Skocz do zawartości

google webmaster tools zwariował!


Yakoby

Rekomendowane odpowiedzi

Z dnia na dzień straciłem wg. google webmaster tools około 1000 dobrych linków które prowadziły do strony głównej jak i kilku podstron.

W zamian za to dostałem kilka tysięcy spamowatych linków z SWL'a.

Problem polega na tym że mój 1000 dobrych linków wcale nie wyparował - są one na miejscu. A domeny, na których są one umieszczone cały czas pozostają w indeksie. Po dwóch aktualizacjach informacji w webmaster tools sytuacja pozostaje niezmienna. ( 6 dni - tak wiem mało czasu, bądź cierpliwy itd ;) )

Pozycja strona również w normie ( co byłoby raczej niemożliwe po stracie dobrych linków na rzecz spamowych linków z SWL'a z anchorem na który od 2 lat nie linkuję! )

Swoją drogą ten SWL :unsure: zamierzone black SEO czy, ktoś się pomylił... w dodatku anchor dziwny... poprzedni pozycjoner nie posprzątał po sobie? :angry:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dnia na dzień straciłem wg. google webmaster tools ....

Nie przejmuj się nigdy tym co pokazuje webmaster tools najlepiej bedzie jak w ogóle zapomisz o tym nażędziu jest to zwykły zżeracz czasu służący do niczego

Ale ma on jedną niezaprzeczalną zaletę - jest dostępny za darmo. Webmaster tools jest dla mnie jedynym "okiem" na to co się dzieje na moich stronach i malutkich zapleczach.

Taką akcję webmaster tools odstawia pierwszy raz dlatego postanowiłem zapytać, dwa że bardzo nie lubię tego śmietnika z SWL'i

Google Webmaster Tools jest tak naprawde jedynym narzedziem umozliwiajacym analize BL w google. Bo yahoo site explorer nijak sie ma do linkow zaindeksowanych przez google.

Jedyny minus - dane nie sa przedstawiane w czasie rzeczywistym.

ok, tylko że dane były dwukrotnie aktualizowane i problem cały czas występuje. Chciałbym się go możliwie szybko pozbyć i odzyskać "wzrok" bo bez tych danych dosyć ciężko jest prowadzić jakiekolwiek działania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xann nie doceniasz GWT.

Jest to naprawdę pomocne, ciekawe i rozbudowane narzędzie diagnostyczne.

Może nie za wiele przydaje się dla małych stron wizytówek, ale dla sklepów, dużych witryn e-commerce i portali jest po prostu nie zastąpione.

I nie mówie tutaj o linkach przychodzących do Twojej strony, ale o takich rzeczach jak:

-statystyki indeksowania i możliwość zmiany częstotliwości wizyt bota

-błędy indeksowania

-wyszukiwane hasła i możliwość badania i optymalizacji CTR'u w wynikach organicznych

-wydajność witryny

i najważniejsze: mapy witryny - jedyne sensowne miejsce gdzie możemy badać stopień zaindeksowania poszczególnych sekcji serwisu, tworząc odpowiednio pogrupowane sitemapy.

Tak jak wspomniałem przy 5 podstronach nie ma sensu tam zaglądać. Przy większym serwisie to narzędzie staje się niezbędne.

TANIE PUNKTY SWL - Automatyczna transakcja - punkty w 5 minut na Twoim koncie (seomatik, gotlink, statlink)

HURTOWE ILOŚCI: Linki z PageRank (ponad 1000 domen PR1-5)

Sławomir Siudek+

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xann nie doceniasz GWT.

Bawiłęm się nimi dość długo żęby wysnuć ostateczny wniosek ze na samym koncu szkoda na nie czasu

-statystyki indeksowania i możliwość zmiany częstotliwości wizyt bota

-błędy indeksowania

-wydajność witryny

Tu masz trochę racji faktycznie można żucić na to okiem i porawić ewentualne błędy

-wyszukiwane hasła i możliwość badania i optymalizacji CTR'u w wynikach organicznych

Od pewnego czasu przestałem wierzyc w googlowe CTR;y - tu mam inne zdanie :)

Marketing internetowy dla firm

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w ogóle bym się nie przejmował dziwnymi liczbami/wskaźnikami w webmasters tools. Od kąd zacząłem go używać zawsze jego wyniki różniły się (i to znacząco) od tego jak jest na prawdę. A już na pewno nie sprawdzałbym tam backlinków :)

Według mnie, jest do dobre narzędzie tylko i wyłącznie do usuwania podstron z indeksu, sprawdzania sitemap.xml i robots.txt :) I więcej z niego nie korzystam.

Btw. Kaspar na ostatnim SEMcampie mówił właśnie o tym, iż Google wolałoby aby użytkownicy nie mogli poznać dokładnej liczby backlinków i przybliża tylko wielkości orientacyjne (a na pewno nie wszystkie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności