Najczestrze grzechy firm pozycjonerskich

[zakręcony]

Tak, bo nikt nie jest wstanie sprawic by z dnia na dzien pozycjonowana strona spadła w wynikach (pomijam filtry i bany).

[sleaquit]

Ja wołałbym zapłacić 3 razy drożej, ale za długotrwały i pewny efekt.

pozycjonowanie jest reklama i jak kazda musi sie oplacac

3 razy drozej przy malej sumie to niewiele

ale 500 a 1,5k zl miesiecznie roznica w skali roku robi sie juz bardzo duza

zwroci ci sie dopiero po 2 latach od zerwania umowy z pozycjonerem i to tylo pod warunkiem ze na rynek nie wejdzie inny gracz i nie zepchnie twojej strony w dol...

poza tym nie masz gwarancji ze ktoregos dnia serce ci nie podejdzie do gardla sprawdzajac site wlasnego zaplecza

placac malo to ryzyko strat pozostawiasz na glowie pozycjonera... paradoksalnie placac duzo to ryzyko przejmujesz na siebie...

edit

zoladek nie serce

[Internetowy skryba]

3 razy drozej przy malej sumie to niewiele

ale 500 a 1,5k zl miesiecznie roznica w skali roku robi sie juz bardzo duza

zwroci ci sie dopiero po 2 latach od zerwania umowy z pozycjonerem i to tylo pod warunkiem ze na rynek nie wejdzie inny gracz i nie zepchnie twojej strony w dol...

Czyli twierdzisz, że efekt będzie taki sam niezależnie od nakładów?

[sleaquit]

twierdze raczej ze sugerowanie proponowania 3 razy drozszej oferty ktora da efekt wiekszy o (powiedzmy) 50% a nie 200 moze skonczyc sie tym ze klient pojdzie do konkurencji do ktorej prawdopodobnie rowniez napisal z prosba o wycene....

edit

zreszta mozesz to porownac do platnej gwarancji w sklepie i stoisz przed wyborem czy wziac lodowke za 1k z gwarancja na rok w sklepie A czy tez moze ta sama lodowke za 3k ale za to z gwarancja na 1,5 roku w sklepie B?

[Internetowy skryba]

twierdze raczej ze sugerowanie proponowania 3 razy drozszej oferty ktora da efekt wiekszy o (powiedzmy) 50% a nie 200 moze skonczyc sie tym ze klient pojdzie do konkurencji do ktorej prawdopodobnie rowniez napisal z prosba o wycene....

edit

zreszta mozesz to porownac do platnej gwarancji w sklepie i stoisz przed wyborem czy wziac lodowke za 1k z gwarancja na rok w sklepie A czy tez moze ta sama lodowke za 3k ale za to z gwarancja na 1,5 roku w sklepie B?

]

Ok, już rozumiem ideę. Ale może po prostu w tym drugim sklepie jest milsza obsluga, ktora odpowie na wszelkie pytania albo składa raporty co miesiąc w prezentacji power point. ;-))))

[zakręcony]

Jak zapłacisz za to, to nawet Ci osobiście tego raporta dostarczy, nic nie jest za darmo, sama miła obsługa tak, niezaleznie od kwoty, ale za bajery sie płaci, nawet jak sie mowi, że jest to free

[Internetowy skryba]

Niektórzy klienci natomiast lubią za te "darmowe" płatne bajery płacić, bo mają uzasadnienie dla kosztów, swojej pracy, podatki są mniejsze etc. ;-)

[agtile]

Tak ja wiem, ale dla mnie, to jest jedna z najbardziej świńskich rzeczy jakie robią niektóre firmy "pozycjonerskie". Bo w takim razie za co ja płacę? Za to żeby być w TOPie przez pół roku czy rok? Pozycjonowanie powinno przecież przynosić długotrwały efekt. Wiadomo, że jak nic nie będę robił ze stroną, to ona będzie powoli spadać w wynikach. Ale nie może być tak, że przestaje płacić i strona znika...

Edit.

To jest tak jak bym komuś zapłacił za wykonanie czegoś, a następnie ten ktoś zabrałby mi efekt swojej pracy (to za co już przecież zapłaciłem)...

To jest tak jak komus zaplaciles za strzyzenie trawy, dopuki placisz jest ona krociutka, zielona,po prostu jedna znajpiekniejszych w okolicy. Zrezygnuj z uslug ogrodnika a zarosnie po kolana i cal w chwastach. Ogrodnik nie zabral Ci niczego , on przestal Ci czegos dawac. A mozwe uwazasz ze powinienen strzyc trawke bez zaplaty?

Po pierwsze , SEO to nie sa meble czy samochod, to bardziej jak usluga - serwis , placisz i masz. A ze przez jakis czas po skonczonej usludze czujesz jeszcze jej skutki to wiadomo.

A wracajac do pozycjonowania- strona nie znika nagle bo musialaby zniknac z serwera, ale w zaleznosci od konkurencji w branzy moze to byc kilka tyg, lub wiele m-cy zanim zniknie z 1-szej strony.

Ja generalnie traktuje to raczej jako wynajem na czas nieokreslony- dopuki klient placi "rent" , strona utrzymuje sie na pozycjach okreslonych w umowie. Zaprzestanie wspolpracy oznacza powolny ale staly spadek pozycji. No chyba ze twierdzisz iz po wniesieniu jednorazowej oplaty, jako klient masz prawo oczekiwac utrzymania pozycji bez tzw. maintenance fee. nawet samochod kupiony raz wymaga serwisu a po 15 latach nawet serwisowany pada na zlom. Czy zwrocisz sie wtedy do producenta po nowe auto?

Pamietaj, pozycje w wynikach nie sa stale, nawet jak serwis jest pozycjonowany to sa czasami spadki.

Natomiast brak pozycjonowania prowadzi tylko do jednego - chyba nie musze wiecej dodawac?

[wojtecki1]

11. Dobieranie słów kluczowych łatwych do wyciągnięcia, ale nic nie dających klientowi.

[Grumpy]

Poza wymienionymi...Ja na przykład na miejscu klienta wkurzałbym się na opisy z rażącymi błędami ortograficznymi... wiem że na katalogi i precle mało kto trafia aczkolwiek na te najlepsze ludzie wchodzą ... Niby nic a jednak napisać "Najczestrze" to dla mnie hardcore

[zuymen]

12. Tanie pozycjonowanie za sms czy soczek kubuś.

13. Nie dbanie o otoczenie linków i dodawanie ich np koło linków do porno, viagrów itepe :C

[monika.mantur]

- brak systematyczności w pozycjonowaniu

- brak raportów

- brak jasnych komunikatów od pozycjonera

- tajemnicze techniki pozycjonowania *swl (Ci co ich używają, raczej się boją o tym mówić)

- nieprawdziwe informacje, odnośnie technik

- pozycjonowanie w czasie określonym, nie tak by uzyskać jak najszybciej pozycje lecz zmieścić się w warunkach umowy

- umowy pisane tylko i wyłącznie pod firmy pozycjonujące czy pozycjonerów

- brak zabezpieczeń odnośnie BANÓW i FILTRÓW

[suwo]

14. Pozycjonowanie stron klientów xrummer - em

[hotsauce007]

- brak zabezpieczeń odnośnie BANÓW i FILTRÓW

firma pozycjonujaca nie powinna wogole do tego dopuscic

[AdamEm]

- pozycjonowanie firm takimi wpisami jak w linkach poniżej:

żenujące:

https://www.netwizards.pl/tipsy-rzesy-gabin...poznan,340.html

https://www.est24.pl/kosmetyczki-poznan-pro...onalne,284.html