeszcze ważne paszporty...

--------------------------------------------------------------------------------

- Jaka jest ulubiona dyscyplina sportowa Leppera

- Rzut epitetem.

--------------------------------------------------------------------------------

a ten jest the best

Druga w nocy - do drzwi Leppera puka narąbany jak bela gość. Endrju otwiera:

- (piiiiiiiip) , czego pan chce o tak późnej porze?!

- Chccee wstąpić do Samoobrony i to od zaraz - chwiejnym głosem zakomunikował...

- Panie, jest druga w nocy, przyjdź pan jutro rano do biura poselskiego to się pan zapiszesz, przynieś pan zdjęcie i nie będzie problemu, ale nie o drugiej w nocy

- Nie ma mowy, ja chce teraz i już, od zaraz - zdjęcie mam przy sobie..

- Nie no, ale panie daj pan spokój - tłumaczy się przewodniczący nie mam w domu druków, pieczątek itd. (zapomniał wspomnieć o kłopotach z pisaniem) - przyjdź pan do biura.

- Nie ruszę się stad, do rana będę stał aż zostanę członkiem Samoobrony ....

Przekomarzał się tak bitą godzinę - Endrju zmiękł, wyciągnął z szafki wszystkie niezbędne dokumenty - gość je wypełnił, otrzymał legitymację i zadowolony jak dziecko już miał iść do domu - przewodniczący jednak zatrzymał go i pyta gościa, dlaczego mu tak zależało na wstąpieniu w szeregi Samoobrony...

- A bo panie to było tak:

Wróciłem wcześniej z delegacji, wchodzę do domu, patrzę, a tu żona na środku pokoju bzyka się z sąsiadem, wchodzę do pokoju córki, a ta ostro zabawia się z dwoma facetami na raz, wpadam do pokoju syna a ten w najlepsze ze swoim kolegą z ławki... Stanąłem na środku pokoju i wrzasnąłem na całe gardło:

- TACY JESTEŚCIE, TAK? TO JA WAM (piiii)TERAZ WSTYDU NAROBIM!

Firmę w Polsce utrzymuje czynną od 1997 roku w Hamburgu od 2008 Roku więc nie robią na mnie wrażenia awatary i linki w stopce. Zajmuje się od zarania początków Black Hat Seo. Mam prawo do zapomnienia. Niech się firma Google zajmie sztuczną inteligencją zanim  Sam Altman ich wyprzedzi :) Moje stare konto https://www.forum.optymalizacja.com/profile/21-kill-bill/  :( boże jaki młody byłem i głupi. Wróciłem i wchodzę z drzwiami nie drzwiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności