Wybory prezydenckie 2010 - Dogrywka

[Maximus Marius]

Pozwoliłem sobie założyć nowy wątek bo lista kandydatów się skróciła, ostał się ino Jarek i Bronek.

Swego czasu Kaczyński powiedział ze wygra wybory i o dziwo ma szanse szkoda tylko ze plan jest taki skomplikowany i taki kosztowny.

Ja nie wierzyłem ale okazuje się że cuda się zdarzają. Co tylko dowodzi że warto wierzyć w cuda

Co do drugiej strony to chyba jednak liczyli na wygraną w pierwszej turze ale niestety kampania była fatalna, a na pewno lepiej prowadził kontra kandydat

wiec trzeba przyznać nie zmarnował Jarek czasu czego nie można powiedzieć o Bronku

I znowu okazuje sie że demokracja jest do d..y, bo jak sobie ogladam statystykę wyborów to odnoszę wrażenie że ten kraj jest strasznie podzielony.

My i Oni albo Oni i My

[entropia]

ale demokracja już od dawna nie jest tym czym idea, bo jeśli do wyborów idzie 50% społeczeństwa i wygrywa jeden z lekką przewagą, to tak czy inaczej popiera go około ćwierć społeczeństwa, a przecież demokracja to rządy większości

[luq]

Kaczor ma dużą, realną szansę na zwycięstwo w drugiej turze, dlatego kto żyw (mówię o wyborcach Komorowskiego) niech idzie głosować za dwa tygodnie bo inaczej będzie taka akcja jak 5 lat temu...

[Lesiu]

Luq, obawiam się, że będą problemy 4 lipca. Elektorat Jarka jest zdeterminowany i głosować pójdzie jego znaczna część, a z elektoratem Bronka będą problemy.

[shaun_black]

Kaczyński ma dużą szansę na wygraną. Zwłaszcza jeżeli odbędzie się debata między dwoma kandydatami. Zwróćcie uwagę w jaki sposób się wypowiada- ma facet jaja. Komorowski jest trochę bezpłciowy.

[KoszeWiko]

Może się powtórzyć sytuacja z ostatnich wyborów, była identyczna przewaga Tuska nad Kaczyńskim no i elektorat PO został uśpiony

[T-1000]

Szczerze mówiąc myślę, że już po "ptokach"... niestety. Komorowski nie specjalnie umie zabiegać o głosy, a tego akurat - co by nie mówić o Kaczyńskim - odmówić mu nie można. Zbyt mała jest różnica po prostu i to tylko jeszcze bardziej podkręci zwolenników Kaczyńskiego.

Zresztą będąc ostatnio u babci, jak zobaczyłem jakie gazetki krążą w "podziemiu" (czyt. kościele) na temat Tuska i Komorowskiego, to po prostu wymiękłem. Wg. nich Tusk to były hitlerowiec, a Komorowski to Żyd, którzy tylko czyhają żeby nas rozkraść. Na nic nie zdały się tłumaczenia, że Tusk urodził się kilkanaście lat po wojnie, a na pytanie czy słyszała cokolwiek o rodzie Komorowskich zrobiła wielkie oczy... No ale dla niej to co ludzie dają w kościele to najświętsza świętość.

Oczywiście zwyzywała mnie, że nie jestem patriotą i nie zagłosuje na prawdziwego Polaka... Taa, bo tylko Kaczyński, on jeden, to prawdziwy Polak, reszta jest nieprawdziwa...

Jeśli takie rzeczy wygaduje osoba, która była nauczycielką i osobiście przeżyła II Wojnę Światową... to chyba nic już nie da się zrobić.

[adek]

Luq, obawiam się, że będą problemy 4 lipca. Elektorat Jarka jest zdeterminowany i głosować pójdzie jego znaczna część, a z elektoratem Bronka będą problemy.

cała nadzieja w żniwach i tym że ,,elektorat" bedzie zajęty nie pójdzie głosować na kaczora

Tak wogole jestem zszokowany ,,mądrością"narodu polskiego że taki wysoki procent poparcia dostał. Ten Pan juz pokazał co potrafi i co sobą reprezentuje.

[moody]

Pokazał, ale teraz się "zmienił" no i brat mu zginął = trzeba na niego głosować. Taka niestety nasza mentalność, Polak mądry po szkodzie.

Na Onecie jest fajna mapka pokazująca kto gdzie wygrał. Komorowski to wszystkie najlepiej rozwinięte województwa w Polsce (oprócz Mazowieckiego), a Kaczyński Podlaskie, Podkarpackie, ..., czyli - nie umniejszając nikomu - tereny lekko zacofane. To mówi samo za siebie.

[adek]

Pokazał, ale teraz się "zmienił" no i brat mu zginął = trzeba na niego głosować. Taka niestety nasza mentalność, Polak mądry po szkodzie.

Na Onecie jest fajna mapka pokazująca kto gdzie wygrał. Komorowski to wszystkie najlepiej rozwinięte województwa w Polsce (oprócz Mazowieckiego), a Kaczyński Podlaskie, Podkarpackie, ..., czyli - nie umniejszając nikomu - tereny lekko zacofane. To mówi samo za siebie.

no i nie zapominajmy o prężnym elektoracie ojca rydzyka

[vtvs]

Sytuacja jest jeszcze taka, że na Komorowskiego wielu będzie głosować jako na "mniejsze zło". Na Kaczyńskiego jeśli ktoś zagłosuje, to zdecydował już dawno i tak czy siak ma więcej zapaleńców w swoim elektoracie.

[Sugar]

no i nie zapominajmy o prężnym elektoracie ojca rydzyka

to fakt, jeszcze parę lat bedzie to niezła siła

[tomek_25]

cała nadzieja w żniwach i tym że ,,elektorat" bedzie zajęty nie pójdzie głosować na kaczora zeby.GIF

@adek od 3lat siedzę na tym forum i zawsze ceniłem twe elekownetne wypowiedzi ale czym do jasnej cholery mogą być zajęci emeryci ,renciści i mohery!! Błagam wyjaśnij !

Co do Kaczyńskiego to widzę że ludzie w tym kraju mają bardzo krótką pamięć i żyją tylko tym co teraz mówią w telewizji a nie co odwalił Kaczyński (ale PO też nie lepsze także 1:1).

Pozdr Tomek

[gordon]

Na Onecie jest fajna mapka pokazująca kto gdzie wygrał. Komorowski to wszystkie najlepiej rozwinięte województwa w Polsce (oprócz Mazowieckiego), a Kaczyński Podlaskie, Podkarpackie, ..., czyli - nie umniejszając nikomu - tereny lekko zacofane. To mówi samo za siebie.

Poniżej mapka zdawalności matur. Przypomina Ci coś?

A to statystyki zagrożenia przestępczością. Przypomina Ci coś?

Jeśli na tym polega zacofanie, to wybieram zacofanie

[tomek_25]

Jakbyś mieszkał na Lubelszczyźnie to słowami

to wybieram zacofanie smile.gif

byś się zakrztusił chyba...

Ludzie co wy tu w ogóle pokazujecie za jakieś mapki pseudo sondaże itd..